Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysica

Pessar - czy ktoś miał??

Polecane posty

Szkrabiczku mnie czyści już od 2 tygodni. Więc nie robi to na mnie wrażenia. Dziś po prostu tak boleśnie przycisnęło. POłożyłam się , wypiłam mięte i już mi lepiej :) Nic absolutnie się nie rusza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no juz miała nadzieję, że poczytam jak opisujesz swój poród ;) U mnie też cisza. Taka fajna pogoda. słońce świeci i nie jest za gorąco a mi się nic nie chce. Mąż proponował grilla ale ja nie za bardzo mam ochote na spędy towarzyskie bo wcześnie ostatnio mnie łamie do spania jak goście sa to musze sie męczyć. echh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkrabiczku no niestety mnie też się odechciało zycia towarzyskiego...wszyscy piwko piją a my nawet nie moźemy;) Co chwilę coś boli a to skurcz a to mała się wypina, a to spać się chce więc cię rozumiem! My po spacerze z psem i wzięło mnie znowu na sprzątanie. Odkurzyłam, podłogi, pranie i takie różne;) Ehh padam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
Ja najlepiej czuje się w domu na łóżeczku z ksiazka w ręku, nawet wychodzić mi się nie chce. Dziś boi mnie bardzo krocze, pachwiny i dół brzucha nie są to skurcze i boli gdy chodzę. Nie miałam tak wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak się trochę wykuruję po porodzie tzn jak się tam wszystko pogoi i w ogóle to marzy mi się jakiś wyjazd z mężem i mała we trójeczkę ;) oczywiście nie daleko ale chociaż tak na jakiś fest czy na plener, żeby wyluzować ;) Dzisiaj niedaleko mnie jest festyn ale jak sobie pomyśle, że trzeba kawałek przejść to mi się nie chce bo czuje się jak Godzilla ;P A mój pojechał na jagody nie dawno zobaczyć i siedzę i nudzę. w sumie mogła pojechać w lesie zawsze świeże powietrze ale tak mi się nie chciało a teraz trochę żałuje... ech kobiecie w ciąży to nigdy nie dogodzi hehe A co do bólu w kroczu to ja juz od jakiegos czasu odczuwam. Najgorzej mnie drze w nocy jak sie przekręcam z boku na bok. Jakbym miała tam zakwasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
Egzamin zdany, także mogę rodzic :) krocze w nocy boli mnie od dwóch miesięcy ale dzis to nawet przy chodzeniu. Także w szoku jestem ze dzis mi jakoś opor niewygodnie i ciężko. Moze juz coś wkoncu ruszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jazkinia gratuluje:) Mnie po porannych przytulankach z mężem wzięły skurcze i trzymały pół dnia i już się cieszylismy i dupa... Byliśmy w zoo na 2 godzinach spaceru i jeszcze wieczorem i nic się nie rusza. Wiecie co już mi ciężko...fakt do terminu 13 dni ale cięzko mi już !!! CHCE RODZIĆ !! i znowu się nakręcam i o tym myślę...dziś nawet płakałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
Oj wiem co czujesz bo ja juz też mam dosyć. Cala noc się meczylam. Boli mnie tyłek strasznie do tego mam zaparcia i juz nie wiem co mam robić. Wcześniej nie miałam takich problemów. Do tego mala jak kopnie to juz pod zebro i nie jest to przyjemne.ale pocieszające jest to ze juz blizeej niż dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jazkinia Ty masz zaparcia a mnie czyści od 2 tygodni. Ale wole to moje bo uwierz mi w ciąży przekonałam się co to zaparcia. Mi pomagało jak zalałam sobie 8 śliwek suszonych i na drugi dzień na czczo jadłam te śliwki i piłam wodę z nich i do tego activie i od razu szłam się załatwić. Albo dużo błonnika np. płatki owsiane, rodzynki, suszone owoce. Albo woda z cytryną. Spróbuj może Ci pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia039
Cześć! Ja jutro mam wizytę u lekarza i wreszcie zdejmą mi krążek:) Hurra wreszcie, a widzę że u Was cisza ciekawa jestem która z nas pierwsza urodzi. Trzymajcie się cieplutko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jazkinia gratki :) ja zaparć nie miałam , bynajmniej sobie nie przypominam więc nic nie poradzę. a ja dzisiaj sama w domu siedzę bo mój w lesie a jeszcze na nockę do pracy idzie... Jutro mam wizytę to czegoś się dowiem i zobaczę jak tam małą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
Napilam się kawy i czopka glicerynowego użyłam i troche lepiej. Jejku jak ja juz mam dosyć. Wszystko mnie wkurza, czuje się okropnie, brzydka, gruba a mój facet nic nie rozumie. Do tego tak bym chciała juz zobaczyć mala a zarazem boje się porodu i tego ze nie podołam. Okropnie jestem roztrojona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jazkinia hormony dają się we znaki. Ja właśnie mm duże oparcie w mężu i dzięki niemu jeszcze daje radę hehe :) Miałam dziś nic nie robić, no ale odkurzyłam i podłogi wymyłam tak dokładnie na kolanach...od rana brzuch boli jak na okres.Kilka skurczy i nic więcej ... może coś się rozkręci. Życzyłabym sobie tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
