Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Holly.

Sprawa może banalna ale chętnie posłucham rad

Polecane posty

Witam sprawa wygląda tak. Poznałam jakiś czas temu chłopaka pisaliśmy do siebie wczoraj się spotkaliśmy. Było bardzo sympatycznie. Dobrze nam się rozmawiało. Spędziliśmy razem kilka godzin. Jak się żegnaliśmy pytał czy będę chciała się z nim jescze spotkać? Mamy się zeskować jakoś. I Jak się zegnaliśmy dał mi buziaka. Moje pytanie jest takie czy odezwać się pierwsze chociażby póścić sygnałka czy zostawić to jemu. W sumie nieraz mi pisał że mi wógóle nie zależy bo zawsze on musi pierwszy odzywać. A odrazu wspomnę, że nie poznałam go przez internet to kolega mojego przyjaciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzium bzium
nienawidze tych gierek...wlasnie wczoraj gadalam z kumpela jak sie ciesze,ze moj terazniejszy chlopak w "to" nie gra... pisz kurde....to uczucia,a nie poker...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Ci sie chłopak podoba, to daj mu od siebie sygnał, ze tak jest. To zaden wstyd przecież, kiedy dziewczyna okazuje zainteresowanie. Napisz mu coś miłego, ze myślisz o nim, o spotkaniu, czy takie tam... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje ale ja mam uraz do facetów i boje się zaangażować bo niechce żeby się okazało że to zwykły dupek a ja znów będę cierpieć. Z tego co wiem kolesie bardziej lubią panny które nie atakują esami bo w sumie zobacz mówił że mi nie zależy bo on musi się odzywać pierwszy a mimo tego ciągle to robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj. Uważam, że w tej sytuacji powinnaś już coś napisać, bo co będzie, jeśli On będzie czekał na Twój znak. Może to potrwać kilka dni i jak będziesz się czuła? Napisałabym poprostu króciutko : \"Dziękuję za mile spędzony wczorajszy dzień\" lub \"Bardzo miło wspominam wczorajsze spotkanie\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje właśnie mam takie wrażenie że czeka jak ja się odezwę chociaż mogę sie mylić. Z drugiej strony nie chciałam bym pokazać że mi zaczęło zależeć bo poczuje się on za pewnie. Sama niewiem kurcze nigdy nie miałam takich problemów a po ostatnich związku niewiem co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma namysli ze bawicie sie, kto ma pierwszy sie odezwac to nie gra jak jak masz dzwonic to dzwon jak nie to nie a nie robisz cos bo tak wypada lub noe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dziecko... Napisz do niego albo zadzwoń po prostu. Gość Ci wyraźnie powiedział, że czuje że Ci nie zależy więc pokaż mu że jest inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem jak dziecko się zachowuje:). Oki zacznę może od sygnalka zobaczymy co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Ci odpuści i będziesz w punkcie wyjścia. Po prostu napisz albo zadzwoń:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację ale w sumie zrobię jakiś ruch. Niechce żeby pomyślał że zaczeło mi zależeć bo to będzie dziwne że jakoś wcześniej zawsze on się odzywał a tu nagle hrabianka pierwsz napisała albo zadzwoniła i przestanie się starać. Choć moje myślenie może być bez sesnu sama już niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i niestety miałam chyba racje. Kolee pisząc do mnie teraz beszczelnie proponuje mi seks. Kurcze czy ja wyglądam na zdzirę czy co. Niewiem co mam o tym myśleć. Powiedziałam mu że dał sobie spokój bo pomylił adresy aon dalej swoje. Co ze mną jest nie tak czy ja nie zasługuje na nic więcej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyrzucaj sobie, że to przez ciebie. Nie masz ochoty na seks, to mu powiedz i olej go. Nie reaguj na jego zaczepki. Jeśli nie przestanie pisać ci smsów, to postrasz, że molestuje cię i zgłosisz to na policję. Sama miałam taką sytuację. Postraszenie policją poskutkowało od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem motylku ale problem polega że ostanio ja tylko takich facetów poznaje a ja szukam miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci tak na przyszłość. Nigdy nie bierz winy na siebie za to, że chłopak źle się zachował w stosunku do ciebie. Jeśli ty jesteś w porządku, to nie zadawaj sobie pytań w stylu \"czy coś jest ze mną nie tak?