żona i masturbacja

Ja tez lubie masturbacje ,sama lepiej dogodze sobie niz kazdy facet.

a lubicie jak facet was lize jezyczkem po odbycie

sawana bo nig cie nigdy chiba nie wypiescil

moje marzenie...moj facet nie ma libido ani wogole ochoty na mnie , wczoraj sie za niego zabralam to sie spuscil i tyle , nawet nie wspomnial slowem o rewanzu czy ja bym chciala cos...ja nie mieszcze mu sie w wyobrazeniach jako kobieta ktora moze chciec sexu. nawet glosno o tym zartuje , to jest to traktowane jako wyglup a mi sie plakac chce

19.25 ja uwielbiam :-) i jak się wwierca w niego i mówi, że jak brałam prysznic wieczorem, to rano nie muszę, gdy on się mną zajmie....

anka ja mam ten sam problem mam z******tom ochote ale twierdzi ze nie bardzo tylko dotykam palcem najgorsze ze mnie to kreci j mam zamiar to zrobić powoli szukam kogos

Podaj maila

aniu mam to samo moja kobieta tez nie chce a mnie to kreci powoli szukam kobiety zebysmy powariowali nie tylko cipke się lize może trochę zboczone

wwex1223@interia.pl

Kto maila podał?

dziewczyny jak lubicie powariować a wasz facet tego nie chce i czy myślicie żeby się odwarzyc to zrobić z nieznajomym

a moja sie brandzluje na legalu, jak dojdzie to dalej jazda na ostro - i jest suuuper ale to chyba kwestia wzajemnego zaufania i dopasowania

Wiem że moja żona nieraz masturbuje się chociaż mamy normalne częste współżycie. Ale w niczym mi to nie przeszkadza i nigdy o tym z nią nie rozmawiam

Jesteśmy normalnym małżeństwem z systematycznym współżyciem. Ale zdarza mi się zwłaszcza gdzieś na wyjeździe, że czymś bardzo się podniecę. Wtedy zwyczajnie wykorzystuję gdzieś toaletę i zaspokajam się co nie ma żadnego wpływu na stosunki z mężem.