Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość makka25

nasze schizy, czyli niepotrzebne obawy

Polecane posty

Gość makka25

odkad zaszlam w ciaze mam paranoje- wszytsko co robie zaszkodzic moze dzidz.. staram sie od tego odgrodzic i czasem nawet wbrew temu wdzystkiemu robie rozne rzeczy - tak wszystko wysrodkowac.. moja ostatnia obsesja jest ze za dlugo siedze przy kompie i to moze byc szkodlie dla malucha oraz to ze trzymam laptopa na kolanach i moze jakos na mnie promieniowac czy co;) przedostatnia schiza to lek przed napiciem sie piwa bezalkoholowego:( ale pokonalam - wydolilam 330 ml;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suellen
Nie wiem czy jeszcze tu zagladasz ale wyluzuj. Ja siedzialam przed kompem, biegalam, w 8 mcu mialam przeprowadzke, mylam okna... i urodzilam zdrowe coreczki. Znam tez przypadek, kiedy kobieta odzywiala sie ksiazkowo, robila badania ( to akurat konieczne) nie pracowala, a dziecko po urodzeniu zylo godzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagusia23
popieram. wyluzuj!!! też miałam schizy ale innego rodzaju... ja po urodzeniu(miałam niestety cesarkę)liczyłam synkowi ile ma paluszków....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie bo tu na forum multum kobiet ma schizy na punkcie ciazy.a co niektore to juz popadaja w paranoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu NIESTETY mialas cesarke
nie jest ona lepsza od naturalnego porodu?? bo ja chyba bede prosila o cesarke przy porodzie, myslalam ze to lepsze. odpisz czemu niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pierwszym trymestrze wciąż patrzyłam, czy nie krwawię, a teraz mam obsesję brzucha: że ktoś w niego uderzy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko
siedzenie przed kompem jest na pewno szkodliwe, radze ci ogranicz, bo nawt zwazajac na fakt ze jak juz urodzisz nie bedziesz miala na kompa czasu, wiec zacznij sie do tego powolutko przyzwyczajaj, bedzie ci potem latwiej, a swoja droga to sie bardzo dziwie tym przyszlym matkom ktore majac malucha w brzuchu potrafia sleczec przed kompem kilka godz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaabezogona
do pomaranczowej o nicku "autorko" malutkie dzieci przesypiaja wiekszosc dnia i nocy, budza sie glownie na jedzenie... uwierz mi ze ma sie sporo czasu dla siebie na np siedzenie przed kompem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie dokladnie
ja niedlugo bede ciocia:) I slyszalam wlasnie ze maluszek sie budzi,jak sie je :) Smyra wtedy w brzuszku pewnie mu smakuje albo nie:):):) NOi ogolnie spi caly dzien zwlaszcza jak cos robisz, no bo wtedy jest jakby kolysany, dlatego czesto budza sie np kolo 4 czy 5 rano, i kopia:) bo my lezymy wiec, im jest nudno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×