\". Po prostu trafiłaś na palanta i tyle! A jeśli chodzi o twoje pytanie, które zadałaś na początku topiku, to odpowiadam: dzisiaj mamy równouprawnienie i nie jesteśmy księżniczkami, żeby czekać na księcia. Chłopak, jeśli nie odzywasz się do niego, może pomyśleć, że nie jesteś nim zainteresowana i zrezygnuje z dalszych starań. Poza tym faceci, to tak proste istoty, że im trzeba mówić dokładnie, co myślimy, bo za żadne skarby nie potrafią się domyśleć, o co nam chodzi. Nasze gierki muszą być dość czytelne dla nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z tym co móiwsz ale nie dko końca gdyż zauważyłam że gdy faceta olewam on bardziej się do mnie odzywa mówię tu o takich typach jak ten. Mam wrażenie że nie potrafią się pogodzić z tym że ja mnie nie interesują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly Przyjdzie i na ciebie czas, na wielką miłość. Nie martw się. Jeśli jesteś w porządku (powtarzam się:D ) , to ktoś to w końcu dostrzeże. Jak się ubierasz? Właśnie rano przeczytałam artykuł o prowokowaniu ubiorem. Nawet o nieświadomym prowokowaniu. Pisali, że dziewczyna naiwnie uważa, że skoro ona jest taka dobra, w porządku, to i chłopak powinien być taki. Ale tak nie jest. Napisano, żeby dziewczyny były bardziej nieufne i nie wierzyły od razu w piękne słówka chłopaka. Kiedy chłopak zaprasza do siebie do domu na np. posłuchanie muzyki, ona idzie, a on się od razu do niej dobiera i kiedy natrafia na opór, to się bardzo dziwi, bo on uważa, że dziewczyna dobrze zrozumiała, o co mu chodzi, a ta muzyka, to tylko taka gierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz rozumiem, dlaczego miałaś obiekcje, żeby odezwać się do chłopaka pierwsza (po spotkaniu). Miałaś po prostu pecha, jak dotąd. Nie myśl o tym i nie nastawiaj się, że znowu cię to spotka. Widać, musisz na swoją miłość poczekać trochę dłużej, niż inne dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem coś tym. Ja jestem osobą, ktora z reguły nie ufam facetom i nie lecę na komplementy. Jak się ubieram to zależy od okoliczności ale przykładowo spodnie trzy czwarte i jakiś top albo swterek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie cieszę soę ze mnie rozumiesz ja jestem bardzo ostrożna nie chcę się przejechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdradzę ci tajemnicę, że kiedyś też miałam podobny problem i napisałam do czasopisma, dlaczego mi się to przytrafia. Jakaś pani psycholog z kącika \"Listy do redakcji\" odpowiedziała mi listownie tak, jak ja tobie. Dlatego jestem teraz taka mądra :D:D:D Ale miała rację. Jak przestałasm się martwić, to pech mi odpuścił i poznałam swoją wielką miłość, chłopaka bardzo porządnego i poważnie myślącego o mnie. Mało tego! On chodził za mną 2 lata i nie miał śmiałości mnie zaczepić :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje szczerze ja też gdzieś w głebi czuje że wkońcu poznam kolesia który spojrzy na mnie jak na kobiete a nie jak na przedmiot. TyLko ile to jeszcze potrwa. Kiedyś było inaczej nie mialam takich problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro czujesz to w głębi duszy, tak będzie. Czego ci z całego serca życzę. Miło było z tobą porozmawiać. Uśmiechnij się. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×