Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mis kochany

Wkopałem sie!!!

Polecane posty

Gość mis kochany

Nie gadalismy ze soba juz sporo czasu, wywalczylem w sobie umiejetnosc nie pisania do niej, wiec czasami jesli to ona chciala to ona pierwsza pisala, a ja mialem kontrole nad tym i bez zalu moglem urywac rozmowe kiedy chce. Ale wszystko sie pokatało :/ Ona znowu wczoraj pierwsza zagadala, tak sie rozmowa potoczyla, ze znowu ja nie moge wytrzymac bez pisania do niej, a ona wyraznie mnie lekcewazy... Kurde :/ A juz sie oduczylem pisania do niej...Co robic? Nie moge wytrzymac :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaśmina_28
...nie uciekaj przed tym.. jeśli masz ochotę i zależy Ci na niej to nie wiedzę powodów dla których miałbys nie napisac... powodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis kochany
Ale ona mnie nie chce, uwaza nas za rozdzial zamkniety w jej zyciu, tlyko trace czas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CIEKAWSKA KOBITKA
zablokuj ją tak żebyś nie miał możliwości pisania ..... po jakims czasie Ci przejdzie ... nie wiem, czy rozmawiacie na gadu, czy piszecie smsy ale skasuj jej namiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie możesz wytrzymać
to puść! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak cie nie chce to nie okazuje jej słabośi i absolutnie sie nie odzywaj, jak bedzie szukala powodow zeby sie z toba skontaktowac tzn ze pewnie jej zalezy ale czegos sie boi a jak juz sie wiecej nie odezwie tzn ze nigdy od rozstania juz wiecej jej nie zalezalo tylko cie testowala pewnie i wyraznie na ciebie nie zaslugiwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda/germanistka
Musisz sie z tym pogodzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis kochany
CIEKAWSKA KOBITKA - a jak mozna zablokowac ta mozliwosc pisania? Na gg nie rozmawiamy, tzn. wczoraj 1 raz od bardzo dawna, ona na mnie naskoczyla, najpierw za pomoca opisow na gg, a pozniej juz normalnie... Smsow juz od dawna do niej nie pisalem, 2 tygodnie chyba, no i wczoraj do mnie w koncu napisala, odwazyla sie po tej rozmowie na gg... no i poszly te smsy... Walczylbym, ale ona odbiera mi te nadzieje, wczoraj np. mowiac, ze jestem rozdzialem zamknietym w jej zyciu. Napisala, ze kiedy milosc niszczy, a nie buduje to wtedy wazniejszy jest rozsadek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez takiego kretyna
który sie do mnie nie odzywa, nie chce mi sie zyc. :( tesknie za nim. a ty sabcia nie wyrokuj o słabosciach bo twoja słaboscia jest najwyrazniej głupota. mnie zalezy na nim ale to on mnie zostawił. trudno sie pierwszej w takiej sytuacji odzywac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CIEKAWSKA KOBITKA
blokada na gg: 1. klikasz na nią prawym przyciskiem myszy, pojawia się okienko z opcjami, tam jest "zablokuj" 2. można też skasować jej numer gadu z list kontaktów a następnie włączyć opcję "nie pokazuj wiadomości od nieznajomych" - ona automatycznie po skasowaniu stanie się dla Ciebie "nieznajomą" i żadne wiadomości od niej nie będą przychodziły - Ty bez numeru też nie napiszesz do niej a smsy: 1. skasuj jej numer, to nie będziesz miał jak wysłać smsa, gorzej jesli znasz jej numer na pamięć :-( 2. można chyba zablokować dany numer (w tym przypadku jej numer) tak, żeby nie mogła do Ciebie dzwonić - ale tego nie jestem pewna, musiałbyś się dowiedzieć w punkcie obsługi Twojej sieci 3. zmień własny numer, tak żeby ona nie mogła się z Tobą skontaktować, to nie kosztuje dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyrokuje też byś chciała żeby twoj facet odzywal sie a tak naprawde nic nie chcial tylko ci mówił ze cie nie chce?? to chyba bardziej boli od milczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis kochany
sabcia - to, ze mi zatruwa zycie i niszczy psychicznie - zgodze sie z Toba... Kiedy nie mam z nia kontaktu wszytsko powoli sie stabilizuje, nie chce mi sie do niej pisac, zyje normalnie, widze, ze ona jest niezadowolona kiedy zachowujemy sie jakbysmy sie nie znali, ale mi tak jest po prostu lepiej... bardzo chcialbym z nia gadac, juz tak danow nie gadalismy ze soba i w ogole... ale mam swoj honor i nie bede robil za jej "przyjaciela"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czym się różni no
