Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

Betty - faktycznie dajesz sobie w kość tym odchudzaniem:P Z czasem na pewno rezultaty będą widoczne:) A propos ogrzewania - my mamy grzejniki panelowe (jeszcze poprzedni właściciele zakładali) ale moim zdaniem to średnio dobry był pomysł. Jak się pali to grzeją, jak się przerwie - natychmiast są zimne. Niby logiczne. Ale mój brat ma żeliwne i jakoś dłużej trzymają im ciepło - przepalają w centralnym późnym popołudniem, na noc dorzucą, potem z rana lekko i nawet jak się wygasi to i tak cały dzień w chacie mają ciepło. A u nas przerywasz palenie - 1-2 godz i grzejniki zimne. Mieszkanie mamy generalnie ciepłe, ale jak jedziemy do pracy i nie ma nas od rana do np. 16:00 to potrafi się wychłodzić trochę. Planujemy małą przeróbkę tego ogrzewania, ale to dopiero za jakiś czas. Malolepsza - Zdjęcia na bobasach słodkie:D Ale wiesz co Twoja Marcela też mi na małą rozrabiarę wygląda - i nawet ta kokarda na główce nie łagodzi tej \"wizji\":P Teraz jeszcze sobie nie radzi ze wszystkim, na co miała by ochotę ale poczekaj jeszcze troszkę:D Surfitce też kiedyś pisałam, że Ninki minki demaskują jej charakterek i proszę jak szybko wyszła z niej mała kombinatorka i rozrabiara:D Telesforka - myśmy też jakiś czas temu na pogodę narzekali, a teraz proszę bardzo - ciapa jak malowanie! A pod ciapą resztki lodu. Można orła wywinąć w błotko zanim się człowiek nie obejrzy!:P Pisz nam co tam ten Twój gin wymyślił tym razem... Byle by zapanować nad tą tarczycą - będzie jeden problem z głowy, no i milowy krok do przodu. Kilka takich kroczków i musi się udać!:) Surfitka - byłby cud mówisz... Hmmm sama po sobie miałaś okazję się przekonać, że takie cuda si zdarzają:P Fasolka - a Ty się żadnymi wpisami nie denerwuj. Spokojnie spróbuj przetrwać te ostatnie przed ślubem dni. Teraz nerwowa atmosfera udziela się Wam wszystkim - wszyscy chcecie, aby ten dzień wypadł Wam jak najlepiej, aby nie było żadnych nieprzewidzianych wpadek i aby wszyscy byli zadowoleni. \"Życiowe decyzje\" zostawcie na po ślubie i wówczas zabierz się za ich stopniowe egzekwowanie;) Widzisz - coś tam już do Twego M. trafiło, więc na pewno z czasem będzie tak jak chciałaś - jak w prawdziwej rodzinie;) Aisza - dobrze, że paluch już odpuszcza:) A Bartuś extra! Buziaki dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzooo zmartwiona... - moim zdaniem w ciąży nie jesteś i możesz być zupełnie spokojna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
voltare-czasami tak mam to tylko tak okresowo a potem leze plackiem i sie nadrabia ale mam nadzieje ze sie mi nie odwidzi bo widze jaka jestem i jest mi z tym zle :( co do grzejnikow to u moich rodzicow sa zeliwne moja psiapsiula tez zakladala zeliwne tylko miedziane rurki . piec moze zmienimy nie wiem bo jak sie m pytalam to ma dobre 20 lat.to sie zobaczy.musimy zrobic jak najmniejszym kosztem. a i jeszcze nie wiem jak bedzie z naszym slubem i Chrzcinami Natalki bo u mojej mamy nie za dobrze w pracy i nie wiadomo czy bedzie tam pracowala i gdzie teraz kobieta 50-cio letnia znajdzie prace? wiec z mamy pomoca tez nie wiadomo. a slyszalam ze tylko w tym roku ma byc jeszcze ulga na dzieci-przeciez za dobrze by bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dniu Twych imienin, życzę Ci wszystkiego co najpiękniejsze i najlepsze, radosnych i pogodnych dni, pełnych szczęścia i miłości. Aby każdy nadchodzący dzień był tym najwspanialszym