Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie przemoge sie

Nie moglbym sie zwiazac z kobieta ktora nie jest dziewica

Polecane posty

Gość a mnie śmieszy
to, że starasz się odeprzeć tak na siłę wszystkie argumenty... Nie ma nikogo na boku, bo wiem, co robi. Nie ma nic na kompie, bo wiem, co ma. Nie ma dostępu do netu. Jakiś ograniczony strasznie musi być. Nie wiem tylko czy umysłowo, czy przez Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam kilka par które czekaja do slubu, chcą siebie ofiarowac w tym wazym dla Nich dniu. Pomyślcie wkoncu ze NIE KAZDY czlowiek mysli tylko o dupczeniu, jest wiele innych wartosci które sa dla Nich wazne, chcecie sie pieprzyc na prawo i lewo to róbcie to ale nie twierdzcie ze wszyscy beda tak samo postepowac!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś beznadziejnym
No przeciez napisałam, ze miał dziewczynę:o Ale ona go zostawiła po dwóch latach. I potem już nie miał nikogo... Miał inne problemy. Chcaił się z nią przesać, ale wtedy byli jeszcze dzieciakami, bo mieli po 16 lat i ona nie chciała. Napisałam to. Nie sądzę, żeby był nieciekawa partią. Ma wiele kolezanke, jest miły, towarzyski, bardzo mądry, fajny, studiuje dwa kierunki, wiec jest z nim o czym pogadać, ale też ma wielu znajomych, w dodatku gra w dwóch zespołach, a dziewczyny na takich lecą:p I jest całkiem milutki, fajnie wygląda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wyjadacz
Jak mógł się z nią chciec przespać !! To zgroza!! przeciez miał czekac na ciebie!!! Dobrze że poczekał Widac tak mu ta 16 lataka dała w kośc ze odpuścil sobie dupczenie na nastepne 6 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytalam tylko kilka pierwszych postów i wyrywkowo i chce sie wtracic. Ja wyszlam za maz majac 20 lat za faceta, dla ktorego ja bylam pierwsza a on dla mnie byl pierwszym. I uwazam dokladnie tak samo jak autor tematu, nie wyobrazam sobie ze moj maz mial przedemna inne babki, brzydzilabym sie tym. Tak samo on uwaza o mnie bi gadalismy na ten temat. i ciesze sie ze na siebie trafilismy bedac dla siebie pierwszymi i mam nadzieje ostatnimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś beznadziejnym
Nie bronię go bop nie ma przed czym. Na pewno przeze mnie ograniczony nie jest, Skoro on chce ze mną mieszkać, spędzić zycie, zenić się, to chyba nie dziwne, ze kiedyś widziałam jego komputer i że spędzamy razem dużo czasu?:O Śmieszą mnie po prostu tłumaczenia mężczyzn, że każdy myśli tylko o seksie. Nawte jeżeli ma sie duże potrzeby, to po to macie rozum, żeby się kontrolować. To człowiek kieruje swoim życiem, losem itd. i nie jest tak, ze jak kobieta się puszcza to jest kurwą, a jak się puszcza mężczyzna, to jest cool:o Poza tym kobiety też często czują potrzeby seksualne tak silne jak mężczyźni. Ale kaz\dy jednak powinien się kontrolować., Żeby ani on ani inni z powodu jego popędu nie musieli cierpieć. I tyle. Skoro jesteście tak ograniczeni, ze nie potraficie nawet uwierzyć, ze można myśleć o czymś innym, miec inne zajęcia, zainteresowania i cele w życiu niż rucanie jakichś łatwych panienek, to trudno :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie
ja bym nie mogla miec faceta ktory kiedy byl z inna dlatego jestem sama bo kazdy facet to qurwa meska skacze z kwiatka na kwiatek:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to
mieszkacie razem, chcecie spędzić ze sobą życie i nie wiesz czy to jest TEN, czy nie TEN? Czekasz do ślubu z utratą dziewictwa? To hipokryzja czysta... Ok, teraz już wiem, że czysto teoretycznie się wypowiadasz, ale życzę Ci wszystkiego najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale brednie...............
moi dziadkowie- w lutym bedzie 50 lat małżeństwa. Byli dla sibie pierwi i nigdy żadne z nich nie zdradziło. Moi rodzice- nie byli dla siebie pierwsi, ale są 24 lata po ślubie. Chociaż z seksem troszkę ciężko, bo mają różne potrzeby, nigdy się nie zdradzali i są śzczęśliwi. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś beznadziejnym
Nie mieszkamy razem. Tak, ja jestem dziwadłem, nie jestem gotowa na tak powazny związek, nie chcę się żenić, trochę zwalniam rozwój zdarzeń. To dlatego, ze ja czuję odpowiedzialność za naszą przyszłość, nie loiczę na to, że ktoś będzie mnie utrzymywał, tyrał na mnie i mam mi wszystko zapewnić. Ale kocham go. I wiem, ze on mnie tez kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś beznadziejnym
I zanim sie wypowiecie, to PRZECZYTAJCIE na temat czego się wypowiadacie:o Nie chcę brac ślubu, nigdy nie mam takiego zamiaru, więc nie będę czekać do ślubu:o Chyba logiczne?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem dziewicą z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem prawiczkiem mam 21
lat i od dwóch lat jestem z dziewczyną, którą bardzo kocham... jednak ona boi się seksu, nie jest gotowa, ma pewne problemy z tym. No i czekam. Ciężko jest, ale daję radę:) Myślę sobie, że kiedyś bedzie nam cudownie. A nie chcę nikogo inngo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spyker
