Biore się za siebie! Chcę być śliczna, zgrabna i zadbana!

Zaczynam już od dziś! Idę zaraz pojeździć na rowerku, później poćwiczyć 6 weidera ( chyba tak się piszę ). Zacznę chodzić na basen i to od jutra. Tak postaram się schudnąć. Chcę również zacząć wyglądać bardziej kobieco. Może zmienie styl ubioru. Która Pani się dołączy? Razem raźniej!

Ja juz sie wzielam, nie ma czasu do starcenia, kupuje karnet, kupilam karnet na vacu vell i ograniczam zarcie. nozki mi z deka wyszczuplaly :P ale brzuch tragiczny :(

Ja brzuszek mam ładny, ale za to nogi są w nie za dobrym stanie. Chcialabym pozbyć się tego tłuszczyku. Nie jest duży, ale zawsze mógłby być mniejszy. Mam 175 i 60kg. Nie chcę chudnąć bez ćwiczeń. Mogę wcale nie schudnąć byle by nabrać mięśni :) Może aerobik?

o Dziewczyny ja sie chętnie przyłącze :) to od czego zaczynamy?

Ja za moment idę kręcićna rowerku tak chociaż 40 minut. Później brzuszki :P A od jutra ograniczam słodycze.

Też bym się przyłączyła:P Już wcześniej miałam taki zamiar,ćwiczyłam, miałam dietke, ale to jakoś poszło w zapomnienie... Można jeszcze raz spróbować:)

Ja tam ze słodyczami nie mam problemów, bo poprostu już 3 miesiące ich nie jem w ogóle i mam nadzieje że wytrwam. Ja tez musiałabym poćwiczyć tylko że mi się nie chce :( ale ze mnie leń straszny :(

Może dlatego, że brakuje nam motywacji i wsparcia :) Razem damy rade!

No oczywiście :D w grupie zawsze raźniej.

Gusi4czeQ Idziemy razem poćwiczyć. Będę wspierała Cię duchowo, a Ty mnie :) Uzyskałaś jakiś efekt po nie jedzeniu słodkości? W ogóle jakie diety stosowałyście?

mialo byc :P

PussyCat. bardzo chętnie :) przynajmniej nie jest wtedy nudno :) Myśle ze jak nie jem tych słodyczy to nie tyje a powoli chudne. Stosowałam dietę, którą sama sobie ułożyłam. Nie przekraczała dziennie 500-600 kcal. W niecały miesiąc schudłam prawie 12 kg :) i na razie. 2 miesiące jem już w miare normalnie i na razie nie widze efektu jojo a wrecz przeciwnie, waga jeszcze leci w dół. A Ty co stosowałaś?

Nie wiecie ile może mniej więcej kosztować karnet na silownie? Ja właśnie jem marcheweczke utartą z jabłkiem:P

co to za dieta ? plizzzzzz ! podziel sie z nami czy cwiczylas? ile i co?

No diete sama se ułożyłam z pomocą tabelek kalorycznych. Nie ćwiczyłam dużo, ale starałam więcej się ruszać (wiadomo jakieś spacery, chodzenie po schodach), a pozatym to jeszcze jeździłąm na rowerku i biegałam (ale to od czasu do czasu). Piłam straszzzniee dużo wody mineralnej. Starałam się już nic nie jeść po obiedzie, czyli po 14:00 a jeśli już to malutkie jabłko. Oto przykładowy dzień: Śniadanie pół bułki ciemnej z plasterkami pomidora bez masła Obiad pół filetu z mintaja, 10g jakiejś surówki + poł kartofla i to koniec z jedzeniem oczywiście można jeść wszystko byleby nie przekraczało 500-600 kcal ;)