dniem w życiu i zawsze otaczali Cię kochający ludzie. Jagodko, lekkiego porodu ( czyt. krotkiego i bezkomplikacji ;) ) , samej radosci z Michasia. A dziewczynka niech bedzie przy nastepnym podejsciu ;) Voltare piszesz o grzejnikach z punktu grzania piecem weglowym. U nas grzejemy na gaz, wiec nie ma problemu, ze sie wylacza..no chyba ze odgornie nie dostarcza :P To mamy kominek ;) Nowoczesne piece do wegla maja podajniki, z zasobem nawet tygodniowym, wiec nie trzeba ciagle dokladac i nie ma ze zgasnie i wdomu bedzie zimno. Maja termostaty i utrzymuja stala temperature w domu, nie ma ze nagle woda sie zagotuje itp. Oczywiscie sa tez znacznie ekonomiczniejsze i wydajniejsze, co zanczy ze lepiej wukorzystuja wytworzone cieplo. I czasem warto zainwestowac w cos nowoczesniejszego, bo zwrot nastepuje w ciagu 2-3 zim na koszcie ogrzewania. Tak bylo w przypadku mojej mamy. Zmiana ogrzewania i na rachunku kwota o polowe mniejsza. Zwrocilo sie w ciagu 3 zim. Malolepsza, Marcelinka jest super dziewczynka i zaraz ci ruszy, skoro podciaga nozki do raczkow. Nina tez tylko tyle robi, nie umie normalnie raczkowac. No i moja chyba jest na etapie ze woli na brzuchu niz plecach, bo co poloze na plecach myk i juz na brzuchu. Po jedzeniu musze pilnowac i nie odkaldac, bo zaraz sie obroci i zrobi lyk, jak przygniecie brzuszek. W lozeczku turystycznym tez zaraz na brzuch, obraca sie w poprzek ( nie miesci sie ale nogi przykurczone) i kolysze calym lozeczkem. Taka sobie hustawke wymyslila ;) No i taniec to jej sila. Dziewczyny to jest nie doopisania jak ona tanczy. jak tylko slyszy muzyke to zaraz nozki chodza i cala skacze. A ile ma frajdy przy tym. Votare, wtedy byl cud..ale byla stymulacja. A normalnie to u mnie z owulka kiepsko bylo i juz zawsze bedzie. Pco jest nie do wyleczenia :o telesforka, wierze, ze wkrotce beda dwie krechy. A sprawdzic mozliwosci w klinikach mozna ;) A twoj lekarz jest bezczelny i ja bym mu to powiedziala. A dla e-babc od Ninki : Babciu Kochana! Weź, mnie na kolana - ja Cię ucałuję, Szczerze powinszuję, Byś nam długo żyła, Zawsze zdrowa była Mam nadzieje, ze kiedys uda sie Nince naprawde usiasc na kolanach e-babc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Omego oraz Nelciu: oto dla was zyczonka od Gabrysia --> Dzis mojej babci zyczenia zloze, w wiazanke kwiatow serduszko wloze i wiem, ze bardzo bedzie sie cieszyc, kiedy zobaczy, ze do niej spiesze. Moja babunia najlepsza w swiecie, wszystkim wam powiem, bo wy nie wiecie. Ja babcie kocham, sciskam za szyje, niech bedzie zdrowa i sto lat zyje! http://republika.pl/blog_re_3936285/5182384/tr/kwaty_mis.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim! Dla internetowych babc-po 🌼-obyscie zawsze byly takie radosne i pelne dobrych rad jak dotychczas. Jagody-w dniu imienin radosnej i nieuciazliwej koncowki ciazy,lekkiego porodu i zdrowego Michasia ,no i spelnienia marzen. Betty-brawo-tak trzymaj z ta skakanka.Ja od poltora tygodnia na swojej starej dobrej diecie,idzie mi calkiem dobrze-spadl kilogram,ale z doswiadczenia wiem ze waga ktora spada wolniej dluzej potem sie utrzymuje na niskim poziomie. Surfitka-wiem ze to palant-dlatego jeszcze tylko jedna wizyta u niego....po kopie moich badan. malolepsza-sama jestem ciekawa czy to moje tsh utrzymuje sie na dobrym poziomie-pewnie dzis mi od razu pobiora krew u lekarza. No zmykam cos zjesc i wyszykowac sie. Buzki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Moje