Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JIL

Doktorat

Polecane posty

Gość JIL

Niebawem ktos z moich bliskich bedzie bronil doktoratu. Jestem zaproszona na ten doniosly moment i tu moj problem: powinnam przyjsc z kwiatami, prezentem lub cos w tym rodzaju??? Moze macie doswiadczenia tego rodzaju, bede wdzieczna za wskazowi. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JIL
naprawde nikt nic nie wie na ten temat? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałam taki piękny nick
tu wszyscy po zawodówkach, nie wiemy co to doktorat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja do kolezanki
poszedlem z kwiatami, wreczylem pogratulowalem i tyle...nie jest to jakas kosmiczna uroczystosc hehehe zeby sie stresowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mój tata robił doktorat to impreza była ! Rodzina z kwiatami przybyła i takie tam! Co do prezentów to od matki samochód dostal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JIL
no niezle mowie o tym aucie ale moze faktycznie wystarcza kwiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiaty wystarczą
jeśli masz ochotę, to możesz kupić ładne pióro czy długopis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JIL
O, ten pomysl bardzo mi sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małopolanka
Mój syn bronił doktorat w zeszłym roku wiosną i nie zauważyłam aby ktoś mu coś wręczał byli zaproszeni koledzy i kolezanki narzeczona brat no ija jako matka składali gratulacje a póżniej bylismy zaproszeni na obiad w restauracji tzn promotor recenzenci i najbliższa rodzina zapraszał oczywiscie syn kwiatów nie było może dlatego ze to mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tego jakbym miał dawać ! To z kwiatami i do chłopaka i do dziwczyny ! Jeśli chłopak pije i to mzna kwiaty na trunek wysokiego gatunku zamienic ! Co do upominku to tak jak powyzej póro! A Z czego doktorat??:PPJEsli mozna wiedziec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JIL
no wlasnie nie chetnie chce z czyms "wyskakiwac", jesli nikt nic nie bedzie mial. Pojde bez niczego tez moze wyjsc zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JIL
Doktorat z biomechaniki, ale to kompletnie nie moja dziedzina wiec nic wiecej nie moge dodac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym poszedł z czyms ! Coż moze to moje odczucie ! mnie jarało jak tata dostał dok. przed nazwiskiem sam sie cieszyłem jakbym miał ! :PP Tak wiec idz i nie krempuj sie ! To jest radośc ze szczescia kogos! Nie masz sie tego wstydzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JIL
chyba masz racje tym bardziej ze bylam swiadkiem ile pracy to kosztuje i nerwow. Za to nalezy sie nagroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JIL
Niezle haslo masz na dole BIEDACZKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JIL
ok jutro ide na zakupy. Dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj biedak
ten twoj ojciec z czego ma tego doka przed nazwiskiem? Bo dra to nie ma? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co dra?/ Co do skrótu dra to cyba jest nawet (odmiana skrótów) Ma z Ekonomi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z własnego doświadczenia wiem, że w dniu obrony lepiej nic doktorantowi nie wręczać, wystarczy pogratulować. Jeżeli to ktoś bliski to w ciagu kilku nastepnych dni możesz coś mu ofiarować. Po obronie jest cała afera z obiadem dla gości itd i nawet jeżeli coś dasz to w tym całym zamieszaniu kwiaty zostaną zapomniane np. w restauracji, a prezent może zgubić. Chyba że będą rodzice lub rodzeństwo osoby, która się broni, to możesz im dac i poprosić o przekazanie. Jednak bliscy też przeżywają obronę i nie można im do końca w tym dniu wierzyć :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhehehe ojciec doktor
a syn matoł skończony :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczywiście nie wdał się
w tatę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego tak mówisz?? zapodaj jakies błedy.. ponabijamy sie razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JIL
Jasne, ale to dopiero za 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dniu obrony z prezentem tylko kłopot, racja, chyba, że jest ktoś, kto świeżo upieczonemu doktorowi zabiera bambetle do domu. Jeśli nie, to lepiej potem wręczyć. Tradycyjnie daje się jakieś pióro, takie raczej lepszej marki, w miarę możliwości finansowych, oczywiście, jakiś album, czy interesującą i ładnie wydaną książkę z dziedziny szeroko związanej z dziedziną doktoratu, a jeśli to ma być prezent od kogoś bliskiego, to ja nie widzę ograniczeń w pomysłach. Coś co po prostu sprawi osobie obdarowanej przyjemność i jednocześnie będzie pamiątką. Powodzenia zdającemu życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×