Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość renia123123

jak rozwikłać ten problem?

Polecane posty

Gość renia123123

bliska rodzina /siostra męża/ stawiają nas w dziwnej raczej niemiłaej sytuacji tzn: mamy dwie córki, oni jedno dziecko, zwykle przy różnych okazjach przywożą prezenty dla naszych dzieci, rozumiem jak są to imieniny, urodziny, ostatnio nie widzieliśmy się jakiś czas a tu oni wpadają do nas z okazji mikołajek jak zwykle z prezentami, my niestety nie przygotowaliśmy nic dla ich syna /po prostu nigdy nie obchodziliśmy mikołajek/ sęk w tym że ich stać na dość drogie podarunki i takie rzeczywiście kupują, nas niestety nie stać na coś bardziej wyszukanego, a jeszcze gorsza sytuacja ponieważ nasze córki jak to dziewczynki będą zadowolone z pierwszej lepszej lalki, natomiast ich syn jedynak przyzwyczajony do dość wyszukanych prezentów nie zadowoli się czymś zwykłym, nigdy nie wiem co mam mu kupić na szczęście problem z prezentem świątecznym został rozwiązany, po prostu dajemy rodzicom pieniądze i oni robią jeden tzw zbiorowy prezent i na odwrót. na dodatek jeszcze gorzej gdyż jeżeli nie trafi się w gust chłopca potrafi to głośno wyrazić rodzice robią dobrą minę, ale wiem że myśli mają raczej inne/zwłaszcza matka chłopca/ , wiem to napewno gdyż nie raz słyszałam jej opinie - ona po prostu lubi plotkować co kto komu dał i czy było to trafione czy nie! na dodatek oni tak objezdzeją z tymi prezentami najbliższą rodzinkę tam gdzie są dzieci.nie wiem czy inni też mają takie odczucia. jak mam radzić sobie w tej sytuacji? ma ktoś podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zawracaj sobie tym glowy- stac ich to niech objezdzaja- w sumie tAK NAPRAWDE CHODZI O DZIECI A NIE PLOTKI I TRUCIE SOBIE NERWOW. sytuacji i ludzi nie zmienisz- wiec daj sobie poprostu na luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goplana
ja bym z nimi porozmawiala. W końcu to żaden wstyd że nie stać was na wymyślne prezenty. Powiedzcie że czujecie się później zobowiązani do rewanżu a nie stać was na to. Poza tym nie chcecie chyba nauczyć dzieci że jak przyjdą goście to czekają na prezenty, niezależnie od pory roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renia123123
a Waszym zdaniem powinnam teraz coś kupić i zawieżć temu chłopcu? nie wiem już co gorsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOże lepiej kupić teraz chłopcu coś ewidentnie symbolicznego (np małą paczkę słodycyz o tematyce mikołajkowej) i powiedziec jego rodzicom, zę mikołajków nie obchodizcie. POtem już się nie reważować prezentami - to chyba powinno wystarczyć, jako danie do zrozumienia, że zabawa w prezenty was nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×