kochane wnuczęta i ich mamusie oraz przyszłe mamy serdecznie dziękuje za życzenia,a na mych kolanach napewno znajdzie sie miejsce dla wszystkich wnucząt👄❤️ Jagoda----spóżnione ale szczere życzenia,zdrowia, bezproblemowego dotrwania do końca i łatwego porodu,🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo!! paluszek juz lepiej i nawet nie najgorzej to wyglada... przyszlo mi dzisiaj to krzeselko do kapieli - swietna sprawa tylko zastanawiam sie gdzie ja taka wielka mise znajde albo cos miso-podobnego :P:P ostatnio cos Bartulek kiepsko ma ze spaniem i jakos niewyspana chodze ... wczoraj byla Nelcia i ojciec tez i bylo fajnie , tescie chorzy to przynajmniej nie musze narazie tam jechac na dzien babci i dziadka a pozniej za jedna wizyta ich zalatwie :P:P Surfi czesto ma rozlozone raczki ale czasem jeszcze w piastk, bo jak lezy na kocyku to go zaraz chwyta...mam nadzieje ze mu przejdzie i nie gniewam sie przeciez :) Malolepsza nie przejmuj sie Bartek to z lezeniem na brzuszku tez roznie...ogolnie to lubi ale jak ma zly dzien to nawet nie pytaj :P Omega spoznione ale szczere zyczonka z okazji Dnia Babci :) 🌼 Jagodko niestety spoznione ale bardzo szczere zyczonka z okazji imienin :) wszystkiego dobrego, spelnienia marzen i szczesliwego rozwiazania !! 🌼 na usprawiedliwienie mam tylko tyle ze na Śląsku obchodzi sie urodziny i zawsze o imieninach zapominam... Telesforka widzisz u ciebie zima a u nas odwilz przyszla...nie wiem jak ty ale ja juz pragne lata :) dla calej reszty 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Dziewczynki dziękuję za wszystkie życzenia i prezenty :D Wczoraj było bardzo miło tylko wieczorem kręgosłup odmówił współpracy, jednak kilogramy i większość dnia albo na stojąco albo na siedząco zrobiły swoje :P Dzisiaj jest znacznie lepiej tylko sennie. To jednak już kwestia pogody nawet moja mała mała wiercipięta zwykle bardzo ruchliwa ma lenia. Wstała dopiero jak ja już zjadłam śniadanie a normalnie to chyba budzi się przede mną w każdym razie ja otwieram oczy i na dzień dobry dostaję kopniaka ;) Omega - ja tam bez mówienia wybrałabym największy kosz ;) A co tam. Oj z tą Borówką to byłby numer stulecia. Już wszyscy tak się przyzwyczaili do tego, ze będzie chłopczyk, ze byłoby sporo zamieszania :P:P Aisza - mówiłam, że strach ma wielkie oczy, teraz wszystko szybciutko się zagoi i zapomnisz a tak to tylko byś się męczyła a i tak ostatecznie bez chirurga się nie obyło. Betty - trochę ryzykownie z tym 20-letnim piecem, zwykle tak jest, że coś działa jak się tego nie dotyka a wystarczy ruszyć i same problemy :O Surfitka - masz rację mały ma ciasno ale mógłby mieć jakieś względy dla własnej matki a nie tak bezczelnie nogą w żebro ;) Niby taki malutki a o swoje już umie się zatroszczyć :D Malolepsza - nie dziwię się, ze miękniesz jak Marcelinka nie chce leżeć na brzuszku w końcu konsekwencja w stosunku do własnego dziecka to trudna sprawa :O Ciekawe na ile mi starczy wytrwałości. Justyna - apropos tego co napisałam powyżej to coś ostatnio nie słyszymy żadnych sprawozdań na temat wychowania Adrianka? Czyżbyś się poddała? Fasolka - daj M chwilkę spokoju z podejmowaniem życiowych decyzji, skoncentrujcie się na godzinie zero w końcu za moment wielki dzień :D Telesforka - jak po wizycie? TSH w porządku? Voltare - i co postanowiłaś w sprawie pościeli? Gdzie ta zima? U mnie po śniegu nawet śladu nie zostało :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wszystkim