Jutro jadę oddać prace mgr jak juz zdam to i ja biorę się za takie mycie podłóg bo narazie mylam tylko mopem hihi i może wejdę po schodach na to 6 piętro bo było by idealnie jak by jutro zaczęło się coś dziać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jazkinia spokojnie każda się boi porodu ja tez ale damy radę ;) a facetem się nie przejmuj :) On rozumie tylko Tobie oczekiwanie daje się we znaki. Mój tez obchodzi się ze mna jak z jajkiem a ja z powodu hormonów czasami zachowuję się jak jędza a później mam wyrzuty sumienia. A ja dzisiaj miałam takiego lenia, że oprócz zrobienia obiadu i pozmywania naczyń nie zrobiłam nic i oo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
Ja dzis odkurzylam, umylam podłogi, wytarlam kurze, zrobiłam pranie, zakupy ale obiad zostawiłam mezowi aby też sie wykazał :) oj hormony dają sie we znaki bo mówi ze ciężko wytrzymać ze mną. Mam obsesje na punkcie sprzątania zrobiłam sie pedantyczna. Sama w szoku jestem ale na punkcie podłogi hopla dostałam codziennie ja myje i nie daj Boże zobaczę paproch :) nigdy tak nie miałam hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jazkinia WITAM W KLUBIE !!! Ja mam od zawsze bzika na punkcie czystości , ale teraz przechodzi to wszelkie normy:) A jak musiałam leżeć - masakra. Co chwilę coś widziałam, a to pyłek a to coś tam ;/ A my mamy jeszcze psa długowłosego więc sobie wyobraź:) Ja odkurzam codziennie bo myślę każdego dnia, że to ten dzień i chce żeby było czysto haha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
To mnie pocieszylas. Ja jak musiałam leżeć to ratowalo mnie allegro robiłam multum zakupów zeby wszystko dla dzidzi mieć i tak wydałam kupę kasy na niepotrzebne rzeczy :) a teraz latam jak wariatka po sklepach i zaluje ze juz polowe rzeczy kupiłam wcześniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jazkinia my na szczęście mieliśmy wyprawkę skończoną w kwietniu więc zanim trafiłam do szpitala. Dziękowałam Bogu, że czułam żeby zrobić ją wcześniej :): No my właśnie jeździliśmy po sklepach bo sprawiało nam to wielką radochę:) Ale chyba mamy wszystko takie co jest faktycznie potrzebne. Z takich dodatkowych to odkupiliśmy huśtawkę /leżaczek i matę edukacyjną;) u mnie w nocy znowu skurcze. Z rana znowu przeczyszczenie - mam dość. Wczoraj płakałam tak bolały mnie plecy, że złamałam zakaz kąpieli (bo jak czop odszedł to nie wolno) no i w ciepłej wodzie siedziałam bo nie wiedziałam co zrobić. Dziś KTG, które zapewne nic nie pokaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
Ja też wzięłam kąpiel ale niewygodnie w wannie jak cholera u mnie nadal nic. Jadę wlasnie na ktg. Obronę mam na 12 lipca wiec albo urodzę w tym tyg albo moja podświadomość zadziała tak ze przenoszę ta ciążę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po KTG. tętno małej w normie, skurcze są jak byk. Rozwarcie 3 cm, szyjka zgładzona. Lekarz mówi, że już, że lada chwila, że ten tydzień ;) Już mu nie wierze hha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia039
Ja już po zdjęciu krążka. Rozwarcie na dwa palce brak szyjki i lekarka mówi że daje mi dwie doby i widzimy się na porodówce. Mała będzie ważyła koło 3kg. Więc nie jest źle:0 Zobaczymy co pokaże czas i trzymam za Was kciuki. Będzie dobrze zobaczycie szybko urodzimy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiu gratuluje:) Ja już też wg. mojego lekarza miała tulić maleństwo. Z tym , że miałam rozwarcie na 2 cm czyli jeden palec. A Ty jednak masz większe. I proszę Cię nie nastawiaj się na te dwie doby bo możesz się zawieźć i może CI być ciężko. A może jak się nie nastawiasz to akurat urodzisz raz dwa i tego Ci życzę !!! POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
Ja nie miałam ktg wkoncu. Dopiero w czw. Dziś tylko ust i moja mala juz jest gotowa. Podobno ubranka na 56 użyje tylko w szpitalu a ja głupia myślałam ze wczesniaczek bedzie i nakupowalam na 50 :) no i nic się nie dowiedziałam. Nic nie wiem o rozwarciu bo lekarz nie sprawdzał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja po wizycie dalej mam 4cm rozwarcia zrobił mi krótkie masowanie szyjki ale nie było tak strasznie jak to piszą, cos się ruszyło bo mnie lekkie skurcze łapią zobaczymy czy się rozkręci :) mała waży 3200 wiec spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkrabiczku wow 4 cm to już coś:) Fajnie, że Ci ten masaż zrobił:) Ja mam skurcze od nocy regularne, ale teraz się wyciszają więc pewnie znowu nici :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
A ja nawet nie wiem co to skurcz hihi jestem najlepsza :) czuhe ze urodzę ostatnia i zapewne z perypetiami. Myślałam ze jak ciążę mam zagmatwana to chociaż poród bedzie szybciutko i bezproblemowo a tu masz babo placek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia039
U mnie też cisza:) A miało być tak pięknie :) Mimo to nie pracuję tak ciężko jak Wy tylko nadal odpoczywam bo termin mam na 14 lipca, jeszcze czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazkinia
Ja dziś juz dwa razy wchodziłam na 6 piętro. Jedyne co to napina mi się brzuch i dzis mam troszkę więcej sluzu który wyglada jak rozpuszczony czopek glicerynowy :) pozatym cisza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×