Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatroskana mama......

lamblie u trzylatka pomocy!!!!!

Polecane posty

Gość zatroskana mama......

Mam pytanie do wszystkich którzy zetknęli się z tym problemem. U mojego trzyletniego synka wykryto lamblie. Przeszedł już kurację furazolidonem, niestety nie pomógł !!! Teraz lekarz przepisał metronidazol niestety są to proszki, które po rozgnieceniu mają taki smak, że za nic w świecie mój maluch nie chce go przyjmować choć próbowałam go mieszać już chyba ze wszystkim.W dodatku dostał po nim wysypki i temperatury. To jedyne dwa środki które można podawać tak małemu dziecku dostępne w Polsce. Słyszałam że kiedyś dostępny był syrop o nazwie flagyl ale niestety został w Polsce wycofany. Nie wiem już co robić przecież nie będę czekała do 8go roku życia kiedy maluch będzie mógł przyjmować inne leki. Na dodatek synek cierpi płacze że boli go brzuszek a ja nie mogę mu pomóc.Może ktoś zetknął się z tym problemem i będzie mógł mi coś poradzić?? Bardzo proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj brat ma lamblie
od bardzo bardzo dlugiego czasu czyli kilkanascie lat. Wykryto u niego jak mial z jakies 13-14, teraz ma 30, nadal z nimi zyje, pogodzil juz się z tym, bo zadne leki nie dzialaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama.....
Boże to mnie pocieszyłaś /eś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka22
Hej Od dziecka na to chorowałam, brałam wszystko co dostępne na rynku i nic, żołądek mi siadł od tych leków aż w koncu mama znalazła w jakiejś babskiej gazecie o nafcie leczniczej i CUD, od razu pomogło. Teraz mam 22 lata wiec wiem kiedy znowu pojawiają sie lamblie- boli mnie brzuch nic nie moge jesc i oczywiscie głowa boli i wtedy od razu sięgam po nafte. Oczywiscie jak powiedziałam o tym mojemu lekarzowi to nic nie odpowiedział tylko "no tak". Najgorsze ze ta nafta jest okropna wiec nie wiem jak ją podasz dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd to się bierze
?? jak sie można tym zarazić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka22
i jeszcze cos jak kupiłam psa-szczeniaka zauważyłam ze sie ciągle liże, wet powiedział ze trzeba odrobaczyć i podał 3 tabletki- oczywiscie nie pomogły. Zaczełam wiec podawać mu nafte ale po trochu bo troche sie bałam jak zareaguje- upił się na ok 3 minuty :-) i po 2 dniach podawania przestał się lizać :-)). Teraz ma rok i jak widzi ze wieczorem siegam po łyżke to ucieka w najdalszy kąt wiec pewnie tez nie lubi. A jeszcze nafta odstrasza kleszcze od mego psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie leczylam na lamblie,nie wiem do tej pory czy je mam czy nie bo antygeny lamblii utzymuja sie ok 2 lat mimo,ze pasozytow moze juz nie byc w organizmie... jesli chodzi o pasozyty(nie wiem tylko czy dziala na lamblie) bardzo pomaga napar z czabru (2 lyzki czabru zalewa sie szklanka wrzatku i parzy pod przykryciem pol godz.,nalezy wypic to przed jedzeniem). a ta nafte gdzie mozna kupic i jak sie dokladnie nazywa???????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka22
Kupuje sie w aptece jest to nafta lecznicza homeopatyczna w buteleczkach, ok 5 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj brat ma lamblie
mirabelka a jak sie ją stosuje? tzn jak porcjować, ile razy dziennie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka22
Rano na czczo 1 łyżka stołowa i wieczorem przed snem 1 łyżka- to są proporcje dla osoby dorosłej. Jak piłam pierwszy raz to opróżniłam całą buteleczke a potem jak znowu czułam sie żle to piłam ok 4 dni choć juz po 1 dniu jest lepiej ale to tak dla pewnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka22
a i jak w domu zachorowała 1 osoba to najlepiej jak wszystkie sie przeleczą a przynajmniej te śpiące razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj brat ma lamblie