wnusiom i ich mamusiom za życzenia:D Jagódko, mam nadzieje, że smakowało! A u mnie praca, praca, praca, praca, praca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda-jeszcze tylko ja Ci nie zlozylam zyczen-Duzo szczescia,pomyslnosci i szczesliwego rozwiazania oraz spelnienia marzen. masz racje z tym piecem i dlatego szukamy jakiegos a w najgorszym wypadku bedziemy musieli taki kupic,ale sie jeszcze zobaczy. ja wiem ze sa takie z podajnikiem bo ogladalismy rozne i przerozne na allegro a jak bedzie troszke cieplej to wezme m i sie przejdziemy do sklepu gdzie sa piece,grzejniki i zakladaja. wczoraj wieczorem karmiie Natale i slysze za sciana jakby chrobotanie-pukanie no jednym slowem jakis chalas tak sie wystraszylam ze budzilam m ale on jak kamien spal i z rana on tez cos slyszal to mu powiedzialam ze jak w przyszlym tyg bedzie pracowal na noc to ja jade do mamy z dziewczynami bo az sie bac... poszedll rano m tam za sciane-czyli tam szwagierka mieszkala i co sie okazalo m zakrecal wode jak sie zaczynaly mrozy i woda zamarzla i teraz tam sie robi powodz-cholera to u nas wogole bedzie wilgoc.mowilam mu zeby zadzwonil do starej ale powiedzial ze nie ma po co bo ja juz to nie interesuje i nawet wczoraj nie dzwonil do niej bo powiedzial ze co z niej za babcia ze pojawi sie raz na miesiac-dwa? czasem nawet wiecej? ja juz do niej dzwonilam z 2-3 tyg temu ze tam meble sie niszcza i warto by bylo cos z nimi zrobic ale ona na to a cos chcieliscie tam zrobic>?i powiedziala ze kiedy tam przyjedzie to zobaczy co tam sie dzieje.a w koncu jej wysle mmsa ze zdjeciem jak ta kuchnia wyglada. albo namowie m zeby zadzwonil do niej-jak tak dalej pojdzie to sie calkiem tam zawali/zniszczy wszystko co jeszcze mozna uratowac co my chcemy uratowac. ach szkoda mi juz gadac\\ kolejne 20 minut na cwiczenia zaliczone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc babole babcie kochane wszystkiego co naj, zdrowka❤️ u nas wszystko ok, maly mial maly domowy wypadek, myslalam ze umre, wlazl na samochodzik i przewrocil sie razem z nim na rozsypane na podlodze klocki i sie pocharatal, juz mu strpki schodza, ale serio na czole przez 3 dni bylo widac dokladnie odbity klocuszek, kwadracik z koleczkiem, a najgorsze ze bylismy z m po ok 1m od niego :( jogodka nie poddaje sie caly czas z malym pracuje:) kurcze on lapie wszystko co nie trzeba w mig a to na czym mi zalezy jakby specjalnie odwleka i zapomina, dobre tyle ze kocha myc zabki bynajmnie narazie:) a Pani do fasolki nie zechcialaby sie ujawnic? teraz jak mam malego widze ile razy mowilam ludziom jak byc powinno a robie sama calkiem inaczej, nie wyobrazalne bylo dla mnie jedzenie przez malucha frytek a teraz jak moj maly "blaga" o ta frytunie to mu dam, wiadomo ze 1-2 ale jednak, moze to glupiutki i blachy przyklad ale ten mi przyszedl do glowy...inaczej jest jak sie cos posmakuje na wlasnej skorze, a jak to miala byc tylko porada to moznaby troche inaczej delikatniej, kazdemu ciezko zniesc krytyke a juz w szczegolnosci jak czlowiek w nerwach zyje... fasolka dasz rade, posluchaj ze czasem lepiej wyluzowac..jednym uchem wposcic 2gim wyleci, bo szkoda nerwow, ja sie chyba starzeje bo juz mam do tego troche inne podejscie choc nie raz bywa b.ciezko... dobra bo juz pozno i mam metlik w glowie😘 kolorowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki dziś w tvn -dzień dobry tvn -jak poprawić relacje z teściową.mi się moja