Wypadanie włosów

czy przyczyną nadmiernego wypadania włosów może być niedobór żelaza w organiźmie?

raczej radziłabym skontrolowanie tarczycy, zrób sobie TSH (kosztuje ok 15 zł) bo włosy wypadają głównie przez niedoczynność

tak może być. Mam ten problem od jakiegos czasu i moja mama też go miała... niestety ona ma teraz zagęszczone włosy, a ja mam takie przeswity ze szkoda gadać. miałam robione wszystkie badania i wyniki sa dobre oprócz tego nieszczęsnego żelaza. Ciągle je biore ale mój organizm jakoś go nei przyswaja. A ty masz słabe żelazo? jezeli tak to polecam takie na recepte w biało różowym opakowaniu bo jest najlepsze i nie niszczy żołądka:) pozdrwiam

A ja polecam na wypadające włosy kuracje na kilka miesięcy z przerwami: 1) Cynk 2) Żelazo 3) Magnez 4) Do wcierania skóry włosy tonik NERIL!!!!!!! 5) Szampon z czarnej rzepy lub szampon Neril Stosowac to przez miesiąc, potem zrobic przerwę na kilka tygodni, potem znowy stosować miesiąc i znów przerwa itd. W tych przerwach można pić skrzyp polny z pokrzywą w tabletkach, albo parzyc zioła! Efekt murowany, tylko po kilku miesiącach! Oczywiście trzeba wykluczyc wcześniej, że to nie tarczyca!!!!!!

a co to za badanie TSH??? i gdzie je sie robi?

TSH to badanie na tarczycę z krwi.

mi tez strasznei włosy wypadaj ai myje je szamponem z rzepy i zazywam skrzypowite ale nei wiem czy to cos pomoze

Słyszałam dziś w telewizji o badaniu włosów, które nazywa się trichoskopia (może trychoskopia?). Czy ktos wie, gdzie można zrobić takie badanie?

mi pomaga vitpil..ale efekty zauwazylam po meisiacu!