luszczyca

CZY KTOS MA ZNAJOMYCH CHORYCH NA LUSZCZYCE CZY DAJE SE TEGO WYJSC JAKIE LEKI PISZCIE PROSZE!

ale teraz juz wszystko w porzadku :) Da sie z tego wyjsc.

http://luszczyca.info/

ALE CO BRALAS PAMIETASZ?

Na wlosy Laticort. Cale cialo mialam smarowane masciami robionym na zamowienie. Masz to na calym ciele, czy jak?

Na wlosy, w sensie na skore glowy. Sorry, tak mi sie w skrocie napisalo.

WSZEDZIE. CALE CIALO

Przykro mi :( Wiem przez co przechodzisz. A ile masz lat? Dlugo juz sie leczysz??

OD 3 LAT I MAM 22

Wyleczysz sie, bedzie dobrze, trzymam kciuki

DZIEKI POMALU ZACZYNAM WIERZYC ,ALE BYWAJA DNI KIEDY.......

A chodzisz na naswietlania jakimis lampami? W lato oczywiscie slonce.

Wyleczyc sie nie da niestety :o Ale mozna walczyc z objawami i czynnikami powodujacymi wysypy :) Z masci ja polecam Cignoline, stezenie juz musi dobrac lekarz. Malo sympatyczne leczenie, ale dosc skuteczne. Naswietlania jak najbardziej, dzialaja dosc szybko i na dlugo. Masci sterydowe generalnie sie odradza, ale ja od wielu lat stosuje na miejsca ktore sa widoczne (twarz, dłonie itp.) i wszystko gra. No i przede wszystkim optymistyczne nastawienie, stres niestety nie sprzyja :( Warto tez dbac o odpornosc, kazda choroba to oslabienie organizmu i czesto oznacza to tez wysiew zmian luszczycowych :o Czytalam kiedys, ze bardzo waznym elementem jest tez dieta, a konkretnie wykluczenie wszelkich ostrych przypraw, potraw i w ogole, ale to nie dla mnie ;)

Ja to nie da sie wyleczyc?? Ja chorowalam latami, cala musialam sie smaowac, nie wychodzilam z domu miesiacami, a teraz od kilku lat (15) jestem zdrowa, nie ma zadnych objawow :) Da sie wyleczyc, jestem tego przykladem.

Podszyw na takim topicu, o takiej tematyce?? Wstyd, widac ze nie masz zielonego pojecia co to jest walka z ta choroba. NIe pozdrawiam.

Z luszczyca sie rodzisz i z nia umrzesz, to choroba dziedziczna i nie da sie jej wyleczyc. Mozna jedynie zwalczyc objawy. Mozesz juz do konca zycia nie zobaczyc ani jednej plamki na swoim ciele, a rownie dobrze za 20 lat mozesz miec nawrot. Niektorzy nawet nie wiedza, ze odziedziczyli ja, i cale zycie nie maja objawow pomimo jej posiadania :)

Ja jej nie odfziedziczylam. Nikt nie wie skad mi sie to przyplatalo :(

A moze jednak odziedziczylas, ale w rodzinie nikt nie mial objawow ;) Chociaz faktem jest, ze czasami nie wiadomo, skad sie cholerstwo wzielo, i czy przodkowie chorowali ale nie mieli objawow, czy tez dana osoba jest prekursorem :o W kazdym razie sami lekarze nie wiedza, gdzie lezy przyczyna, dlatego moga tylko leczyc objawy... Oby juz niedlugo ;) A dla chorych na oslode zycia z ta paskuda ;) Czasem jest bardzo ciezko, ale da sie zyc normalnie :)