dziś śniła ze z nią się kłóciłam-darłam się na nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Co za pogoda, śpię na stojąco. W ogóle noc miałam bezsenną, obudziłam się jakby nigdy nic o 2 i do 5 przewracałam z boku na bok :O Zupełnie bez sensu, ziewałam tak, że hipopotama można by połknąć a spać nie mogłam :O Justyna - najczęściej tak jest, ze dziecko sobie coś zrobi jak stoimy obok, dobrze, że wszystko się pozytywnie skończyło. Pewnie Adrianek się mocno przestraszył? Betty - no i jak jakieś nowe wnioski z tego programu w tvn? Zmieniam tabelkę bo zaczynamy z Rybą nowy tydzień :D staraczki Nick_______________Wiek_________ilość cykli_______________data @ Milka..................33..........................20... . ....................... Ani77..................31..........................13... . ....................... Martuniadiablica.....32.........................11...... . . ............12.02 A.N.N.A...............30.........................12..... ..................25.01 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data Ryba_lufa........33............37............(Olgierd). .............22.02.09 Jagody...........33............35...........(Michał)... ............09.03.09 Voltare..........31.............25.........(Ania)..... ..............05.05.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08 BETTY83.........Natalia.......................3330...... ..........30.08.08 milla77...........Maciuś .......................3440...............17.10.2008 Agness28.......Roxanka.....................3300......... .......21.10.2008 Fasolka 81......Gabryś......................3820................22.1 0.2008 Miłego dnia Wszystkim życzę i uciekam z M na zakupy bo w lodówce światło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie było mnie juz miesiąc czasu ale internet mi padł, potem komputer sie zepsuł i tak jakoś zeszło a zanim nadrobie straty to wy naskrobiecie na nowo i kiedy ja nadążę 😭 no bedę czytać, czytac i czytać aż do skutku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) Ja też dopiero wstałam i zdążyłam się raptem ubrać i zjeść śniadanie. U mnie zaczynają się nocne eskapady do toalety - od paru dni 4-5 razy to standard :O Skąd się tego tyle we mnie bierze? Przecież na noc nie wypijam jakichś niewyobrażalnych ilości, żeby potem przez całą noc ze mnie schodziło:P Mała w nocy buszuje - w dzień tylko jak siedzę, albo jak ja się mniej ruszam, za to w nocy za każdym razem jak się obudzę zaliczam całą serię kopniaków:P Ułożona była chyba przez jakiś czas nóżkami do góry, bo czułam ją zawsze w tym samym miejscu, a dzisiaj w nocy chyba się przekręciła i nie odpowiadało jej że starałam się leżeć \"przepisowo\" na lewym boku - natychmiast rozpoczynał się \"protest\" :P Poprawiam się: staraczki Nick_______________Wiek_________ilość cykli_______________data @ Milka..................33..........................20... . ....................... Ani77..................31..........................13... . ....................... Martuniadiablica.....32.........................11...... . . ............12.02 A.N.N.A...............30.........................12..... ..................25.01 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data Ryba_lufa........33............37............(Olgierd). .............22.02.09 Jagody...........33............35...........(Michał)... ............09.03.09 Voltare..........31.............26.........(Ania)..... ..............05.05.