to jak jesteś taki facet to powiedz czym się różni sklejka od formatki. Hę, noczym? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po za tym misiu cięzko jest być przyjacielem dla kogoś jeśli czujesz coś więcej, bo przyjacielowi się zwierza ze wszystkiego i o nowej miłości ci nie powie bo wie ze cie zrani i a to nie jest przyjazn, która polega na calkowitej szczerości, taka przyjaźń tylko rani, lepiej się odsunąć od tej osoby bo i tak na siłe nie stworzycie zwiazku od nowa a przyjaźń musiałbyś udawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora
czy Ty ją kochasz? jeżeli tak, to przestań się wygłupiać chłopie i zrób coś mądrego wreszcie - spotkaj się z nią. jeżeli jej nie kochasz - to weź ją wywal ze swojego gg i problem przestanie istnieć. a tak w ogóle jesteś ciamajdą, nie mężczyzną, który nie wie, czego naprawdę chce! żałosny jesteś koleś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo jest
takich sytuacji, rzeklabym ze mnostwo, ludzie są niedojrzali emocjonalnie ale wcale nie są zalośni,są po prostu zagubieni, los tak układa ich życie że nie zawsze umieją sobie poradzić w danej sytuacji. To wszystko siedzi w człowieku, jego duszy i uczuciach. Taki który rzuca jest bydlakiem a ten kto został porzucony od razu musi być ciamajdą? Nie zgadzam sie. Współczuję takim ludziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis kochany
Ekhmmmm... "do autora" - kocham ja, brakuje mi wszystkiego, ona mnie rozumiala... Nie musze sie z nia spotykac, bo widujemy sie codziennie... Czy ja wiem czy jestem ciamajda... ona mnie nie rzucila, jelsi juz to bardziej ja ją, ale tak naprawde to razem zdecydowalismy kiedys. Ja wiem czego chce, problem w tym, ze ona tego nie wie... "duzo jest" - zgadzam sie z Toba, ludzie sie gubia... "mis koala" - 2 mieisace temu jej to powiedzialem, wiec wie... zreszta chyba samym zabieganiem o nia dawalem znak... Ona niby tez mnie kocha jak to powiedziala tydzien temu... dzisiaj rano ja o to zapytalem powiedziala "a co to za roznica...". Przez ostatnie 2 tygodnie udawalem twardziela, traktowalem ja jak zupelnie obca, ale dzieki temu bylo mi lepiej i sie od niej oddalalem, bo nie widzialem nadziei w sposobie "na milego", bo wtedy traktuje mnie jak przyjaciela, z ktorym mzona pogadac troche razniej niz ze zwyklym kolega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdź
sobie normalną kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem, ile alt macie, ale szkoda zycia na takie bycie żurawiem i czaplą... - albo rybka albo pipka. Jak ona nie umie zadecydowac to Ty zadecyduj i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis kochany
Moge powiedziec, ze juz pelnoletni, ale jeszcze przed 20-stka ;-P No ona niby powiedziala, ze to juz rozdzial zamkniety w jej zyciu, tylko jak mozna nazywac go zamknietym skoro tyle spraw miedzy nami nie zostalo zamknietych, jesli nadal cos do siebie czujemy i sie pociagamy fizycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis kochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśmina_28
..skoro uważa Cie za rozdział zamknięty po powiedz jej poprostu żeby dała Ci spokuj.. bo ile mozna zawracac głowe.... tymbardziej że z tego co piszesz jest Ci cięzko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiu koala
😘 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis kochany
Pisalem z nia, pisalem zupelnie na powaznie, chciale pogadac o nas, a ona odpowiadala caly czas niepowaznie, zartowala sobie i w koncu napisalem jej, ze to wszystko jest bez sensu, ta cala rozmowa, ze ja do niej pisze na powaznie, a ona sobie ze mnie zartuje. Odpowiedzi juz nie dostalem. Usunalem jej numer, ktorego na szczescie nie znam, usnalem wszystkie smsy i teraz juz na pewno nic nie napisze... Ale tak mi jest zle... chcialem z nia popisac, pogadac, a ona mnie potraktowala zupelnie lekcewazaco, jakbym byl nikim waznym. Odpisywalem jej, ona nieraz nie odpisywala, zupelne lekcewazenie... Zle mi, a najlepsze jest to, ze dzisiaj mam urodziny. Dostalem zyczenia od niej, od razu pare minut po polnocy dzisiaj, ale co z tego skoro tak ladnie pozniej postapila i mnie przygnebila :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×