Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiniathebest.

dziewczyny nie liczcie, ze siedząc tylko w necie kogoś poznacie

Polecane posty

Gość a wez idz stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rettrety
ale glupia rada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana po uszy26
ja poznałam swojego chłopaka na necie :) i wiecie co wam powiem, nie mogłam uwierzyć, że taki chłopak nie został do tej pory jeszcze zajęty przez jakąs pannę :) Jestem w nim zakochana po uszy :) i trwa to już prawie rok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam to szczęście wyłowić go sobie z kwartetu;) a potem z sieci w necie:) ale teraz on musi wynieść nas in real:) ja tyle walczyłam, teraz jego kolej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a fecetow to malo desperatow
szukajacycha na necie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedziałam
TYLKO w necie (nieśmiałość i kompleksy), a poznałam cudownego faceta, który będzie moim mężem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...nie ma co siedziec na necie... a ja i tak siedze, przynajmniej pogadac z kims mozna... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co siedziec:) On niech działa i come to me:) forum niepotrzebne wtedy:) mozna pomowic vis a vis tete a tete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No vis a vis na pewno jest lepiej, dlatego traktuje to jako rozrywke, mysle ze ciezko byloby mi sie zdecydowac na male randes vous z kims poznanym w necie, cyba jestem staroswiecki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozrykwe? poznajesz dusze i głebie czlowieka a w realu tylko okładke do dusyz nie zawsze sie dochodzi. to wielka roznica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...tak wlasnie rozrywke, poznaje \"wroga\" czytam waszych okresach, tabsach i innych zyciowych dylematach, taki wstep do empatii... Z tym wnetrzem to nie wiem czy tak do konca jest... na necie mozna sporo naklamac, choc nie twierdze ze w realu tez! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabsy, okres to czesc zycia kobiety, one sie o to musza martwic co do tabsow to na nie narzekacie faceci, a bez nich ani rusz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wychodze z zalozenia, ze poznanie kogos przez net moze byc fajna sprawa, wszystko wyglada troche inaczej az do pierwszego spotkania, ale potem uklada sie tak, ja by sie kogos poznalo w realu, oczywiscie pod warunkiem, ze dwie osoby beda sobie nawzajem odpowiadaly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...egzemplarze sa rozne, mnie chyba sparowanie nie grozi, kibicuje sobie z bezpiecznej odleglosci! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam sie z tematem ! Moje \" nie lada szceście\" to ---> patrz stopka :) :) :) net pozwolił nam sie poznać 14 miesiecy temu tzn jutro mamy swoje 14 miesięcy :))) Buziaczki dla Dafka! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...nawet jesli poznaje sie jakas ciekawa osobe, to i tak okazuje sie ze jest z drugiego konca Polski... no niby nic, ale zwykle jest tak ze to co mamy blisko szukamy daleko daleko... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×