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08 BETTY83.........Natalia.......................3330...... ..........30.08.08 milla77...........Maciuś .......................3440...............17.10.2008 Agness28.......Roxanka.....................3300......... .......21.10.2008 Fasolka 81......Gabryś......................3820................22.1 0.2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki u mnie ostatnie rzeczy do zapiecia na guzik... byłam dzis zrobić paznokcie - nie za duze zeby i zle nie było Gabrysia pielęgnować, sa śliczne :) potem szybko z synkiem na szczepienie...popłakał trośkę ale szybko udało mi sie go uspokoić na szczęście....Gabryś wczoraj skończył 3 miesiiące :D wazy 6800 :D aiiii.....a dopiero co pisałłam smsa do Jagody o tym ze zrobią mi cesarkę :P jeszcze dziś odebranie obraczek nas czeka ---> ojciec M. powiedizał ze nie zapłaci za nie wiec musieliśmy pozyczyć peniadze zeby zapłacić za obraćzki :( ale nie szkoda mu kasy na harmoszki i grajków - ktorzy sa zupełnie zbędni....ehhh jeszczee musze namalować napis powitalny...jeden juz mam a na drugi brak mi natchnienia ale jak mus to mus... razczej sie nie odezwe przez kilka dni - ale jak tylko wszystko mi sie uspokoi - to dam znk co i jak ... a pani \"do fasolki\' -- jak podejrzewam sie nie ujawni - bo przecież jak mówiłam - podejowanie krytyki kogoś drugiego podczas gdy samemu jest sie anonimowym jest proste i bezpieczne !! i widać daje jej satysfakcję - bo nawet dziewczynie która wskoczyła tu ze swim problemem - musiała pojechać ostro ! ehhh jak widać niektórym nie dosc ze odwagi brak to jeszcze musza sie \"powyrzywać\" na osobach z internetu!! porazka... życze wam spokojnego weekendu - dbajcie o siebie! caluje was wszystkie - wasze dzieciaczki i wasze brzuszki 👄 trzymajcie jutoro za nas kciuki!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany dziewczynki, mnie tu chyba wieki nie było, przeczytałam aktualną tebelkę zaciążonych no i Rybka__już tuż tuż do spotkania z maluszkiem :-) Jagódka__ale ten czas leci, a niedawno oznajmiłas nam, że jesteś w ciąży a tu już 35 tydzień!!! Voltere__ty też ani sie nie obejrzę a nam oznajmisz, że juz rodzisz Ale ten czas leci dziewczyny, mój Kubuś z adwa tygodnie będzie miał pół roczku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim-no nie znow pustki fasokla-nie moge sie doczekac waszych zdjec :) powodzenia i wszystkiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Fasolka - życzę Ci samych dobrych wspomnień z dzisiejszego dnia i oby Wasze wspólne życie okazało się piękniejsze od marzeń 👄 Mężatka - masz rację sam nie wiem kiedy to zleciało, już za moment będę się witać ze swoim szkrabem :D Poza tym bardzo chętnie przekażę brzuch naszym staraczkom. Ciekawe kto przejmie po Rybie???? Omega - i słusznie, ze dzisiaj leniuchujesz :D odpoczynek też się należy. Voltare - u mnie ograniczenie picia wieczorami nie skutkowało :O wizyty w toalecie jakoś specjalnie nie wiązały się z ilością wypijanych płynów, sam nie wiem dlaczego tak się dzieje. Twoja córcia szybko zaczyna walczyć o swoje, mój gagatek dopiero całkiem niedawno zaczął stawiać na swoim jeżeli chodzi o pozycje w których leżę lub siedzę. Dzisiaj w nocy np wystarczyło, ze położyłam się na lewym boku a od razu miałam rękę lub nogę w pachwinie i pchał ją tam dotąd aż nie zmieniłam pozycji - skąd ten maluch ma tyle siły????? Którejś nocy upodobał sobie mój pępek, nie mam pojęcia o