facet przyjaciel

mam kolegę,może nie nazwałabym go przyjacielem ale znamy się kilka lat, zawsze miałam do niego słabość ale nigdy mu tego nie powiedziałam.Ostatnion widzieliśmy się nieco częściej dzięki wspólnym znajomym ale nigdy z inicjatywy któregoś z nas.W związku z tym mam pytanie do wszystkich facetów - czy faktycznie jeśli facet nie dąży do jakichś częstszych kontaktów to oznacza że nie interesuję go jako kobieta?Tłumaczę sobie że to dlatego bo znamy się już długo ale chyba każdy facet , gdyby kobieta mu się podobała podjąłby jakieś kroki ?? proszę o opinie!

to nie znaczy ze mu nie zalezy ja jestem jak ten kolega, nie zapraszam bo wiem , ze nic nie wypali, wiec unikam osmieszenia

no ale skąd wiesz ze nic nie wypali ? nigdy nie wiadomo, żeby chociaż to można było rozpoznać czy ktoś jest zainteresowany czy nie...:/

Wszystko zależy od kobiety , w jaki sposób tego swojego znajomego przedstawia swoim znajomym, kobieta zna faceta od wielu lat i mówi do swoich przyjaciół, że ten facet to tylko znajomy , czyli nie wiąże żadnych planów, jeżeli przedstawi tego swojego, że on jest przyjacielem to trochę to znaczy , tak sądzę, że kobieta zawsze sobie wolną furtkę zostawia i woli swojego faceta nazywać znajomym.

przy swoich znajomych? przyjaciel interesuje się częściej, a znajomy właśnie z takim opóźnieniem. nic dziwnego, że kobieta go tak przedstawia. facet sam nie chce kontaktów, to w końcu ma to co sobie sam zakłada :P

ale tak męskim okiem - jest jakis sposób żeby rozrożnić czy dany facet traktuje cię tylko jak koleżankę czy też materiał na dziewczynę??? a ja go długo znam i nie mogę tak poprostu wypalić"o hej , podobasz mi się"...