Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luludia

Srebrne obrączki?

Polecane posty

ahaaa987 wiesz, a ja wolę,żeby nic nie miał na palcu ani nigdzie indziej przywieszonego,że niby takie "straszaki" na te jak powiedziałaś wycukierkowane małolatki.... wolę,żeby on był mój, żebyśmy wzajemnie byli siebie pewni...jeśli się kogoś kocha, niezależnie czy to kocha kobieta czy facet, i jest się szczęśliwym i spełnionym, to nie zapomni,że jest sam i żadne wycukierkowane małolatki ani zajebiści dziani pzystojni kolesie nic u nie zdziałają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 niech wiedza ze jest zajety, zadna gwarancją nie jest to srebrne kólko ... facet ktory cie bedzie chciał zdradzic ...zrobi to ! I zadne kolko na palcu mu w tym nie przeszkodzi ... A to ze małolaty poluja ? To zgadza sie !!! Ze tak jest Tutaj powinnas bardziej zadac sobie pytanie ... czy ufasz i wierzysz swojemu facetowi na tyle by moc owa srebrna obraczka nie kierowac sie w kwestiach wiernosci i zaufania do jego osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze brat prawisz...:) jak facet chce zdradzić, to zdradzi, choćby nie wiem co miał zawieszonego na sobie jako oznakę przynależności do kogoś;) a tylko poczucie bezpieczeństwo, wierność, zaufanie i miłość utrzymają związek a nie jakieś gadżety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciateczka
moja Mama ma dwie obrączki: złotą ze ślubu i srebrną sobie potem dokupiła, bo nie lubi mieszać złota ze srebrem. I nosi co jej pasuje. Raczej im się powodzi-tym moim rodzicom pomimo tych obrączek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa-narzeczona
A co ma do tego ile facet jest starszy od dziewczyny? Piszecie o 5-letniej różnicy. Mój narzeczony jest właśnie o tyle ode mnie starszy i nikt tu nikogo nie wyrywał. Po prostu związek z koleżeństwa przekształcił się w miłość. I jak pisałam już wcześniej- ponad pół roku temu zaręczyliśmy się i teraz postanowiliśmy zakupić takowe obrączki. Nikomu to nie przeszkadza. Traktujemy to jako "zaręczynowe" obrączki, które w niedalekiej przyszłości zamienimy na złote- ślubne. Ja nie wiem co to komu przeszkadza, i takie komentarze się pojawiają, że to dziecinne, że przynosi pecha, etc. To każdego indywidualna sprawa jak do danej sprawy podchodzi. I właśnie wierzenie w te zabobony jest dziecinne a nie noszenie tej skromnej biżuterii :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patii19
śmieszne te wasze zabobony jesteśmy ze sobą 2,5 roku obrączki mamy już z 1,5 roku i jakoś nic sie nie dzieje, zegarki dostał ode mnie już dwa bo pierwszy sie popsół i też nic od 3 miesięcy jesteśmy zaręczeni więc chyba niektórzy za bardzo w to wszystko wierzą i zgadzam sie z tym co ktoś przede mną napisał - to jest indywidualna sprawa jedni chcą inni nie ale to nie powód zeby ich krytykować i mówić że to dziecinne itp. dziecinne jest takie właśnie krytykowanie innych za ich poglądy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xFraniax
ja również nosze takie obrączki z moim chłopakiem i jesteśmy razem 2 lata i od 1,5 roku je nosimy. Nigdy nie słyszalam zeby przynosiły pecha :) Zresztą jezeli dwie osoby chcą je nosić to już to znaczy bardzo duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mniej Czerwony
Ja i moja Kochana, mamy zamiar sobie kupić takie obrączki bo chcemy nosić przy sobie coś co będzie nam przypominało, że mam gdzieś tam swojego przyjaciela. Moja dziewczyna miała kiedyś literkę zawieszoną na łańcuszku ale gdzieś gubiła na basenie, a ja swoją nadal noszę na rzemyku, czuje się z nią bardzo dobrze. Symbol czystości? No cóż... nigdy o tym nie słyszałem, ale to możliwe, dla nas to problemu nie robi:) A jeśli chodzi o pecha... nie dajmy się zwariować:P Noszenie srebrnych obrączek nie ma nic wspólnego z "wypaleniem się" miłości w dwojgu ludzi, no chyba że to totalny zbieg okoliczności. Zegarka nie noszę, a pasek i buty już razem wybieraliśmy i nic strasznego się nie stało. Owszem bywa różnie, jak to w każdym normalnym związku, ale wg psychologów to normalne i jak najbardziej wskazane pokłócić się od czasu do czasu, żeby zeszło z nas to co w sobie nosimy:D P.S. Po srebrnych mam nadzieję że nastąpi zamiana na te ślubne, ale z białego złota, bo te złote są takie "pospolite" troszkę:) Ale i tak: NAJWAŻNIEJSZA JEST MIŁOŚĆ, A NIE "SYMBOLE" Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FIRLETECZKA
Masz rację MNIEJ CZERWONY -nie liczą się symbole ale prawdziwa MILOSC która jest między dwojgiem ludzi to jest piękne.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gregerg
Ja zlota nie lubie , moja dziewczyna tez to co jezeli bedziemy kiedys tam brac slub to srebne obraczki nie moga byc :| bo z tym uczuleniem na biale to wole nie probowac :D juz szybciej tytanowe kupie bo bardzo lubie ten material Czy przynosza pecha ... jak tu czytam ze ktos po 2 miesiacach kupuje to nie dziwie sie ze potem "pech" jest poprostu za wczesnie na takie decyzje i dlatego tak wyszlo takie jest moje zdanie ale wszyskich zycze szczescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilimandzarooooo
Nie ma to jak obrączki z azbestu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarze powinni nosić obrączk
z mięśni odbytnicy, znak lekarza patologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze oj niedobrze
wskazane jest noszenie srebnych obrączek z napisem Virgin, zaoszczędzi to wiele czasu i pieniędzy, chłopakowi podrywającemu dziewczynę. Po prostu będzie omijał szerokim łukiem głupią babę, która ma do zaoferowania trzepanie kapucyna i łechtaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteccek 24
