Obudziłam się w nie swojim łóżku........

i nie wiem jak to sie stało....:O:(

:O

a przystojny chociaz byl? :)

tak bylismy na kolacji potem poszlismy do niego i wszystko sie potoczylo samo....... za duzo wina....... boze:O

samo zycie... zalujesz?

napisalas to po przebudzeniu,to znaczy niezle zaszalalas

No to opowiadaj :] co, jak, gdzie, ile... no dalej! czekamy :D;]

pomocy czy moga wypowiedziec się niezalezne osoby?//

SWOJIM???

Kobieto, wymyśl coś oryginalniejszego bo z tego nawet pośmiać się nie wypada :O

a jestes mezatka??? to ja ci nie zadroszcze zobacz jak to sie z nia skonczylo :o nie ma zartów http://hopka.pl/z3c0

tak jestem męzatka, mam nadzieje ze nie bedzie zaglądał mi w odbyt:(

z was! wy nie macie naprawdę co robić, jak mozna siedziec na necie i takie puste, nikomu niepotrzebne durnoty wypisywać??? Trzeba miec niezle zryta banie!

tak tak róbcie sobie jaja z takich przypadków zdarzyło się kiedyś tak, że laska na disco dostała tabletkę gwałtu i obudziła się w wannie z kostkami lodu.... z wyciętą nerką!

jak sie mogła obudzic bez nerki i na dodatek w lodzie/?

a może on cos mi wyciągnoł prze zodbyt??

moze wontrobe??? da rade tak?

A może ci wyciągnął gałkę oczną przez dupę. idź do lustra i zobacz.

he he, przypomniało mi sie jak sie kiedyś moja koloeżanka ze mną nacpała gandką. Przyszła nasza inna koleżanka i mówi do tamtej: Anka ale się najarałaś, Ty już oczy nie masz (w sensie, że takie małe). A ona przerażona poszła w lustrze sprawdzić czy ma oczy. Ale była tak najarana, że przyszła do mnie i pytała mnie z pól godz czy ma oczy. he he. Zakwasy miałam przez 3 dni na brzuchu.