co temu dziecku chodzi ;) W ciągu dnia jest na prawdę grzeczny a jak ja kładę się spać a Michał wtedy zaczyna harce. Jak mu tak zostanie to marni widzę nasze wspólne noce :P Wczoraj zrobiliśmy drugie podejście do zakupu wózka i oczywiście podobnie jak za pierwszym razem wróciliśmy do domu z niczym :O a raczej z głową pełną wątpliwości. Ale powoli sprawa się klaruje, mam nadzieję, ze za trzecim razem wrócimy już z wózkiem :D Poza tym załatwiłam sobie uszycie na zamówienie stanika do karmienia. Jak kupowaliśmy wyprawkę to akurat trafiłam jak przedstawiciel canpolu składał ofertę odnośnie bielizny ciążowej, dla mam karmiących i usłyszałam jak mówi, ze w standardzie mają staniki z miseczkami D a powyżej gdyby ktoś był zainteresowany to można zamówić na wymiar - takiej okazji nie mogłam przepuścić. Porozmawiałam z przedstawicielem, obiecał zapytać czy uszyją taki rozmiar jaki chcę i wczoraj byłam w sklepie wpłacić zaliczkę, a teraz czekam na realizację zamówienia :D Co prawda nie spodziewam się jakiegoś cudu bieliźnianego bo mają na prawdę proste bawełniane staniki ale zawsze to coś. Na dzień dzisiejszy mogę tylko ściągnąć stanik z uk bo dostępne w Polsce karmniki nawet te drogie z Anity, Freyi czy Royce nie są w stanie ogarnąć mojego biustu :O Przewertowałam wszelkie strony internetowe na ten temat i te biuściste dziewczyn radzą sobie przerabiając zwykłe staniki na takie do karmienia. Teraz jestem więc na etapie poszukiwania tych specjalnych zapięć, w najgorszym wypadku trzeba będzie kupić najtańszy stanik do karmienia - ostatnio na allegro widziałam nawet po 9,99, wypruć i wszyć do swojego stanika w dobrym rozmiarze. Jeszcze żebym wiedziała jaki ten rozmiar ma być???? No dobra wystarczy tego użalania się nad sobą :D Trzeba się wziąć za sprzątanie domku do puki M się nie rozmyślił i nie stwierdził, ze może trochę później co może oznaczać 20 wieczorem :P:P:P Miłej soboty Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dowiadujecie sie jako pierwsze Natalka przekrecila sie z brzucha na bok i zaraz patrze a ona na brzuchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka___kochanie samych radosci na nwoej drodze zycia, niech bedzie uslane tylko cudownymi chwilami!! Wybaczcie ze tak tylko o sobie, ale znowu na chwile, ostatnio wiekszosc czasu jestem sama i chyba jestem mega niezorganizowana, bo nijak nie moge sie z niczym wyrobic! U rehabilitantki spoko, mozna powiedziec ze sie pozegnalysmy z asymetria, ona nic juz nie widzi, Mala sie rozwija prawidlowo, umie tyle ile na wiek korygowany a nawet wiecej,za miesiac stymulujemy do siadu, bo sie juz nie moge doczekac wiec narazie moge spac spokojnieu , chodzimy tez do logopedy, chcialam sparwdzic co z podniebieniem, chyba wam mowilam, szukajac ciagle przyczyn awersji marcelki do butli, wszystko jest ok i teraz chodzimy tak dla przyjemnosci, karmimy sie lyzeczka, masujemy buzke, dziaselka, jezyczek, baardzo fajne zajecia:)juz kazala za dwa tyg dac chrupka do lapki. zabkow jeszcze nie mamy, ale cos mi mowi ze lada chwila beda, wszystkie znaki na niebie i ziemi o tym mowia..... dzisiaj pierwszy raz od roku chyba ba wiecej niz roku ide na taka normalna impreze, i jak normalny czlowiek napije sie drinka:):):):) Ide sama M zostaje z nasza krolowa, taki prezencik dla mamusi!!! ech cuiekawe jak jutro mamusia bedzie zdychac! sciskam was mocno moje wiedzmy👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malolepszaa--widze ze ty tez