Ostatnio mój chłopak (jesteśmy razem ponad półtora roku) zaproponował mi, abyśmy nosili srebrne obrączki. zauważył coś takiego u kumpla z pracy i sam tak postanowił. Ja osobiście za bardzo za tym nie jestem, ze względu na tego PECHA, o którym co niektórzy tutaj mówią:). juz sama nie wiem, czy wierzyć w to czy nie. Z drugiej strony, taki znak symblolizujący, że jest się zajętym mnie intryguje;)- wtedy żadna panna, widząc obrączkę na palcu mojego faceta, nie zbliży się do niego, choć to mało realne- napaleńce na to nie patrzą;)! Postanowiłam jednak, że jedynymi obrączkami, jakie bedziemy nosić, będą złote ślubne obrączki:)! Miość jest najważniejsza i jeśli jesteśmy dla siebie to będziemy na zawsze razem i nic i nikt tego nie zmieni. Takie jest moje zdanie. Dlatego popieram tych, którzy wierzą w miłość i w to, że nic nie jest w stanie jej zniszczyć jeśli jest prawdziwa:)! Pozdrawiam wszystkich szczęśliwie zakochanych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danielo
Bzdura i dziecinada to może i jest ale wierzenie w takie zabobony! Mamy xxI wiek a ludzie wierzą w takie coś..Co do tych którzy piszą,że to dziecinada jak widzą pary ze srebrnymi obrączkami to może poprostu zadzroszczą że im nie wyszło, a innym się kłada.Uważam je za poprostu symbol miłości do ukochanej osoby :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam-Gdzieś-Co-O-Tym-Myślisz
Właśnie dziś mój chłopak (jesteśmy razem prawie 4 lata), będąc w galerii, zaciagnął mnie na stoisko z bizuterią. SZOK :D stwierdził, że moglibysmy nosic takie obrączki. Ja jestem za :) Mamy zamiar kupić je sobie na 4 rocznicę :) Nie mam zamiaru wierzyć w głupie zabobony, nie od mojego pierścionka będzie zależeć, jak ułoży się moje zycie! Ludzie, wyluzujcie! Sorry za wredność, ale mam w d***e osoby, które twierdzą, że to dziecinne "zabawy w dorosłość". Czy jestem dziecinna mając 20 lat, przechodząc przeróżne wzloty i upadki w związku, nawet zdradę? A może dziecinny jest mój facet, 25-letni, żałujący zdrady, który zmienił się po niej tak, że jest innym człowiekiem? Wątpię, żeby osoby o takich przejściach bawiły się w "dziecinne zabawy" ;] Żałośni i zazdrośni jesteście i tyle :/ PS. Proszę o nie pisanie rzeczy typu: "Zdradził raz, zdradzi drugi" albo "Zmienił się na chwilę" itp. Zmienił się już ponad 2 lata temu, więc... buzia na kłodkę ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem ze ja chce
ze ja chce srebrne obraczki zamiast złotych po ślubie dlatego ze na zloto jestem uczulona...takze jak dla mnie srebrne ewentualnie platyna albo białe złoto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYśliczanka
Ja z moim facetem od 3 lat nosze takie obraczkai i dobrze nam z tym ;-) do złotych jeszcze troszke daleko ;-) Ale fajnie miec takiego gpsa na paluszku przynajmniej na baetach jacys frajerzy sie nie czepiaja i mam spokoj hehe ;-) A tak serio mile uczucie nosic cos co nosi twoja druga polowka ktora sie kocha, a zareczyny swoja droga ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem ze ja chce
GPS'a bedziesz miałą jak zareczynowy dostaniesz...srebrne obraczki swiadcza o zachowaniu czystosci...a przynajmniej powinny jesli ktos chce je nosic... poza tym uwazam tak jak ktos juz wczesniej pisal ze jesli sie kocha to ma sie to uczucie w sercu i nie trzeba sie z tym obnosic...poza tym drogie panie jesli myslicie ze taka obraczka odstraszy małolatki to jestescie w błedzie moim zdaniem co najwyzej bardziej przyciagnie bo przeciez facet zajety to trudniejsza "zdobycza" i wieksze wyzwanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam-Gdzieś-Co-O-Tym-Myślisz
Raaaany, wyluzujcie;| Każdy ma na ten temat swoje zdanie i po sprawie. Chyba najważniejsze co na ten temat myślisz TY i twoja połówka, a nie ktoś, kogo nie widziałeś/aś na oczy!! ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkadasia
jezeli>dziewczyna>ma>na>palcU>srebna>obraczke>to>znaczy>ze> ma>faceta..j ja.tez>nosze>obraczke?od>miesiaca>moj>misiek>po> roku>czasu>z>soba>zdecydowal>sie>zeby>nosic>obraczke!!! najlepiej.To>jej>sie>zapytaj!!! POWODZENIA!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiiia
ja i moj facet tez mamy takie obraczki.... on dostal ja juz po dwoch miesiacach ja po szesciu uwazam to za symbol milosci i szacunku niech wie ze go kocham i potrafie mu to okazac w kazdy sposob nie tylko przez seks czy "kocham cie" bo zrobie dla niego wsyztsko i on o tym dobrze wie kochamy sie nie zaleznie czy obraczka jest czy nie ma i w zabobony nie wierze wogole.... dziewczyny pomyslcie piszecie ze mialyscie z jakims tam facetem takie obraczki i sie rozstaliscie uwazacie ze to wlasnie przez to a czy ktoras z was pomysla kiedys o tym ze z innym chlopakiem tez sie rozstala bez obraczek bez zegarkow a i tak sie rozpadlo wiec uwierzcie to wszytsko zalezy od uczuc a jesli moj facet ma obraczke to jes mi bardzo milo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małolata P
witam wszystkich czytajac to troche mi sie w glowie zakrecilo........ Tez wlasnie planuje ze swoim chlopakiem kupic sobie srebrne obraczki na nasza pierwasza rocznice :) na poczatku czytajac wasze posty mialam sie wycofac z tego pomyslu ale jednak je kupimy bo ja nie wierze w zabobony a tym bardziej moj chlopak... :)) i szczerze mowiac mam daleko gdzies takie osoby ktore ciagle pier** smuty ze to przynosi pecha... chyba jest w was zazdrosc!! :P zamiast dolowac tutaj ludzi poszkujacie nowych znajomosci:P Pozdro dla ludzi normalnie tutaj myslacych---> jak ja np :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiek 14
Ja z moim chłopakiem juz mam druga pare takich obrączek bo jedna zgubilam :P ale to wcale nie przynioslo zadnego pecha jak niektorzy pisza. nawymyslaja sobie i pisza glupoty poźniej innym :/ Jestesmy ze soba juz 2 lata prawie. U nas w (Łowiczu) bardzo dużo osób takie obrączki nosi. Wiadomo tak to kto jest zajęty. Hehe xD :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyyy....
Szczerze.? Wspolnie z najlepsza przyjaciolka zamierzamy kupic sobie takie obraczki... jej chlopak jest troche przeciwny, ale co on ma do gadania ; dd moj jest zazdrosny ze slubuje jej przyjazn ; d ale z nim to raczej obraczki by nie wypalily ; dd bo to Dres i raczej by nie chcial ; d hehe wiecie co wam powiem na temat obraczek.? kazdy ma wlasne zdanie i tego sie trzymajmy ; p ja uwazam ze calkiem fajnie jezeli ma sie taki gadzecik ktory przypomina o drugiej polowce... ale nic na sile... ten kto bedzie chcial to sobie takie obraczki kupi... nie powinno to wgl interesowac osoby ktore sa przeciwko... ; dd Siema, siema.! Juz mnie nie ma ; d ; **

