Jesteś taka słodka i smaczna

Witam Mam pytanie do panów ale nie tylko... Już któryś z kolei facet mówi mi jaka to ja jestem słodka i smaczna....to Wasz jakiś taki chwyt, zeby poderwać dziewczyne czy naprawde coś w tym jest???

nie jestem jakąś pięknością ...tzn nie uważam sie za taką a te słowa słyszałam już kilka razy....wydaje mi sie to troszke przesadzone ;)

yy.. a co \"próbował \"cie ze tak mowi.. ?? czy jak... ja wlasnie tez tego nie rozumiem... zwlaszcza jak ktos tak mowi a cie nie zna... ;///

"próbował" tzn chodzi o sex??? to tylko 1 i tak własnie mówił no ale pocałunki .....słysze to bardzo czesto i sie dziwie bo nie znam ich bardzo dobrze a przynajmniej nie na tyle, zeby mogli to stwierdzic....

o jeny, ze jestes urocza. Mi tez mowia ze jestem slodka, urocza itp.

moze chodzi tu tylko o to zeby poderwac i zaciagnąć do lózka??

no ale smaczna???? to dla mnie troszke za szybko na takie stwierdzenia....

Zrozumiesz kiedy sama się przekonasz że jesteś coś takiego oprócz rozsądku i wzroku co powoduje że krew szybciej krąży w żyłach To jest właśnie to - chemia zapach i smak Dal innych nie będzie on nic znaczył, może nawet być irytujący, odpychający a Ty będziesz go uważała za najpiękniejszy, najbardziej podniecający ze wszystkich Ci dotąd znanych Może to feromony?

to jest chwyt:)

Skoro uwazasz, że troszeczkę przesadzają, to pewnie tak jest. Ale tylko troszeczke, bo pewnie rzeczywiscie jesteś słodziutka i smaczna. ;)

...............marketingowy.

jak reagowac na takie słowa, zeby sobie nie pomysleli, ze tak łatwo im pojdzie??

normalnie, usmiechnać się i zacząć rozmawiac o czyms innym;)

chlopak na ktorym mi bardzo zalezy...ale boje sie ze moze mu sie tylko podobam..i on chce sie raczej zabawic:(((

- "chuyt martetindody" - zatem jest to kiepski chwyt marketingowy - "ale dziala" :P

a ja tam sama to sobie mówię....o!

zdupczyć.