Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona córka

umarł mi tata

Polecane posty

Gość zrozpaczona córka

nagle we śnie, nigdy nie chorował, położył sie i umarł :-( życie straciło dla mnie sens, nie moge się z tym pgodzić :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madza
:( przykro mi bardzo... wiem co czuje ( tak troszke) 7 miesiecy temu zmarla moja siostra, podobnie jak Twoj tata polozyla sie i moja mama znalazlaja rano. strasznie trudne to wszytsko, trudno zrozumiec dlaczego. trzymaj sie jakos!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutek
ile masz lat ,bo w każdym wieku człowiek to przeżywa inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 125ff52
kiedy zmarł? wiem ,ze zadne słowa nie sprawią teraz nic co mogłoby ci zmniejszyć cierpienia... ...ale wierz, wiara bardzo pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suseł
przykro mi...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo współczuje
mam nadzieje ze to jakoś przetszymasz🌼 poraszisz sobie:) wierz mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona córka
mam 32 lata, męża i malutkiego synka, ale mimo że mam już swoją rodzinę strasznie to przeżywam w piątek był pogrzeb, mieszkam daleko od mamy, kóra teraz została z moją cięzko upośledzoną siostrą tak się o nie boję, że sobie nie poradzą czuje się tak jaby mi ktos urwał rękę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 125ff52
Módl się za swojego tatę, myślę, że to teraz najważniejsze - co możesz dla niego zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też 32 latka
Uświadomiłaś mi, co jest ważne. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutek
mnie zmarł tato jak miałem 11 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też 32 latka
Bądź z Nim przez następne 49 dni, On teraz potrzebuje Ciebie najbardziej, pomóż Mu w wędrówce. POŁA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..wyrazy współczucia...... ...........trzymaj sie jakoś........ ....może coniektórzy na tym forum zrozumią co jest naprawde cenne w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 125ff52

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. sory... ....może ja mam inne akurat zdanie co do modlenia.... .................................................................. ..wiara jest ważna, ale nie w boga tylko w ludzi i w nas, oraz w to że kiedyś będzie lepiej..... .......patrząc na ten świat i co się na świecie dzieje, dochodzę do wniosku że bóg nie istnieje, a jeśli istnieje to się do nas wszystkich dupą odwócił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 125ff52
To co się dzieje - jest za sprawą człowieka. Bóg dał człowiekowi to co najcenniejsze , wolność i wolną wolę. Odważne stwierdzenie , że Boga nie ma. Bo w takim samym stopniu nie możesz udowaodnić, że go nie ma - jak zaprzeczasz jego istnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona córka
dziękuje za słowa otuchy, mam nieliczna rodzinę i nie mam w niej wsparcia, nie umiem sie pozbierać, a zawsze byłam osobą twadą i mocno stapającą po ziemi rozsypałam się na kawałeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 125ff52
Kochana- ja też mam chorą siostrę i wiem , jak to dodatkowo jest trudno. One tam zostały same. Serce rozerwane masz na kawałki. Wszystkiego złego tak wiele, choroba siostry... smierć taty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..nie będe tu dyskutował o religii i wiarze... nie o tym to forum.... ...poświęćmy czas pokrzywdzonym tu osobom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 125ff52
...ale cierpienie w jakiś sposób zbliża nas do siebie i do Boga... pamiętaj o modlitwie za tatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: 125ff52 ...załóż forum to podyskutujemy na ten temat... ...ale jutro dopiero.... dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 125ff52
Istnieje Bóg i Szatan. Przekonałam sie całkiem niedawno. Mój znajomy był egzorcyzmowany. Najpierw był leczony na chorobę psychiczną, jednak lekarze wykluczyli po dłuższym leczeniu...że to choroba, sami zwracali się o pomoc, konsultację do egzorcysty, który stwierdził opętanie. Sił złych nie widzisz, nie czujesz...ale jednak są. Wierzyłam w Boga... a mniej w istnienie Szatana... Po tym co przytrafiło sie mojemu koledze nie szafuje już tak osądami. Ostatnio na KULu odbył się ciekawy cykl wykładów właśnie o Aniołach i Demonach, wypowiadali sie egzorcyści min. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że takie rzeczy istnieją bo sie o nich nie mów, a one są. Dlatego z pełną wiarą mówie autorce, żeby zadbała o "sprawy" swojego taty. Niech sie za niego modli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 125ff52
Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona córka
modlę się i mam nadzieje że TAM jest mu dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wiem jak sie czujesz, sama to przezylam, rok temu umarla moja mama, i wiem ze zadne slowa cie nie pociesza... na to niema pocieszenia. Ale moze po pewnym czasie pomoze ci rozmowa z kims bliskim... Ja o tym co sie stalo nie potrafie rozmawiac i z nikim nie rozmawiam, nikomu nie powiedzialam co czuje i wiem ze to bład, ale nie potrafie... Nie umiem sie z tym pogodzic co sie stalo i tylko czasem placze jak nikt nie widzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie to tylko awaria
Niedawno dowiedziałam się,że moja mama ma najprawdopodobniej raka:(((Pewnie niedługo będę w takiej sytuacji.Ja już jestem załamana,dlatego rozumiem.A niby dorosła jestem i to od dawna...Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do też 32 latka
dlaczego 49 dni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez umarl nagle we snie
czas leczy rany ... trzymaj sie dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×