Facet wyjechał, kobieta... no własnie co?

"Błogi to weekendzik. Tak mnie wzięło na sprzątanie w sobotę... Nie wyszło mi to jednak na dobre. Przy ostatniej już szafce w kuchni, przyznaję się bez bicia, trochę mi się odechciało. Spuściłam z tonu i tylko lekko wytarłam ją z kurzu.." : ))) Skopiowałam cytacik z www.mocpelnizycia.pl - serial, moje odkrycie (samotnego - bez mężczyzny ) weekendu, kiedy pierwsze co zabrałam, to zabrałam się za porządki :) Na początku się smuciłam, ale chyba zaczynam dostrzegać zalety krótkiego urlopu : ) Na kolejne wieczory mam zaplanowane odrabianie zaległości filmowych.. A wy co robicie w chwilach wolności??

sprzątam, siedzę na kafe ;), czytam i w końcu przestaję prać, bo nie mam co włożyć do pralki :D

Ja mam troche po moim lubym koszul itd. wiec chyba pralka bedzie długo w ruchu : )

Mój zostawił samochód - normalnie ma świra na jego punkcie. Ale czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal :) Zobaczymy czy autko wytrzyma nową właścicielkę : )

kiedy wyjeżdża,rzucam się w wir pracy,odrabiam zaległe spotkania,umawiam się na kawę i wino z przyjaciółmi,biorę nowe zlecenia i...wcale nie tęsknię,mimo że wróci za 5 tygodni

ja po prostu tęsknię, i niewiele mi wychodzi z obiecanego sobie odpoczynku bo stale jestem jakby w trybie czuwania i czekania na niego poza tym, niestety codzienność, praca, praca i jeszcze raz praca, w weekendy zajęcia hobbystyczne na świeżym powietrzu, z przymusu bo po tygodniu pracy padam na nos, no to zostają mi dwa weekendowe popołudnia wtedy próbuję na siłę i w pośpiechu zrelaksować się ;DDD

Staram się maksymalnie zrelaksować, zająć się sobą ( w końcu łazienka tylko dla mnie i to na czas nieokreślony :D ). Sprzątanie o tak spokojnie bez pośpiechu i strachu, że potknie się o stertę ciuchów wysypaną z szafki :) i ta błoga cisza ... żadnego wołania o obiad :D ...

Robicie facetom jakies niespodzianki? Fajnie by bylo pokazac mu kto tu rządzi i ustala porządk i w domu : )))

czy robie niespodzianki, zdarza sie, ze cos extra dla niego upichcę, kolaca moze ze swiecami, tak jak we filmie, z dobra muzyczka, czasem kupie mu jakis ciuch, czy gadxet. On tez stara sie byc miły, ostatnio kupił mi laptopa w prezencie, wiec czuje, ze reaguje na moje potrzeby. . pozdrawiam

a dzis ma imieniny- Andrzej i zastanawiam sie własnie co dobrego dla niego zrobic , i co ewentualnie na prezent- doradzicie??

..........:O

jak jestem sama wchodze na czata i szukam tymczasowego zastepcy ot co bardzo ciekawe i mile doswiadczonko

właśnie na głównej stronie wrzucili baner tego serialu internetowego, z którego wyciągnęłam cytat.. :)))

przewaznie siedze na kafe, oglądam jakiś film ;), robie jakies jdzonko, czasami kupuje tez kilka piwek i siedze albo przed tv ;) albo przed kompem :O ale wole więcej przed kompem nie siedziec bo puszczam sobie wtedy dolującą muzyke i rycze :O

Chwilowa samotność jest rzeczywiście niefajna ale można przerzucic się na życie i problemy innych :))