na szczęście brat albo nikogo nie zaraził, albo u wszystkich jest to choroba bezobjawowa. Ja nigdy nie mialam objawow, ani rodzice, po jego ślubie nie ma ani żona, ani synek. Natomiast u niego objawia się to tragicznie- wymioty, okropna migrena, mroczki. Cierpi strasznie, wiec na pewno sprobuje nafty.Dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka22
o tym ze najlepiej by leczyła się cała rodzina powiedział mi lekarz wiec moze zasięgnij porady Duzo zdrowia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyleczyłam córkę
Lamblie bardzo trudno wykryć, ponieważ pokazują się w kale okresowo. Miałaś szczescie ze je odkryto, bo czasami leczą na coś , a nie na to co trzeba. Miałam problem z córką było to 16 lat temu. W tamtym okresie lambioza nie była tak znana jak dzisiaj. Ale nie martw się skoro ja wyleczyłam córkę to i Ty dasz radę. To jest przepis nieżyjącego już ks. Kukawskiego z Mińska Mazowieckiego. Propolis : Codziennie 3 razy dziennie po 20 kropli na łyżkę przygotowanej wody przed jedzeniem Podstawowe zioła to mięta i dziurawiec 1 dzień: podbiał , mieta i dziurawiec 2 dzien babka, mieta i dziurawiec 3. dzien bratki mięta i dziurawiec Kazdego dniapo łyzce każdego z ziól gotować 1 min i odstawic na 1 godzinę. Pić 3 razy dziennie po pół szklanki po jedzeniu. Kuracja trwa 2 miesiące. W weekendy co tydzień przez 3 tygodnie dieta: Rano na czczo 4 łyzki oliwy z oliwek z sokiem z 1 cytryny, a potem zjesc pół talerza ryżu na wodzie z masłem i wypić 1/2 oranżady. W tym dniu jeść duże ilosci pestek z dyni, soku z kiszonej kapusty, ogórki kiszone, czosnek, Sledzie marynowane, cebulę i chleb razowy. Nic innego ! Do picia tylko wrotycz (nie kupisz tego w aptece) bo to jest roslina trujaca. Ja dostałam ją od znajomych - mieli z niej dekorację. Wrotycz 3 razy dziennie 1 szklanka wody i 1 łyzka ziół gotować 1 min i pić po 1/4 szklanki pól godziny przed jedzeniem. Piołun to samo Lewatywa z wrotyczu na koniec dnia ( 1/4 szklanki) Gotować jak wyżej i zrobic przed spaniem. Po płukaniu wlać pół litra mleka do nocnika, usiąść i czekac aż zawartosc lewatywy spłynie. Podczas tego dnia nie wolno jeść słodyczy ani mleka!. Duzo z tym zachodu, ale warto bo moja córka od temtego momentu ma spokój z lambliami, a ma obecnie 22 lata. Nie wiem skąd wezmiesz wrotycz ? Ale to działa. Oczywiście nie odstawiaj lekarstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyleczyłam córkę
Zapomnialam dodać, ze mleko w nocniczku ma być ciepłe ok. 35 - 40 st. A dieta to jeden dzień - wiec można wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze uda mi sie pomoc
prosze podaj swojego e-meila lub numer gg a sie odezwe.Porozmawiam z siostra.Jej corka miala z tym problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sklepach
zielarskich są specjalnie przygotowane nalewki na robaki i lamblie. Moje dziecko to stosowało i odpukać jak na razie powrotu ni ma. Metronidazol też brał. To była sodoma i gomora. Niby to tylko kuracja na 5 dni ale te tabletki są potwornie gorzkie. A ten ziołowy specyfik można podawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonia 1 1 1
na lamblie najlepsz VERENICADIS-----------100% wyleczenia ,ale trzeba brać z przerwami tygodniowymi około 4 m-ce i nie niszczy innych narządów jak to jest przy chemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaDawid
Metronidazol na lamblie dla trzylatka? Który lekarz był tak bezlitosny? Ten lek strach dawać nawet dla dorosłych. To za przeproszeniem straaaszne g****o. Jest jak armata. Jest słabszy lek też jego nazwa rozpoczyna się na literę "M" ale niestety nie pamiętam kompletnej nazwy i on może odbić sie na wątrobie lub nerkach, a metranidazol? Mogę sobie tylko wyobrazić. U nas tez jest ten problem syn ma 3,5 ma lamlie, ja i mąż też , ale wykryliśmy je niedawno, narazie wstrzymujemy się z leczeniem z powodów lekarskich, mój lekarz powiedział, że gdyby wypisał mi metronidazol to nie spojrzalby w oczy mojej matce. Tu wyjaśnię, że nasz lekarz to przyjaciel rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×