Nie umiem wybaczać dziewczynie.....

za każdym razem jakmnie skrzywdzi, czekam na odpowiedni moment potem by się zemścić, zazwyczaj wybieram momenty gdy najbardziej mnie potrzebuje, wtedy zemsta jest najlepsza..... ona chyba ma tak samo....

co to za zwiazek..

chory...nie twierdze, że nie..ale rzadna strona nie chce skończyć ..

porozmawiajcie szczerze.. dlugo.. mam wrazenie ze jestescie dosc mlodzi.. moze sam to rpzemysl i przejmij to na siebie? jak kochasz to tak zrobisz.. pogadaj. poswiec sie. dąz do zgody. jesli ci zalezy warto tak sie mscic? ciagnac to?

chodzi o jakąś dume... nie umiem dokładnie powiedzieć...ta krzywda we mnie siedzi i czeka :/.... praktycznie my się nigdy nie przepraszamy poprostu przechodzimy z dnia na dzień na normalne relacje...

nie potrafilabym tak! kiedys nie umialam przepraszac.. nauczylam sie.. samo ... zastanow sie kim jest dla ciebie ta dziewczyna.. nie mysl co ona ci robi, tylko co ty jej robisz.. nie zaslaniaj sie jej winą, nie mow..a bo ona zrobila to..a tamto.. pomysl jej..ja zrobiles to źle i tamto..i sprobuj to naprwic. moim zdaniem w milosci nie ma dumy! jelsi kochasz..posiwec sie..a przeproszenie, przyznanie sie do bledow nie jest jej zatraceniem tylko okazaniem milosci i szacunku.. uwierz mi. tak zachowujac sie, dumnie, pokazujesz ze boisz sie uczucia.. sory, ale to szczeniackie zachowanie..badz dojrzaly..

:o

jak mnie skrzywdzi, moze podaj przykład, bo krzywda krzywdzie nie jest rowna. Wazne tez czy ona robi to tobie na złość czy po prostu bezmyślnie :-D PS Jeżeli ktos kocha to rowniez potrafi wybaczać

do autora topiku: "najbardziej ranią się ci, którzy się najbardziej kochają"(ks. Twardowski) :) ale pamiętaj, że "miłość cierpliwa jest, łaskawa, wszystko znosi, wszystko przebacza, wszystkiemu wierzy i we wszystkim pokłada nadzieję".... (mam nadzieję, że nie przekręciłam tego fragmentu) :)