Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kraglutka

moja historia...

Polecane posty

spotykalam sie z nim 4 lata, blo mi z nim dobrze. Jednak od marca wszystko zaczelo sie niszczyc.. najpierw on wyjechal na 2 miesiace, ja na niego czekalam. Po przyjezdzie dowiedzialam sie ze przed jego wyjazdem on umowil sie z kims kogo poznal rok wczesniej na necie i z ta osoba caly czas rozmawial na gadu gadu, przesylali sobie fotki mailami itp. Następną rzeczą jest to, że on wpadł w alkoholizm, ciaglę pił nie potrafił wtedy nad soba panowac, do tego stopnia, że niedawno na imprezie zwyzywał mnie od suk, poniewaz zabroniłam mu iść na bójkę. zostawiłam go.. Chcę spotkać się z kimś, dać sobie czas aby odpocząć. Jednak on ciąglę mówi mi,że powinnam mu pomóc walczyc z nałogiem a nie uciekać od problemów. czy dobrze postępuję zostawiając go??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw go to sie nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze postępujesz. Nie mozesz brać na siebie odpowiedzialności za dorosłego mężczyznę, który nie był Ci wierny. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urzekał mnie
twoja historia oby takich wiecej :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gcchch
olej go..chyba tzrezwy byl jak sie umawialm z tamta druga!!co za kretyn!!zostaw go!!neich mu pomaga z nalogy wychopdzic na druga!!miej swoj honor!!ani sie waz z nim byc i mu pomagac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on powiedzial, ze spotkal sie z tamta dziewczyna tylko po kolezensku ( choc dowiedzialam sie o tym spotkaniu bo znalazlam pare miesiecy pozniej u niego w portfelu jej zdjecie :( ) niewiem... ciezko jest tak poprostu zapomniec o czyms co sie budowalo przez te pare lat :( zaczac zycie od nowa :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie uwierzyłabym facetowi,tylko własne śledztwo dyskretnie przeprowadziła.Ale dlaczego nosi jej zdjęcie w portfelu?Odpowiedź sama się nasuwa.Nowe życie nie musi oznaczać zmian na gorsze.Też kiedyś trwałam w bardzo toxycznym związku,nawet miałam myśli samobójcze,wpadałam w depresje,nie potrafiłam żyć po rozstaniu.Wiem co czujesz,bo też nie chciałam z tym skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym, że on nie jest dla mnie zły. Wręcz przeciwnie, jak jesteśmy sami jest cudnownie. No ale nie potrafie mu juz chyba zaufać, do tego prosiłam go tyle razy żeby przestał pic i nic :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ex też sporo chlał,zawsze koledzy i piwo byli na pierwszym miejsc.Ale dla Ciebie wyzwiska po pijaku zaserwował,a skoro ma skłonności do alkoholu,to przygotuj się na powtórki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×