koleznaka wrocila z zagranicy a ja sie zalamalam..

te dwa lata za granica zyla w nedzy bo kazdy grosz odkladala na to zeby zrobic wrazenie na takich jak ty a tam mieszkala na 9 metrach kw i zarla makakron z lider price a tubylcy sie wstydzili z nia zadawac

Aha i jeszcze mam pytanie. Poc wybieracie studia, po ktorych nie ma pracy ?

oops... mialo byc po co

ludzie, wyciagajcie wnoiski, chcecie kasy to jedzcie za granice, mam mase znajomych, ktorzy wyjezdzaja na pare lat, tylko po to, zeby cos odlozyc i wracaja, zeby ukladac sobie zycie w PL

nie no bo padne..ja tez mam pokoj 9 m kwadratowych, mieszkam z rodzicami ktorym musze mowic o ktorej wroce do domu i gdzie ide, a ona mieszkala ze swoim chlopakiem , nie ma roznicy? dla samego bycia razem juz wart wyjechać!!! a makaron z lider price,rzeczywiscie tragedia, wy na pewno sam kawior w polsce jecie:/

i nie sadze, ze jak ktos wyjezdza za granice to tylko wpieprza tanie kluchy i siedzi w domu, to dobre dla debili (znam takich niestety) ale znam tez sporo ludzi, ktorzy pomimo oszczedzania wychodza i maja cos z tego wyjazdu

Pracujesz na swą przyszłość(studia) i bądź dobra w tym co robisz a zarobiona kasa...kiedyś kiedyś się kończy. Ważne jest aby umieć zarabiać a nie jednorazowo zarobić. Pozdrawiam.

tak, najlepiej narzekac i snuc domysly, ze ktos, zeby sie dorobic zyl jak zwierze i byl tak traktowany...... :(

ludzie, cos mi tu nie pasuje.czy wy nierozumni jestescie? jechac raz, zarobic na mieszkanie itp w potem jasne ze ta kasa sie skonczy, trzeb szukac innej pracy, w tym celu isc np na studia.nikt tu nie mowi zeby wyjechac na 2 lata a potem zyc za ta kase cale zycie:/

Czy w polsce panuje przekonanie, ze ktos po studiach jest KIMS, a inni sa nic nie warci?

I z tego co wiem, to dyplomy z Polski niewile sie licza za granica...

popieram autorke,tez chce wyjechac , zazdroszecze tej jej kolezance..:(

zajac, nie ucieknie....

rzeczywiscie nieciekawie.... nic dziwnego, ze tyle ludzi wyjezdza z Polski........

ja tez palnuje wyjazd z PL w celach zarobkowych jestem na 5 roku i czekam na skonczenie studiow a potem adios!!!

a gdzie chcesz wyjechac?

tearz jst wieksze zapotrzebowanie dla tych co maja zawodki i zawody nm spawacz , mechanik, slusarz itp a studia..kazdy kto ma kase mzoe je zrobic

Zastanawiam sie autorko topiku, skad u Ciebie przekonanie, ze pracowac jest lzej niz studiowac,skoro nigdy jeszcze nie pracowalas?Ja studiowalam, musialam przerwac studia, gdyz nie bylo mnie stac na ich kontynuacje i wyjechac za granice.Owszem, zarabiam, odkladam.Ale nawet sobie nie zdajesz sprawy jakim kosztem.