mam 23 i nie uprawiałem seksu. Nie mam sobie nic do zarzucenia względem wyglądu, rozmiaru czy charakteru a powszechcna akceptacja nie jest mi potrzebna. Czy ten stan jest normalny zalezy od osoby go oceniającej i jej norm życiowych, jeśli według kogoś jest tragiczny, przegrałem życie itp. to to już jego opinia, nie wnikam. Ja się mojego prawictwa nie wstydzę, Ludzie , którzy mnie lepiej znają doskonale o tym wiedzą i nie patrza na moją przydatność życoiwą pod względem ilości kobiet jakie zdążyłem czy też zdążyłbym zaliczyć, mówiąc kolokwialnie. Dopiero niedawno spotkałem kobietę ,która obudzilą we mnie trochę inny tok myślenia, nie mówię tu o potrzebie zbliżenia bo ta odczuwam nader często, gdyby ktoś się martwił o mój stan zdrowia fizycznego. Jesli chciałbym to zrobić to właśnie z nią. A czy trzymać do ślubu itd. Ja jestem "czysty" ale raczej trudno znaleźć partnerkę w podobnym wieku, bez doświadczeń w tej materii, a co najważniejsze ,żeby mi odpowiadała a ja jej.Dla mnie dziewictwo nie jest wymogiem ani warunkiem. Czy ze względu na mój wiek i brak doświadczenia po prostu jestem mniej wymagający bo mam parcie??? być może, ale z realnego punktu widzenia wolę uprawiac seks z kimś kogo kocham, kto mnie pociąga itd , niż wybierac tylko na podstawie gwarancji jej niuzywalności. Jakby jakaś kobieta łączyła te wszystkie cechy w sobie a na pewno takich jest sporo to oczywiście bym sie o Nią starał. Jesli posiada wszystko oprócz dziewictwa tez bym się o Nią starał, gdyż w ten sposób sam bym sobie robił krzywdę i oceniał te kobiety bardzo niesprawiedliwie. Bo może akurat one wolałyby doświadczonego partnera? Ten kijek ma dwa końce i musze to też brać pod uwagę. Zajebiście długie, jak się komuś chciało przeczytac teoretyczne wywody niedojebanego faceta to serdecznie pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wyjadacz
Fajny tekst spyker Szanuje twoją wypowiedx bo jesteś facetem a nie kolejną histeryczka czekającą na księcia z bajki. Ale nie moge zrozumiec czemu przez tyle lest nie szukałes tej z którą mógłbyś to zrobic? Was " starych prawiczków" łaczy jedno , mianowicie samotność. Wszyscy byliscie lub jestescie sami. Trudno abyscie stracili dziewcitwo skoro nie mieliście z kim, ale a wypowiadajcie się za tych którzy nie byli samotni i nie mieli kłopotów aby zdobyć swoja wybranke/swojego wybranka. Z tych wypowiedzi wynika jedno: Prawiczkami i dziewicami ze stażem są osoby , które poprostu były samotne a nie ludzie z mocnym postranowieniem wyboru takiej drogi. Jestescie prawiczkami bo nie mieliście z kim tego zrobic a nie dlatego że tak wybraliście I tu mamy sedno sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady....
za mną zawsze oglądali się faceci, juz w ogole przestałam chodzić do jakichś klubów itd., bo tam w ogóle porażka:o Przyczepiają się jakieś pijane studenciaki albo jakies :"ogiery: od śiedmiu boleści, nie ma spokoju, ale jakoś nie kochałam się z nikim. Bo nie chciałam. Mam spore potrzeby, tak samo się masturbuję, nawet kilka razy dziennie. Nie jestem wierząca, nie czekam do ślubu, mam 21 lat, tylko że potrzebuję do seksu miłości, zaufnia, nie fiuta. Gdyby tak było, to rónie dobrze mogłabym sobie kupić w sex shopie wibrator. Nawet byłby większy i bardziej ruchliwy:p Ale ja ccę kogoś, kogo będe kochać. Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to trudno. Też nie chcę kogos takiego, kto nie potrafi docenić miłości i prawdziwej bliskości. Skoro dla was seks to podstawa wszystkiego, to ciekawe, co będziecie ze sobą robić po 50., jak np. dostaniecie cukrzycy czy nadciśnienia i nie bedzie wam stawał:o Albo jakby komuś z was się cos tało... W życiu są różne sytuacje, wypadki, choroby. Nie wszytsko opiera się na seksie. Tylko zwierzęta ulegają bezkrytycznie huciom:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spyker
pare lat temu nie pomyślałbym ,że najbardziej jurny okres mojego zycia będzie pustynią:P Powiem tak, moim wyborem było i jest kochanie na obu płaszczyznach i fizycznej i psychicznej. Czy , ktoś o zdrowych zmysłach wybrałby samotność? Może i taki ktoś by się znalazł ale to chyba wybór marginalnej części. Czy ja jestem samotny? Owszem.,ale nie chcę dac się zwariować gdyż pójście z kimś do łóżka, nie jest moim jedynym priorytetem. Gdybym wcześniej trafił na kobiete mi odpowiadającą, pewnie dawno by już było po fakcie. Moje prawctwo nie jest wyborem, jest wynikiem wielu czynników. Nie dorabiam do swojej"czystości' wielkich słów, nie jestem wyjęty ze sterylnego środowiska bez kobiet i żądzy. Ochota i sposobność była parę razy. Nie chciałem ,żeby stało się to akurat wtedy i tam. Taki był mój wybór i akurat tego nie żałuję. Może i trudno w to uwierzyć? Może ze mną jest coś nie tak? Ale suma sumarum życie idzie dalej a ja nie będę się ciągle oglądał za plecy, tak samo nie mam zamiaru rozliczać kobiety z jej przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×