W sumie ja diet nigdy nie stosowałam, bo nigdy nie potrafiłam ich utrzymać. Zawsze uprawiałam dużo sportu, ale ostatnio miałam problemy, parę dołków i zaprzestałam ćwiczyć. Tak powstawał tłuszczyk z powodu łakomstwa i teraz są tego skutki. 12 kilogramów w ciągu miesiąca? Chyba jednak zaczne stosować dietę, ale nie lubięliczyć kalorii.

najgorzej wytrzymać piersze 3 dni a potem to już z górki, w ogóle nie czuć głodu :) moja talia dzięki temu zwęziła się o 15 cm :) Życze powodzenia i wytrwałości Ćwiczmy Ćwiczmy!!! Damy radę :)

Mmmm 15 cm.... Bylabym niczym modelka :P Dziewczęta idę kręcić :P

a tak w ogóle to ile ważycie, ile macie wzrostu i ile chciałybyście schudnąć? Ja zaniedługo biorę sobie długą kąpiel zrobie porządny peeling, wymasuje się, wykremuje bo ostatnio sie trochę rozleniwiłam :(

PussyCat. kręć kręć :) życzymy powodzenia. Napisz potem jak Ci idzie :D

Jam mam 165cm, waże ok. 50-52 kg a chciałabym 47kg...

z łatwoscia osiagniesz tą wage :) to nie tak duzo do zrzucenia. Jakaś lżejsza dieta, ćwiczonka odrobina wytrwałości i osoągniesz cel ;) Ja mam 163cm i waże 47kg a marze o 40 kg... achh

Tu najbardziej chodzi o silną wolę, której nie mam zbyt wiele:P

No z moja silną wola też nie jest najlepiej, ale jesli będziemy ssie nawzajem wspierać i dopingować to myślę że bedzie dobrze Dziewczyny trzymamy za siebie kciuki! Teraz popijam czerwoną herbate na przemian z zieloną bo slyszalam ze to dobre efekty daje :) ale ja chyba nigdy nie przyzwyczaje sie do smaku tego świństwa. Ja juz se duzo razy mówiłam że się biore za sibie ale czuje że dzisiaj jest przełomowy dzień i w końcu się uda :)

A ja mam takie dobre iasteczka w szafce;( I co ja teraz zrobie, muszę się powstrzymać:( Mówisz, że przełomowy dzień... niech więc będzie:) Damy radę:P

Mary J no oczywiście :) nie może byc inaczej :D trzeba w końcu wyjść z cienia haha :) Moja Droga masz jakieś postanowienia na jutro?

Jak wstanę zjem sobie marchewkę tartą z jabłkiem, na obiadek ryż z jogurtem naturalnym, potem to się zobaczy, ale napewno nie tknę tych smakowitych ciasteczek...hehe. No i może trochę poćwiczę:) A Ty co masz w planach? :)

Jakies lekkie jedzonko (duzo warzyw i owoców), bede pić te moje nieszczęsne herbatki (fuuuj już mam dosyć), uśmiech na twarzy od rana do wieczora :], i przede wszystkim więcej ruchu (pewnie sobie potańcze albo poćwicze), a wieczorem kąpiel z dodatkiem mleka, peeling cukrowy, krem + balsam brązujący, wypadało by się też zając paznokciami :D Haha ciekawe ile z tego jutro zrobie :D no jestem naprawde ciekawa :) ajjj kurcze kiedy ja sie pozbędę tego mojego lenistwa :(

To jutro zdajemy relacje, jak nam poszło:D A jakiej firmy pijesz te herbatki, bo może też bym się w takie zaopatrzyła, może coś mi pomogą, a słodzisz je chociaż troszkę? Ja to chciałabym zacząć biegać, ale nie mam z kim, a sama to napewno nie będę:P

Jestem! Ufff na rowerku spalilam 260 kcal, a pozniej cwiczylam brzuszki. Zrobilam sobie kapiel i teraz sie balsamuje ujędrniającym kremem. Zobaczymy ile wytrwam. Ja mam 175 i 60 kg. Chcialabym chociaz te 56 kg.