Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z innej planety

Mój mężczyzna nie chce się oświadczyć...a kobieta chce już ślubu...

Polecane posty

Gość z innej planety

Czy są tu na forum kobiety, które marzą o ślubie, wspólnym mieszkaniu, dzieciach w przyszłości... A mężczyźni albo nie są pewni, albo zwlekają z oświadczynami, albo sa jeszcze niedojrzali. Co robicie w takich przypadkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn Babilonu
a po co mu ślub??? ma wszystko co mu yrzeba bez ślubu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spark77
no to moze nie miec. zalezy to od kobiety. moze mu zabrac to co mu daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn Babilonu
a niby dlaczego miałaby zabierać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spark77
zeby nie bylo mu za dobrze. i zeby docenil to co mial. Najgorzej jak facet jest niepewny i nie wie czego chce. Niech sie najpierw dowie. Niech cos da z siebie a nie tylko bierze. Nie chodzi mi tu o slub akurat. Ale jak sie jest z kims jakis czas to kolejnym krokiem powinny byc wspolne plany na przyszlosc. A jak tego nie ma to po co to ciagnac jak to unieszczesliwia jedna ze stron (tutaj akurat kobiete). Chyba ze ustalic zwiazek na calkiem innych zasadach: przyjazn i seks. Ale to trzeba sobie wyjasnic. I to musi obu stronom odpowiadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllljjj
ja tez bym chiala slubu, dzieci, moj chlopak tez tego chce ale mowi ze poltora roku wtedy jak bedziemy juz ustawieni finansowo bedzie mial dobra prace...ja poczekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn Babilonu
jeśli facet nie chce ślubu to prędzej znajdzie sobie inną niż zmieni zdanie co do ślubu...więc niech lepiej uważa jak nie chce go stracić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spark77
spieszyc sie ze slubem na pewno nie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciemna jak noc listopadowa
Rozumiem Cię, Autorko topiku. Jestem z moim mężczyzną ok. 13 lat....ostatnio ( w sierpniu) jakoś tak zapytałam, czy nie poiwnniśmy wziąć ślubu. Zaznaczam, że mamy dziecko, tzw. swoje lata, dobrą sytuacje materialną. Jego odpowiedź brzmiała: " Muszę poromawiać z adwokatem, nie mówię "nie" ale..." SZOK PRZEŻYŁAM! Jakby mi ktos w twarz dał. Okropnie mnie tym upokorzył.....Moim zdaniem nasz związek w tej chwili przeżywa kryzys, ja nie jestem w stanie zapomnieć o tym, a to rzutuje na całość. ....Nie wiem, co myśleć, ale straciłam poczucie bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×