Jak radzicie sobie z samotnością ?

pasadenka - jest tu taki jeden, Tomek1982, chyba z Sopotu, tez samotny. Skoro jestes z 3miasta, to zagadaj z nim :)

to cienko, bo ja z dolnego slaska :|

nie krecą mnie rówiesnicy zwłaszcza samotni i zdołowani

V_V= Stańczyk;) :) Jak długo jeszcze zamierzasz się ukrywać???:P:D

nd wreszcie jakaś znana mi twarz:P

nie jestem stanczykiem czemu tak pomyslalas? nie napisalem nic o niskim wzroscie

diabeł666> hej:)

stańczyk;););) Nie musiałeś. Przede mną się nie ukryjesz:P:D

diabeł666> Ona zmęczona się za Tobą stęskniła;)

ja wczoraj pisząc z krówką zasnąłem niech nie teskni, nie ma za czym:P i tak wszystkie kiedyś do mnie traficie;)

to ze nie mialem jeszcze dziewki nie znaczy, ze jestem stanczykiem. Nie ma w moich wypowiedziach wiecej optymizmu, niz w jego wypowiedziach?

mam taką nadzieję;) może będzie wesoło:D:P

stańczyk> :D:D:D Myślisz,że jak parę faktów zmieniłeś to siebie też???:P

preferuję niegrzecnze dziewczynki a takie to zawsze robią na złośc i mi jeszcze wszystkie do nieba wyemigrujecie:P oczywiście będę się cieszył waszym szczęsciem....ale juz tak wesoło nie bedzie:D

Ty czorcie jak rozszyfrowałeś mój ....???O_O :P

ale może wróćmy do tematu? zapowiada się fajny topik, proszę, nie róbcie sobie prywaty na nim...

nd pokaż mi kobiete , która robi to co się do niej mówi albo robi to co sama mówi ,że zrobi:P juz uciekam w podskokach

?

Ja uciekam w książki:P

W przeciwieństwoie do autora muzyka, filmy i książki przynoszą mi radość. Nie wiem co bym zrobiła jakby ich nie było. Tylko czegoś brakuje...:O

Ja sobei nie radzę :D ale chyba bardziej jestem samotna na "własne zyczenie" ..... moze gdybym była inna....

Kolejny dzien sie rozpoczął. PIerwsza własciwie mysl jaką mialem po wstaniu z lozka to "znowu to samo, znowu zdołowany dzien" Praktycznie od otworzenia rano oczu jest mi zle, jest mi coraz gorzej ja niedlugo zwariuje ile mozna tak zyc, dlaczego wlasnie wypadło na mnie tak zle ? :( :( :(

jak?ostatnio plakalam a tak w ogole to jakos zyję mam 20 lat jest mi z tego powodu smutno jestem niesmaila?raczej zamknieta w sobie ,poza tym mila,pomocna,uprzejma,wysokazgrabna,a no iuwzana za ladną o uroczym usmiechu,dodam jeszce ze jestem inteligentnaa wiecie po co piszę te cechy? bo doszlam do wniosku ze cos jest ze mna nie tak ?ze jestem kosmitką:(jestem spokojna i moze w porownianiu do innych dziewczyn jestem odludkiem ,nie lubię imprez są dla mnie zbyt halasliwe,meczace i przerazajace,ale to tez nie tak ze nie umie i nie lubie sie bawic,ze jestem straoswiecka jakas albo udaję mnjaporzadniejsza na swiecie,nie jasne ze nie Kiedys koleznka powiedziala mi "Gdybys chcaial to byś miala kazdego chlopaka"glupie?ale nie rzuca slow na wiatr zwlaszcza ze sama co miesiac ma innego adoratora ludzie odbieraja to tez za dziwne "nic jej nie brakuje ,dziwne ze nie ma "czasem mam wraenie ze nie jest mi to pisane w ,czuje sie niewidzialna,omijana,szary punkt nie wiem pewnie nikt z WAs tego nie doswiadczyl ,ale ja tak mam i to jest przerazajace dlatego pz zajeciach wracam do domu czasem mam wrazenie jak patrze w lustro ze to niewwiarygodne wrecz ,inne dziewczyny przecietne,maja adoratorow,chlopakow a ja kosmitka;( dlatego jak czasem patrze na nie to robi mi sie przykro nie dlatego ze majaale daltego ze ja muszę byc kosmitką ........... na zawsze samotną kosmiyką,bo tak chce los ,a z losem sie nie wygra. bylabym wdzieczna gdyby ktos odpisal pozdrwaiam i mimo wszystko sie cieszę:)

pralinka1221 mam dokładnie to samo. Czuje sie niewidzialny, niepotrzebny jak odludek, ktory probuje wtopic sie w tłum ale jego twarz niedlugo zmieni swoj kształt i od pierwszego spojrzenia bedzie widac ze jestem samotny i dziwny :(

multiwitaminki przestancie sie go ciaglepytac czy jest przystaojny bo to nie o to tu chodzi.A jak powie ze nie to co wtedy?Powiecie mu ze ta depresja to jego sprawa i niech se radzie sam?

pralinka tez tak mam identycznie.

bardzo duza ilosc znajomych przyjaciol kolegow

u›ä-0ä-˘ âL˘âT˘ä-uÓ0äܢ uLä-t|ŐH˘:J˘u>âL˘âT˘ä-uń0äo˘uu›ä-0ä-˘ âL˘âT˘ä-uÓ0äܢ uLä-t|ŐH˘:J˘u>âL˘âT˘ä-uń0äo˘u›ä-0ä-˘›ä-0ä-˘