Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bip

Primark,co to za sklep?

Polecane posty

extra niemozna na dyskusji ogolnej.dlaczego? chu*** wie wiec ponawiam rzeczy takie jak w h&m a duuuzo tansze,chodzicie tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mieszkałam w Londynie i Dublinie to czasem zaglądłąm :) Przeważnie rzeczy źle skrojone, z szajcowego materiału, ale prawdę mówiąc zawsze wychodziłam z pełną torbą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe podobnie jak w h&m w Polsce kupilam raz 3 bluzeczki pod rzad,fakt jakies na przecenie,tansze,ale kazda z nich okazalo sie ze ma dziurke gdzies w ukrytym miejscu,a wiecie dziurka po jednym praniu moze byc dziura. nie mowie ze wszyskie rzeczy sa tam fajne,ale np.torby tez sa z szajsu i tez bez zamka tylko na zatrzask,jak w h&m tylko duzo tansze,wiec zobaczcie jaka ten h&m kase trzepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HM też lipa
Ale akurat nie ma co mówić, że H&M jest pod względem jakości lepszy: mam stamtąd dużo rzeczy, podobnie jak moje koleżanki i wniosek jest taki, że jak idę na zakupy, to H&M staram się już omijać. Materiały, z jakich wykonane są ciuchy to taka lipa, że szok. Ciuchy, które po kilku praniach wyglądają jak szmaty, albo takie, które można prasować do upadłego a i tak po kwadransie znowu są pogniecione. Do tego materiały, do których wszystko się czepia - to dość znamienne. Nie rozumiem, jak kurtka, która kosztuje ponad 200zł może być wykonana z czegoś takiego - normalnie porażka. Tego Primark nie znam, ale jeśli jest tańszy, to chociaż jakość byłaby czymś usprawiedliwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupujecie tam
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam lubię Primark, często tam wpadalam jak bylam w Londynie, rzeczywiscie ceny przystępne i mają fajne pizamy :D:D:D A tak w ogole to fajne fasony, co do materialy to wiadomo, ze nie mozna oczekiwac cudow, ale mam parę rzeczy i nic mi się z nimi nie dzieje.. wg. mnie lepszy od H&M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kojfea
primark to dno i wodorosty ZADNA jakosc, beznadziejne kolory, fasony, style! bleee ceny niskie bo i nie warto placic wiecej za takie szmaty lepiej juz dolozyc pare funtow wiecej i kupic cos lepszej jakosci nie warto primark= BEZNADZIEJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie H&M to beznadzieja: w ogole to jedynie Zara, Promod i Solar :D:D:D a ja tam wiem swoje, ze nic mi się nie dzieje z rzeczami z Primarku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwazam ze jest taki sam jak h&m a ceny ma o wiele nizsze, po porstu nie jest to najlepsza jakos,ale jesli za torebke ze skajki place 3 razy wiecej w Primarku to sory.taka sama jakos jest w obu sklepach tylko w h&m wieksza marza.to jest jedyna roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to primark jest w Polsce? Pamiętam, że jak 6 lat temu byłam w Brighton to naprzywoziłam stamtąd ciuchów :D Jakościowo były bardzo ok, część noszę do tej pory. Tylko niczym nie przypominały mi ubrań z H&M, które rzeczywiście czasem sprzedaje szmaty jak z lumpexu. Może ciuchy na rynek PL i UK różnią się od siebie? Albo teraz firma zeszła na psy..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mi o tym nie wiadomo, zeby w Polsce byl Primark!? ja mogę się jedynie o angielskim wypowiadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie ma,Primark jest tylko w uk, irlandii i chyba hiszpani,ale nie jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak, o hiszpanii nie wiem , ale anglia ma primark a irlandia penneys :) Bip, raz dwa dawaj na szoepna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelly Belly
Pierwszą rzecz z Primarku ( brytyjskiego )dostałam rok temu od brata. Była do torbe, biało czerwona z napisem Keep Calm. Prałam do tej pory 2 razy i nie moge narzekać. Owszem, kolor leciuteńko sie sprał, jak z każdego ubrania, ale doslownie minimalnie. 2 dni temu odwiedziłam austriacki Primark i nie moge narzekać. Wyszłam z 2 największymi papierowymi torbami. Bardzo miły personel, pomagał wyszukać rozmiaru, mówił czy bluzka pasuje. T-shirt bawełniane z różnymi napisami , zdjęciami - 3-9 euro. Dżinsowa koszula - 13 euro. Torebka teczka - 12. Sweter- 5 euro. PRZECIEŻ TO ŚMIESZNE CENY !!!! Wybór ogromy, obejście całego sklepu z przepatrzeniem ubrań - 2h !! Polecam ! Wybór - 9/10 Ceny - 9/10 Jakość- 8/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×