O czym gadacie z innymi, bo ja nie umiem, choć wcale nie jestem nieśmiała

SZubrawiec---> To sie nazywa konfabulacja :D

Omg nastepny guru 3600 postow ? placa Ci za to ?:)

to sie nigdy nie oplaca... Nie wiem ile tego stanowi granice, ze dalej to sie juz przegrywa zycie :O

3600 - ale w jakim czasie ;)

szubrawiec to głupek. Wszędzie włazi i drze ryja. pacan jeden

konfabulacaj:o..plotkowanie i tyle :D

:) o przylazlo sledzi mnie ... co sie tak dajesz prowokowac ? okres masz ?

Szubrawiec---> Przyznaj sie! Nudzisz sie z rana i sama piszesz ze soba, zeby troche atmosfere podkrecic... :P

Nie zbyt leniwy jestem zeby tak skakac z pomaranczowego na czarny ;(

Calamity ... ja nie rozumiem jak tutaj mozna siedziec dluzej... tych postow tyle nabic... ja po 500 widze ze w tym bagnie magluje sie ciagle te same tematy ... jest taki burdel ze niemozliwoscia jest znalezienie czegos interesujacego jedyny plus to taki ze jezeli szukam odpowiedzi na jakies pytanie i nie moge sam znalezc to tutaj moge zadac czasem znajdzie sie inteligentna osobka ktora odpowie to tyle ;/

ja tez nie rozumiem :O A masz na to sprawdzony sposob? Na to, zeby wyjsc z tego bagna...? :(

W pracy teraz jestes ?

No mozna tak powiedziec... Dzis pracuje w domu... :O Poki co to \"pracuje\" :P

Popros zeby Ci ip zbanowali ;-P

Nie da sie wlasnie :O Chcialam zasluzyc sobie uczciwie na bana ale chyba za malo chamska jestem :O

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3351410&start=0

Bylam, widzialam, czytalam, wpislam sie. Niewiele na kafe topikow gdzie mnie nie bylo :O No, chyba ze grzybica pochwy :D

no widzicie...o dupie maryni :P

tak sobie myślę, że z jednej strony jestem rzeczywiście jakaś aspołeczna i nieprzystosowana, ale z drugiej to chyba muszę mieć zabójczo niskie IQ skoro nie mam nigdy nic do powiedzenia.. (EQ tym bardziej, bo ja nawet o pogodzie nie pogadam) ja przecież nawet nie wiem o czym mam z kimś rozmawiać na gg :O :O dlatego rzadko to robię.. zawsze gadka urywa się na cześc, cześc, co słychać i takie tam.. jakaś niekontaktowa jestem.. i totalnie niekreatywna :( nie potrafię podchwycić rzadnego wątku, nawet na forum nie włączam się w dyskusje, najwyżej odpowiem coś komuś jednym zdaniem, jeśli znam odpowiedź na pytanie. cóż, chyba tego nie zmienięęęę:(

Nie przesadzaj bo mi tutaj Tomeczkiem maruda forumowym zczyna zalatywac ;-) nie widze zebys miala problemy z pisaniem o tym co Cie trapi ... :P

no i właśnie to jest to.. ja potrafie tylko monolog uprawiać :| bo to tak jakbym gadała do siebie.. albo potrafie jeszcze słuchać, co być może jest pozytywne, choć na dłuższą metę takie gadanie do milczącej osoby chyba nikomu by się nie podobało

Moze zle towarzystwo wybierasz ... z reszta nic na sile jak mi ludzie nie pasuja to po co na sile mam probowac wcisnac sie miedzy nich ? Jaki monolog... ja tutaj dialog widze.

jak już wykopałaś :O nie gadam z innymi bo jestem za: - nieciekawy - nudny - nie mający nic do powiedzenia - nieśmiały