Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kary

Kiedy wiara umiera...

Polecane posty

Gość kary

Rozstalismy sie, jest juz z innym. Mowi, ze jestem rozdzialem zamknietym w jej zyciu... Wierzylem, ale w tym momencie juz nie... Juz nie bede z nia nigdy :( Mimo, ze czasami robi jakies glupie podchody w moja strone... Paskudne uczucie, bezsilnosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i bardzo dobrze, zostaw ją, ma teraz swoje życie nie dopuszczaj jej w żadnym stopniu do swojego nie katuj się, zapomnij, albo przynajmniej się postaraj trzymam za Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vertex
ze zacytuję pewien film: "W XII wieku chłop zakładał babie homonto i orał w nią pole..." Nie pękaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papus
chłopie, wiara to może być religijna, a jak mówisz o posuwaniu dziwki to mów raczej szansy, czy bardziej romantycznie, o nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nic nie zrobisz. Im szybciej sobie uświadomisz, że ona nie wróci i nie ma co się łudzić, tym szybciej z tego wyjdziesz. Okrutne. Ale prawdziwe. Nie lej sosu na ciepłe kluchy, tylko hop-siup, do zamrażalki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kary
Wiem, ze troche niegramatycznie z ta wiara, ale tak specjalnie napisalem :) Przestaje juz i wierzyc, i miec nadzieje... Po raz pierwszy odkad z nim jest (3 miesiace) czuje taka bezsilnosc i brak perspektyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość appulia
niektóre kobiety idą za ostatnią immisją, wieć są na stałe tylko z tymi co nieustannie im wkładają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co mają perspektywy z nią i z nim? Żyj samodzielnie, bez wiązania przyszłości z kimkolwiek, ludzie przychodzą i odchodzą, zawsze w końcu ktoś zostaje sam. I lepiej się szybko pozbierać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyczny
nie słuchaj tego pieprzonego librała. Człowiek nie żyje sam, ani dla siebie ! Choćbyś maił się zajebać na sśmierć szukaj drugiej połółki bo tylko wtedy ma nasze życie jaiś sens kiedyu mamy kobietę i potomstwo, i jak cholera chcemy by były bezpieczni i zabezpieczeni. życie dla siebie to jedna wielka tandeta !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietę zawsze można odzyskać
ale trzeba chcieć, trzeba potrafić i trzeba mieć mnóstwo czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santerro
każdą można mieć jak sie potrafi wsadzać znienacka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortez Ryszard
Taaa... Ale przedtem trzeba sobie uświadomić, że w około jest mnóstwo innych. Odzyskiwanie kobiet? To jakiś chory pomysł. Poszła to poszła. Kit jej w oko. Miej swoja godność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kary
Nie wystarczy chciec, potrafic i miec czas... wystarczy, ze ona nie chce i nic nie wskoram. Bo chcialem, probowalem i nic z tego. Ona ma z gory zalozone, ze juz nie chce nic do mnie czuc i ze mna byc, chociaz wiadomo, ze jej uczucia nagle sie nie ulotnily. Nadal cos do mnie czuje, ale to ignoruje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santerro
chłopie, one nigdy nie wiedzą czego chcą. Górą jest zawsze ten, kŧóremu uda si ę wsadzić pierwszemu i utzrymać monopol na wsadzanie przez częste wsadzanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kary
santerro - mi sie ta sztuka nie udala ;-PPP Ale dobra, nie o to chodzi, koniec zartow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×