skuteczność prezerwatyw...

ja stosuje gumki od pól roku i jest ok, choć na pewno trzeba bardziej uważać. Moja siostra stosowała przez ponad 2 lata i tez jest okay. Potem odstawili gumki i miesiąc później zaszła w ciąże na życzenie. Tyle razy używałam gumek w różnych pozycjach i mojemu narzeczonemu nigdy nie spadła ani nie pękła. Może to kwestia wprawy lub nawilżenia? Ja w każdym razie nie toleruje hormonów i nie mam wyboru:)

Zgadzam się, gumki są dobre jesli umie sie je stosowac. A tabletki- fuj:(

To jest bez sensu. Jak, pytam sie JAK mogło dojść do zapłodnienia gdy plemniki NIE WYDOSTAŁY się z gumki?? Przegryzły?:O Jakos mało wiarygodne te badania, skoro głoszą takie absurdy (bo dla mnie to jest absurdalne stwierdzenie).

ja też uwazam ze jak gumka nie pekla to raczej nie moze dojsc do zaplodnienia no bo jak? A mi nigdy gumka nie pekla.

Nie raczej, ale napewno. Jedynym przypadkiem kiedy mozna zajsc z gumka wydaje mi sie byc sytuacja gdy mialoby sie na rece SPORO meskiego nasienia badz preejakulatu (choc tu nie zawsze) i przenioslo by sie to na gumke a pozniej bylby stosunek. No i laska mialaby dni plodne. I wydaje mi sie ze tylko to mogli miec na mysli, piszac o tych 3%. Ale sytuacja taka jest tak naciagana, ze az mi sie wierzyc nie chce zeby ktos był tak głupi/miał tak wielkiego pecha, zeby tak zajść.

sa podobno glosy, że prezerwatywy moga miec mikropory i plemnik spokojnie sie w nie zmiesci, wierzycie w to?

małe prawdopodobieństwo.Pytam o te prezerwatywy bo zastanawiam się nad nimi

Ja nie wierze. Gdzie kiedys wyczytałam, ze prawda, mają mikropory, przez które moze się zmiescic wirus HIV,ale plemnik jest duzo za duzy i nie przejdzie. Ile w tym prawdy to nie wiem. Nie mniej jednak uwazam, ze gdyby była mozliwosc \"przejscia\" plemnikow przez te mikropory to po co mieli by produkowac gumki??:O Mijanie sie z celem.

Masz racje Krusze, zreszta moj M. mówi to samo. W sumie to nie znam nikogo osobiscie kto wpadl uzywajac gumek, slyszalam tylko opowiesci, ale jak to z opowiesciami bywa sa czesto przekolorowane:)

I to bardzo. Nigdy nie słyszałam \"zaszłam w ciaze uzywajac gumek/tabletek\" tylko\"znajoma mojej znajomej stosowała gumki i wpadła\" itp. Śmiech na sali ;) My z moim Miskiem używamy gumek i jest ok. Ja im ufam. Jedyne co mnie czasami stresuje to pieszczoty w czasie dni plodnych, czy wtedy czasem jakos to nasienie mnie nie \"zaciazy\" :D ale te plemniki musialyby sie dostac do mnie do srodka, wiec sie uspokajam :)

Ja używałam tylko gumek przez 5 lat, w dni płodne też,kochalimsy sie zawsze do końca i NIGDY nie miałam zadnej wpadki z gumką [akurat Durexów uzywalismy], w zanadrzu jednak miałam Postinor jakby co i OK :) naprawde....doświadczony facet w takich rzypadkach to skarb;) niektórzy n.dodatkowo nie kochają sie w dni płodne- tu juz praktycznie 100% skutecznosc z gumkami. ja polecam. po tabletkach odzyskałam i radosc do zycia i libido normalne..

TAK W OGÓLE CIEKAWY ARTYKUŁ :) http://www.menshealth.pl/zdrowie/Predzej-serce-Ci-peknie-3193-3.html

i jak?

O wpadce przez gumki nie słyszałem, ale osobiście znam dziewczynę co zaszła w nieplanowaną ciążę mimo stosowania pigułek.

Zawsze jak pęknie to można zadziałać tabletką, a jak się bierze tabletki i się zajdzie to niczym nie zadziałasz, bo nawet nie wiesz, że mogłaś zajść. Znam 2 dziewczyny co brały tabletki i zaszły. Nie wiem jak je brały, czy dobrze, ale faktem jest, że mają dzieci.

jak dla mnie są skuteczne...no chyba ze pęknie albo coś. Osobiście stosuję je tylko jak laska ma dni płodne...w ogóle pytanie co ja robię na forum dla kobiet?! mniejsza z tym. Laska używa coś takiego jak mikroskop do stwierdzenia czy jest płodna w danym okresie czy nie...chyba Afrodyta się nazywa..taki mały...a jak jest niepłodna to jedziemy na maxa :D

Technika wzrosła na tyle, ze prezerwatywy są skuteczniejsze niż kiedyś z roku na rok są one coraz lepsze ... i wygodniejsze są takie których nawet nie czuć i zapobiegaja ciązy co prawda nie w 100 % lecz 98 % jak kto woli.. wiadomo ze bez jest o niebo lepiej lecz z też jest nie najgorzej ;) lecz polecam tabletki

ja stosuję prezerwatywy 22 lata! i do tej pory nie wpadlam (mam39 lat):)

"od gumek mam nadzerke" Też mam delikatną nadżerkę ... ale to chyba od wysokiej ilości przyjętych w ostatnim czasie hormonów ... (2 tabletki escapelle w przeciagu 2 miesiecy :// ) Pękła mi gumka... po roku ich stosowania .. :) zakładana była dobrze. teraz jem tabletki anty, więc gumek nie używam :D