Podobna ilość partnerów seksualnych z przewagą faceta czy wtedy najl układa się

Na szczęście każdy może sobie wybrać:D

Panowie chcą mieć za żonę dziewicę, ale przed ślubem poużywać też by chcieli. Ktos mi to może wyjaśnić? Jak pogodzić obie te rzeczy?

Na Wasze nieszczęście nie każda kobieta jest szczera

Miła27: ważne żeby Twój facet to zrozumiał. Jeśli ludzie faktycznie przejmowaliby się przeszłością i ciągle ją wypominali to nie byłoby żadnego związku. A tymi dupkami z forum się nie przejmuj. Mają smutne życie samotników, dla których jedyną rozrywką jest osądzanie innych - a być może dlatego, że mają na sumieniu taaaaakie rzeczy, że tylko w ten sposób znajdują dla siebie jakieś usprawiedliwienie i jeszcze się nie zastrzelili widząc własne odbicie.

żono mundurowego - nie rozumiem tego właśnie. Ale szczerze mówiąc nie przywiązuję do tego większej wagi, bo w prawdziwym życiu nie ma takich dziwnych mężczyzn jak na kafeterii

"Mimo wszystko dostałam łatkę dziwki." Nigdzie nie napisalem, ze jestes dziwką :o

zostałam już tak zaklasyfikowana przez któregoś pomarańczowego.

Cevek cioto, ale ja dostałam taką łatkę, a gówno wiesz jak się zaczęła moja znajomość. To, że nie chce mi się tak ładnie tego opisywać jak \"kro\", nie znaczy, że tak nie było. Nie szufladkuj ludzi. Choć w sumie co mnie obchodzi Twoje zdanie :o, chyba zwariowałam, że jeszcze dyskutuję...

Dziewczyny, na kafe się nie dyskutuje na te tematy. Przez ostatnie pół roku namnożyło się tu cweli, których życiowym mottem jest \"wyszumiałem się, szukam dziewicy na żonkę\".

Szkoda Waszych nerwów. Pamiętam stopkę którejś kafeterianki, bardzo mi się spodobała: Nigdy nie rozmawiaj z kretynem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem. :)

Anusia: dobre;) To powinno być tak: \"wyszumiałem się, szukam kobiety, która: będzie mi dawać kiedy chcę, najlepiej jeszcze przed ślubem, żebym miał pewność, że do siebie pasujemy; ale..jak będziemy brać ślub to musi być dziewicą. Nie mogła mieć żadnego penisa w buzi oprócz mojego, ale musi być mistrzynią w robieniu loda. itd.\" Żałosni są.

Nieeee, żona to ma być dziewica do robienia dzieci, a jak będzie chciał dobrą w łóżku, to pójdzie na dziwki :) Bo nie zniosą myśli, że matka ich dzieci komuś obciągnęła, łącznie z nimi samymi, heheheh.

A no chyba, że tak;)

Babeczka miała jednego partnera.Zwiazek sie rozpadł.Związuje sie z drugim.Ten po kilkumiesiecznej sielance mówi :( bo nie chce miec przed nia tajemnic i oczywiscie nie chce zeby dziewczyna dowiedziała sie gdzies na boku)"Miałem 12 partnerek" Co wy na taki model związku?

Jakto co?! Gratulujemy Panu zdobyczy i przede wszystkim zazdrościmy jego partnerce, że ma faceta z takim doświadczeniem i będzie umiał o nią zadbać;)

Oczywiście on ma 27 lat. Czyli że co ? Kurwiarz? Nic nie wart ruchacz? Gdyby koza na drodze stała , to powiedziałby że miał 13 partnerek?

Ja nie oceniam tego co mężczyzna robił zanim poznał mnie. Potrafię zrozumieć, że ludzkie losy są różne i ważne jest to czy TERAZ jest mi wierny i nie szuka przygód na boku. Są dziewczyny, które szaleją z zazdrości na myśl o byłej dziewczynie swojego faceta. Ja o nic nie pytam, bo nie chcę tego wiedzieć. Ważne jest to, że teraz ja jestem najważniejsza. Moim zdaniem to zdrowe podejście. I sprawiedliwe. Ja potrafię to zaakceptować, choć wiem, że są kobiety które, albo były by wściekłe, lub nie umiały by być porównywane z bylymi partnerkami, co wiązałoby się z cierpieniem.

No i to mnie dobija.Dulszczyzna w mysleniu. Podział na cnotliwe i ruchliwe panienki ale w wykonaniu facetów cnotliwi lub posiadający rozległe doswiadczenie.a to zwylke jebaki jedne

tak, nie macie nic przeciwko, nie liczy sie przeszlosc, etc.. Tak, to mozna sobie gdybac. wy jestescie zazdrosne o jedna partnerke, nie mowiac juz o 12-tu.

kro - tak trzymać choc nie zawsze to się w życiu na dłuższą metę udaje.Ale warto próbować.

Ale wiecie, pokrzepiająca jest myśl, że dla wszystkich tych kutafonów NA PEWNO nie starczy \"ślicznych dziewiczek\". :P Zwłaszcza, że towar jest w dzisiejszych czasach mocno deficytowy

Pytanie nie brzmiało \"o ile partnerek jesteśmy zazdrosne\", tylko \" jak nazwać takiego faceta\"? Konkrety.

Anusia: moja Ty pokrewna duszo myślowa;)

spotykałam na swojej drodze mężczyzn bez przeszłości i tych z przeszłością. Za każdym razem budowałam coś nowego i własnego. A to co było kiedyś między dwojgiem ludzi to sprawa tylko i wyłącznie ich. To ich intymność i nowy partner czy partnerka nie powinna żądać jakichkolwiek wyjaśnień. Szczególnie, że sama też nie chciałaby, żeby jej związek po rozpadzie był analizowany przez inną kobietę. To wchodzienie z butami w najdelikatniejszą sferę życia. Nie pozwalam sobie w nią wchodzić i nie wkraczam w niczyją

Załośc to ty zostaw dla siebie Ja tu pisze o podejsciu do człowieka.zawsze będzie durny podział na płeć. To co jedna może robic bez jakiegokolwiek ograniczenia, druga ma za takie zachowanie od razu szyld na czole.a w rzeczywistosci nalezaloby ustalic: Facet który zalicza jedna za drugato kurwiarz i nic nie warty jebak.Laska która daje bez opamietania to kurwa.a jak taki podział komus nie pasuje to z innej beczki- i facet i laska , którzy mieli powyzej 5 partnerow - to ludzie o wielkim kunszcie seksualnym. i koniec.

ja.23 --> :D Kro, ja uważam, że facet ma prawo wymagać od dziewczyny \"czystości\" tylko wówczas, jeśli sam nikogo przed nią nie miał. Niektóre humanoidy, jak nasi koledzy z topika, woleliby chyba, ażeby ich małżonka waliła w rogi, niż żeby miała kogoś przed nimi. :D

Na dziś podziękuję. Idę spać, muszę podładować baterie;) Dobranoc dziewczęta, hehe.

A ja wciąż czekam na odpowiedz faceta w kwestii używanie przed ślubem a żona dziewica. Gdzie się wszyscy podziali, przeraziło was pytanie? Obrażać i rzucać kurwami pierwsi, pomyśleć nad problemem... Cisza...

ale gdziezby mozna bylo facetow zaliczac do istot myslących.Słyszeliście zapewne ,że faceci zostali wyposażeni w taką ilość krwi ,że mogą myśleć w danej chwili tylko jednym "łebkiem".Drugi jest wówczas "niedokrwiony" :P