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkakakis
dużo młodych osób na znak tego że są razem noszą owe obrączki :) ale nie tylko pary noszą je również przyjaciółki, czy przyjaciele. stały się one pospolite i jak dla mnie straciły już swoją wartość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maya123
To chyba na oznaczenie jakiegoś związku, czy to partnerskiego czy przyjaźni - tak jak kiedyś się przełamywało serduszka na łańcuszki to jak jest się "doroślejszym" to fajnym pomysłem sa obrączki - ja chyba nigdy nie wyjdę... za mojego faceta za mąż ( taki jest chwilowy plan ) ale ostatnio zastanawiam się czy nie kupić sobie właśnie takich obrączek http://www.hadrys.pl/index.php?mod=2&lang=&fot=obraczka_legend - tylko dla nas będą miały znaczenie, i sa na tyle fajne i neutralne że i jemu będzie pasować i mi, a że nie sa złotego koloru to tez nie będzie miliona pytań od razu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maya - te obrączki autorstwa Adama Hadrysia - rewelacja jak dla mnie ;) Nie wyglądają jak te typowe srebrne obrączki którymi para się "oznakowuje" - raczej jak coś, co nosi się dla ozdoby po prostu;) Wiec faktycznie, to byłoby bardziej dla was samych niż na pokaz. nting

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×