sie dzis odprezysz,m w domu z dziecmi i twoj z dzieckiem a mamuski na impreze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Fasolka - życzę Wam od dnia dzisiejszego i już na zawsze samych słonecznych dni, jak najmniej zmagań z przeciwnościami losów, jak najwięcej radości ze wspólnie przeżytych chwil 🌻 Jagoda - moja mała walczy \"o swoje\" głównie jak leżę na lewym boku - każda inna pozycja jej odpowiada, a ta nie - mam wrażenie, że \"tłucze\" nóżkami w prześcieradło i boję się czy jej przypadkiem jakoś nie gniotę:O co do staników - to mi już też krążył po łbie pomysł z przeróbką... Tylko ja jeszcze mam pewnie trochę więcej w obwodzie od Ciebie:P Bo tak sobie myśle po doświadczeniach naszych topikowych mamuś - skąd ja mam wiedzieć, że będę karmić piersią... Tzn. mam to rzecz jasna w planach i nie zamierzam się szybko poddawać w tej kwestii, ale jak mam wydać tyle kasiory na coś co mi się może nie przydać, to mam za to przynajmniej 2 porządne \"normalne\" i na dłużej... Sama nie wiem... A takie zapięcia to są w pasmanteriach - jak niedaleko mojej wiochy są to u Ciebie na pewno!;) Malolepsza - udanej zabawy! :D Buziaki dla wszystkich!😘 Zmykam na kolację - dzisiaj mężuś się w kuchni udziela:P, to nie chcę, żeby jeszcze musiał na mnie czekać;) A Wy mamuśki kupowałyście takie staniki od razu? Przydaje się to w ogóle w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka babolinki :) maly na chwilke zasnal wiec moge cosik napisac:) nie pamietam czy wam juz pisalam ale malemu sie bardzo podobala kapiel w krzeselku :) wiec wanienka juz w piwnicy :) uff nareszcie bo mialam jej juz po dziurki w nosie :) nie mamy jesczez takiej duzej misy ale w brodziku z prysznica zatkalm odplyw i nalalam malemu wody zrobilam pianke i strasznie mu sie podobalo na siedzaco :) tylko tej wody za duzo nie mial no ale poszukiwania duzej miski juz rozpoczete :) niestety sprawa z moim paluchem chyba jeszcze nie zakonczona bo w placu pojawilo sie troche ropy niestety :) smaruje tera go mascia z antybiotykiem - gentomecyna co jeszcze mam od dermatolog i mam nadzieje ze przejdzie a jak nie to pojde do lekarza zeby znowu jakies paskudztwo sie nie przypaletalo :(:(:( kurcze mam juz dosc tej infekcji... Fasolka wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia :) a oto prezencik dla ciebie :) http://www.e-kwiaty.pl/images/bo111-xl.jpg Jagody widzisz bo kobiecie to sie nigdy nie wygodzi :) ja zawsze mialam niezbyt duzy biust pozniej po slubie troche przytylam no i wskoczylam na miseczke B :) jak karmilam malego to piersi byly ogromne ze w C ledwo wchodzilam a teraz mi zostalo tzn zmalaly oczywisice jak przestalam karmi ale nosze C - nie te calkiem duze ale jednak :) oczywiscie ku uciesze M :) i jak wreszcie mam takie piersi jakie zawsze chcialam :) to chetnie bym je oddala za plaski brzuszek...ach te kobiety :P:P ale rozumiem cie ze z naprawde duzymi piersiami to jest klopot jesli chodzi no stanik...w innych krajach jak uk czy usa maja takie duze rozmairowki ale tam duzo murzynek jest a one zwykle piersiaste sa :) Malolepsza bardzo sie ciesze ze z Marcelinka ok :) ja malemu jeszcze chrupka nie dalam tylko twarda skorke z chleba i bardzo ja lubi :) za poltorej tyg maly konczy 7 miesiecy wiec mu chrupeczka dam i z hippa biszkopciki po widzialam ze sa po 7 miesiacu :) zycze udanej imprezki :):) i nie dzwon za duzo do M tylko baw sie dobrze :) buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×