MÓJ IMPONUJĄCY WZROST...150 cm!

oo tak! nawet nie wiecie jak cudownie jest byc taka filigranową kobietką(no chyba ze wiecie, to tez macie szczescie). jest się noszoną na rekach i ciagle mozna słyszec jaką sie jest słodziutka, malutka istotką...a kobiety ktore nazekają na niski wzrost po prostu nie potrafia docenic jakim to moze byc atutem dla dziewczyny. nie chcialabym byc wyzsza, za nic w swiecie. o!

ze najaczesciej faceci wola filigranowe kobiety, a te peany na temat, ze wysokie to zawsze wygladaja lepiej, to najaczesciej wymsylaja same kobiety. to facet powinien byc wysoki wg obiektywnych kryteriow (co nie znaczy, ze niksi nie moze byc pzrystojny, bo zawsze sa wyjatki), kobieta wlasnie nie.

do->ja zauwazylam. dokladnie! dobrze jest byc niska,a moj facet jest bardzo przystojny chociaz nie jest zbyt wysoki

ale sorka za bledy ;) na szczescie to nie ortografy, ale litereowki wynikajace z pospiechu...

jedni wolą małe, innni wysokie i po co wmawiać, ze malutkie sa takie fajne? jak dla kogo.

od kazdej zasady sa wyjatki :D

ja chciałabym być o 5 cm wyższa,mój wzrost przeszkadza mi w życiu i jest źródłem kompleksów,poza tym wszystkie ciuchy są na mnie za długie lub źle leżą.

do->o gustach się nie dyskutuje jak dla kogo? no wlasnie dla mnie.i pomysl o niewysokich chlopakach...dla nich na pewno tez

wyjatki są od reguł, a nie od mądrości ludowych:)

a tu nie ma zadnej madrosci ludowej, tylko wniosek z obserwacji.

Ja się nigdy nie dowiem jak cudownie jest być niską kobietą, a Wy się nie dowiecie jak cudownie jest mieć 177 cm. Po ch** dyskutować o sprawach na które nie mamy wpływu? Jedni wolą wysokie, inni niskie dziewczyny. Ja nie narzekam. :)

to brzmi jakbyś sama próbowała przekonać samą siebie, jakbyś miała kompleksy. pewnie źle Cię oceniam, ale zakładanie tego typu topików jest dla mnie dziwne.

do ja zauważyłam: myslałam, ze pisząc o odstępstwie od zasad masz na mysli to, ze się nie dyskutuje o gustach. zgadzam się z Anusią, to samo miałam na myśli.

przykro ze tak mówisz. wlasnie nie mam kompleksow a pisze to dlatego, ze bardzo dziwi mnie jak niskie dziewczyny zawsze(dosłownie zawsze!) narzekają na niski wzrost, a przeciez jak widac ma to swoje dobre strony

ale zle tez sie znajda, np. jak w tlumie malo widac :D

a Ty chcesz je nawracać?:) kazdka kobieta na cos narzeka, jak któraś ma kęcone włosy to chce mieć proste itp. ps. ja mam 158 i fajnie mi z tym:)

ale tez taka kobietke latwiej wziac na rece czy barana :D

Eee... jałowe przekrzykiwanie się w stylu: czy lepsze są blondynki czy brunetki :o Bez sensu.

ja mam 167, wiec nawet nie wiem, czy do niskich mozna mnie zaliczyc... jak sie porownuje do inncyh, to chyba przecietny wzrost...

Dla mnie wporzo, ale raczej w oko wpadają wysoki długonogie laski.. Taki wzrost 150cm to taki wzrost dziecka trochę.... może nawet nieco nie kobiecy.. :/ przesada każdą stronę jest zła

dlugie nogi mozna miec przy kazdym wzroscie, licza sie proporcje ;) nie kazda wysoka ma dlugie nogi... a spojrzcie na Steczzkowska, niziutka, a jaka figura i jakie nogi, czy Kukulska.

nikt mnie nie posądzi o złośliwość bo sama jestem niska: niskie kobiety nie mają długich nóg:)

zgadzam sie, figura w zadnym stopniu nie zalezy od wzrostu. no chyba ze przy tych 150 cm ma sie wielki tylek i nogi jak kaczka. takie cos moze sie juz komus nie podobac... ale Bongo Bongo wierz mi nie wszyscy tak mają

jak to nie? przeciez patrzy sie na proporcje calego ciala.

może mieć długie w porównaniu do własnego ciała, ale nie bedzie miała tak długich jak wysoka dziewczyna. wystarczy zmiarzyć.

ale porownaj figury i ktora bedzie wygladac lepiej? niewysoka, ktorej nogi stanowia ponad polowe wzrostu czy wysoka, u ktorej 40%? wiadomo, ze pierwsza. jak sie mierzy, to wlasnie porownuje sie proporcje. nic sie nie robi wyjete z kontekstu.

to tak samo jak z waga, przeciez nie powiesz, ze grubszy zawsze jest ten, kto wiecej wazy :D

widzę, że masz swoją teorię i Cię nie przegadam:) niech się faceci wypowiedzą na temat nóg.

wlasnie kilka razy slyszalam rozmowy na temat krotkich nog u wysokich dziewczyn... ale trzeba przyznac, ze jednak najczesciej wysokie maja i dlugie nogi.

czyli mam rozumiec ze przy niskim wzroscie nie mozna miec ladnych nóg? ja na swoje nie narzekam bo sa proporcjonalne do ciala i szczupłe