Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

klikajaca szeptem

po jakim czasie wrocilyscie do pracy?

Polecane posty

i dlaczego akurat po takim czasie?musialyscie,chcialyscie?... a moze sa miedzy Wami dziewczyny ,ktore po dziecku zdecydowaly sie zostac w domu i zrezygnowaly z zycia zawodowego? co sadzicie o tym, by byc z dzieckiem w domu do 3 roku zycia?(dziecka oczywiscie;)) nurtuja mnie ostatnio te pytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatalki
ja wróciłam jak Mała miała 3 miesiące, ale mam pracę tylko kilka godzin tygodniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wróciłam do pracy jak dziecko miało pół roku. Jestem księgową i nie mogę sobie pozwolić na dłuższą przerwę w pracy. Jeżeli masz zawód, który ci umozliwia zrobienie trzyletniej przerwy i dobrą stytację materialną, to zostań w domu. Zawsze możesz skrócić ten termin, jeżeli stwierdzisz, że siedzenie w domu ci nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja planuje wrocic do pracy jak moje dziecko bedzie miec 10 miesiecy ale rodze dopiero za miesiac:-) wiec roznie moze byc Chcialabym zostac w domu dluzej ale boje sie ze strace prace a lubie to co robie Na poczatku bede pracowac na 1/2 etatu Mam pytanie kto sie zajmuje waszymi dziecmi? mama i tesciowa pracuja a opiekunki same wiecie ze roznie z nimi jest Ja chcialabym dac malego do zlobka ale nie wiem czy mozna na dwa dni w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja siedziałam z dzieckiem do oporu czyli dopóki nie poszedł do przedszkola. Nie myślałam o powrocie do pracy, bo chciałam ten czas spędzić z dzieckiem, a pracuję w budżetówce więc wiele nie straciłam. Zasiłek wraz z dodatkami był niewiele niższy od mojej pensji. Dziecko nie musiało siedzieć w żłobku. I dobrze, bo pierwszy rok przedszkola i tak nieźle odchorował. Zresztą drugi niewiele lepiej się zapowiada. Teraz jestem w ciąży i zamierzam znowu iść na wychowawczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgbjgbkb
a najblizsza memu sercu jest odpowiedz Chromki36;) mam zamiar zostac w domu z dzieckiem do 4,5 lat... wiem,ze nie bede miala po co wracac do pracy,ale i tak pracowalam bardziej po to by byc miedzy ludzmi niz dla pieniedzy. nie wiem tylko czy dam rade. tzn ja rade dam-marzy mi sie wrecz siedzenie w domu:) tylko wiecie co?najgorsza jest ta opinia innych kobiet... ze kura domowa,ze na utrzymaniu meza, ze tluk i tp. a ja ostatnio to nawet sie zastanawiam czy wogole nie zrezygnowac z pracy i zamieszkac na wsi z rodzinka i konikami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jbgjbgbk a czemu masz się opinią ludzi przejmować, co Cię to obchodzi. Ja dobrze wiem, że siedzenie z dzieckiem to ciężka praca. Ostatnio mój mąż spędził z Małą dwa dni swojego urlopu i potem mi się żalił, że wogóle nie odpoczął, niestety to nie wylegiwanie się w łózku do południa i oglądanie seriali jak się wielu osobom wydaje. Ja wróciłam do pracy, bo potrzebowałam oderwać się od domowych obowiązków, wyjść do ludzi, wariowałam w domu. Nie bez znaczenia były też kwestie finansowe chociaż z pensji męża byśmy wyżyli ale dodatkowy zastrzyk gotówki zawsze się przyda. Jak wracałam mała miała 5,5 miesiąca. Teraz ma skończone 8 i do dziś karmię piersią. Druga sprawa, że mam bezproblemowego pracodawcę pracuję 7 godzin (przerwa na karmienie) w godzinach jakie mi najbardziej odpowiadają (tzn. mam się pojawić w pracy między 6a8 więc w zależności od tego o której młoda się obudzi na tą idę i siedzę swoje 7 godzin). Pracę mam przyjemną, mało stresującą, czasem jest dużó roboty innym razem mniej, wtedy nadrabiam zaległości internetowe. Mogę w spokoju wypić kawkę i pogadać z koleżankami. No i najważniejsze, że o dziecko się nie martwię bo zajmuje się nią najwspanialsza opiekunka na świecie czyli zakochana w niej babcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×