Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość joasinek zalamany

chce miec faceta za przyjaciela ale watpie w taka przyjażń

Polecane posty

Gość joasinek zalamany

wiele lat o to zabiegam ale juz przestalam w to wierzyc potrzebuje faceta by był moim przyjacielem a nie by patrzyl na mnie jak na obiekt seksualny ale jak na siostre przyjaciela kumpla, może byc gejem ( to nie inspiracja z Magdy m) obojetnie kim ale nikogo w zyciu takiego nie spotkalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek zalamany
zawsze ten ktos chcial ze mna sie kochac choc wiem ze byli to wartosciowi faceci nie chcialam z nimi seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech magda m ...za każdym razem po filmie mam delikatnego doła...dlaczego ja nie mogę tak przeżywać miłości jak i oni wszyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaźń..
między k a m nie istnieje :P wcześniej czy później jedno chce czegoś więcej :o albo oboje :) z resztą przyjaźń to oprócz miłości i zaufania fundament szczęśliwego związku więc mnie to nie dziwi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestałam wierzyć...po tym jak zostałam zraniona przez Niego... i jednym słowem wykorzystana:(a oddałabym wszystko za Niego ale cóż taki los..takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek zalamany
ja wierze w taka przyjaźn tzn wierzylam.... mam meza i go kocham jestesmy dla siebie przyjaciółmi ale chcialam tez kogos miec jak brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaźń..
tak istnieje jak dla siebie te osoby są NIEATRAKCYJNE czytaj BRZYDKIE :P i niewystepuję pociąg fizyczny :P inaczej zawsze pojawia się uczucie zauroczenie i albo jest ok:) albo wszystko się rozlatuje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nie wierzę w przyjaźń męsko damską według mnie to nie ma racji bytu, takie relacje zawsze są zabarwione emocjami... a jakie moga być emocje między facetem i kobietą? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joasiek...jeśli znajdziesz kogoś kto będzie ci sie wydawal tylko przyjacielem..prędzej czy później stanie się coś co nie powinno..będzie zauroczenie fascynacja tą osobą... a przecież jest mąż... wiem osobiście że to bywa zgubne:( choć męża nie mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj jestem z tych wrażliwych i się zamartwiam o innych...czasem aż za bardzo:( no i dostałam telefon od \"kolegi\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek zalamany
:) chcialabym wierzyc moze ktos kiedys ... mimo wszytstko wierzew glebi duszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też miałam przyjaciela... od podstawówki do około 20 roku życia skończyło sie tak jak sie skończyło, właściwie tak jak musiało sie skończyć. w pewnym wieku nie widzisz przyjaciela tylko dostrzegasz w nim faceta, a on w tobie kobietę... i tu przyjaźń się kończy... dzisiaj jesteśmy tylko dobrymi znajomymi... ona ma żonę , ja mam męża.. spotykamy się przy okazji imprez bywamy w swoim towarzystwie ... czasem wspominamy wspomnienia jednak dotycza tylko okresu naszej przyjaźni, nie związku, który okazał się porażka ... i mam do niego sentyment wielki w dalszym ciągu i już chyba zawsze będę miała, chociaż minęło juz chyba z 10 lat od tego rozstania :) marcin for you 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wódka... to podobnie tyle że ja nie mam męża...on nie ma żony... odstawił mnie tak po prostu..a teraz błąka się sam po świecie ..b.ez wspparcia a mi czasami tak go szkoda, ze chcialabym pojechac powiedziec ze wybaczam..wrecz ublagac by odnowic relacje..by znów je zazębić ale wiem, że za jakiś czas znów bym cierpiała...jak przedtem albo i mocniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to nawet nie wiem jak to się rozeszło przyjaciólmi byliśmy świetnymi , ale kiedy padły słowa większe i przeszliśmy do czynów... coś sie skończyło.. i niestety nie zaczęlo się nic nowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda..prawda jak bym czytała samą siebie większe słowa....:(minął ponad rok od tego wszystkiego nie było żadnych wyjaśnień...dlaczego?czemu tak sie nasze drogi rozeszły?nic...kompletne zero:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek zalamany
ide spac kochani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×