Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Poszukująca odpowiedzi

Po jakim czasie mogę liczyć na to, że mnie nie zwolnią????

Polecane posty

Gość Poszukująca odpowiedzi

Witam!! Jestem młodą nauczycielką tuż po studiach. Od wrzesnia rozpoczęłam pracę w dwu szkołach, robię staż, więc mam umowę do końca sierpnia 2007. W sierpniiu 2006 wyszłam za mąż i zastanawiamy się nad najlepszym momentem na poczęcie dziecka. Zastanawiam się, czy gdybym zaszła w ciążę jeszcze w tym roku szkolnym, czy miałabym jakikolwiek szanse, że utrzymam pracę. Zaznaczam, że w ciąży chcę pracować. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sa kobiety
u nauczycieli jest to przekichane ze nigdy nie maj umowy na czas nieokreslony tylko zawsze od wrzesnia do czerwca czyli kiedy bys nie zaszła to i tak cie zwolnia, co za róznica czy teraz czy za 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poszukująca odpowiedzi
To nie jest tak, że nauczyciele mają zawsze od września do czerwca. Po pierwsze jeśli już to od września do sierpnia, a poza tym mam umowę roczną, bo jestem stażystką. W trakcie wakacji prawdopodobnie będę mieć egzamin na nauczyciela kontraktowego i będę mieć szansę na inna umowę. Zastanawiam się, czy próbować starań np. wiosną, czy poczekać do jesieni 2007, lub wiosny 2008. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak - wszystko zalezy od dyrektora, my mamy niewielki wplyw na to co on zdecyduje bo chyba ze sie ma znajomosci to wtedy tez inaczej. ja jestem nauczycielka i mam umowe na czas nieokreslony, na okres stazu umowa zawsze musi byc na rok, czasami jednak wiem ze bywa i tak ze ma sie umowe na cza okreslony (czyli od 1 wrzesnia do 31sierpnia) takze w trakcie oczekiwania na rozpoczecie mianowania, nie ma reguly, wszystko zalezy od dyrektora. Ja jak zaczelam pracowac to nie wiedzialam ze jestem w ciazy (tez mloda mezatka) no i w sumie tak wyszlo ze duze komplikacje mialam wiec polowe ciazy przelezalam ale w okresie kiedy bylam w szkole widac sie mocno wykazalam bo dyra przedluzyla ze mna umowe i normalnie dokonczylam staz (nie w wakacje w 1 terminie tylko w grudniu) no i pracuje w tej samej szkolce juz 6 rok i wlasnie spodziewam sie kolejnego dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×