Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość frutis

Mam mały problem. Ja i moja siostra chcemy wziąść ślub..

Polecane posty

Gość frutis

.. w 2008 roku. Jednak wiem, że ślub po ślubie, nie byłby dobry. Nie dalibyśmy rady finansowo. Nie wiem jak pogodzić tą sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbineczka..
primo: wziąć secundo: jesli sie bardzo kochacie to weźcie podwójny slub terzio: jesli nie to któras musi ustąpić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weźcie ślub razem...zaprosicie swoją rodzinę- samych najbliższych-to Ci sami ludzie, których by każda z Was osobno zaprosiła.Trochę zaplątane zdanie, ale mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi.No i rodziny najbliższe Waszych narzeczonych.Może to nie będzie tradycyjny ślub, ale inny, jak mało u kogo.Może być fajnie ;-) Jednak dostaniecie pewnie trochę skromniejsze prezenty od niekktórych z Waszej rodziny, bo nie każdego stać na drogie prezenty dla dwóch par jednocześnie...ale rodzienie się to opłaci.W końcu de facto zaprosicie swoją rodzinę na jedno przyjęcie, a dwa śluby rodzice bedą mieli z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w mojej rodzinie był taki podwójny ślub - 2 siostry brały:) Fajnie wyszło, tylko musicie się lubić, bo trzeba będzie wielu kompromisów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frutis
u mnie też było dwóch braci i dwie siostry. i potem było wielkie nieszczescie. jednak podwojny slub odpada. mam nadzieje, ze sis ustapi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbineczka..
a czy któraś z was ma jakis szczególny powód? ciąża, wspólne mieszkanie itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbineczka..
bo jesli nie ma to chyba pierszeństwo powinna mieć starsza siostra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbineczka..
pierwszeństwo miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie!Wy chyba oszaleliście...Co za głupoty dziewczynie piszecie.Dwie siostry nie moga brać slubu jednocześnie, bo to nieszczęście.Frutis, mam nadzieję,że nie jestes przesądna, bo ja w to nie wierzę.Jeśli chcesz brać taki podwójny ślub, chcecie oboje szybko sę pobrać, bo sie kochacie.To życzę powodzenia i dużo szczęścia na nowej drodze życia... Zastanów się, gdyby człowiek miał przestrzegać wszystkich przesądów, to by chyba zgłupiał.O ilu przesąach nie wiemy i popełniamy te \"przesądne gafy\"-nie robiąc przy tym żadnych odczynów...i co?Mamy tyle nieszczęść?To przecież głupota.Gdyby każdy cofał się przed czarnym kotem przebiegającym mu drogę, brał się za guzik, jak idzie kominiarz-to akurat zabawne; omijał wiadukty i przechodzenie pod słupami...zastanówicie się...przeciez to paranoja.Ja nie wierzę w żaden przesąd.Wierzę w Boga, a Pan Bóg nie dał nam przesądów, to ludzie je wymyślili.hmmm może jeszcze wrócimy do tych czasów i będziemy palić czarownice? i wszystkie rudowłose?Ludzie!W jakich czasach Wy żyjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to frutis
powiedziala, ze to przynosi nieszczescie... czytaj ze zrozumieniem moja droga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierz w żadne bzdurne przesądy! Ja osobiście pierwszy raz o TAKIM przesądzie słyszę. A że ktoś kiedyś w rodzinie jak piszesz, miał podwójny slub i było nieszczęście, to NIE REGUŁA, tylko zwykły pech i zbieg okoliczności. Gdyby mi siostra powiedziała, że mam nie brac ślubu lub go odłozyć, bo teraz to ona chce - zaśmiałabym się jej w twarz i spojrzała jak na osobę niespełna rozumu. Nie można tu mówić o żadnym prawie starszeństwa! Obie jestecie dorosłymi osobami, kazda ze swoim życiem i swoimi planami. Nie jesteście już dziećmi. Nie można komuś zabronić układania sobie życia \"bo mi się tak podoba, bo mi jest tak wygodniej\"! Żadna z was nie ma moim zdaniem prawa wymagać od tej drugiej rezygnacji - bo zastanów się, TY chcesz już być szcząśliwa, z własnym ukochanym, a chcesz by ona REZYGNOWAŁA za swojego życia i swojego szczęścia! A wasi narzeczeni? - może oni wcale nie chcą odkładać ślubu! Oni też się liczą! Jeśli tak się składa, że w jednakowym czasie zapragnęłyście się pobrać - trudno, róbcie albo to wspólne wesele, albo 2 oddzielne, ale w wybranym przez obie pary roku - 2008. Tyle,że współne wyjdzie pewnie taniej i jest lepszą opcją. Pozdrawiam! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kolezanka brala slub jednoczesnie z siostra i malzenstwo tej drugiej rozpadlo sie po 3 latach. Znam nie jeden taki przypadek ale ten mi najblizszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jaki w tym sens? Dlaczego własna siostra ma przynieść człowiekowi pecha??? przecież po rodzicach, to właśnie siostra (czy brat0 jest najbliższą rodziną! Siostra powinna przynieść wyłącznie szczęście! (chyba,że to wyyyjątkowo wredna siostra ;-) ale z taką nikt wspólnego slubu nie rozważa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieeeeee,tu nie chodzi o to ze jedna siostra jest wredny tylko o to ze jedna drugiej zabiera szczescie,nieswiadomie. No w kazdym razie cos trakiego! Pomyslcie o gosciach,beda musieli przygotowac dwa prezenty a to tez jest trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie wspólny budżet
z siostrą? Czy jedno konto? Czegoś tu nie rozumię? Skoro planujecie juz ślub to zaplanujcie jak zarobicie pieniądze na niego.A nie tylko biednych rodzicow naciągacie! Jeśli kasy nie macie to weźcie skromny ślub bez wesela, albo nie bierzcie wogóle.Po ślubie rodzice też wszs będą utrzymywać? Śmieszne jest to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipiii
rozumiEM się pisze pani mądralińska :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frutis
ja nie chce slubu z siostra. jakos to bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli sluby sa juz postanowione, to moze jedna z was wezmie wczesniejszy slub w 2007? Czy obie koniecznie musicie sie pobierac w roku 2008?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie pomysł jednoczesnego ślubu z siostra to zły pomysł.I nie chodzi tu p jakies durne przesądy.Jak dla mnie za dużo szczęscia na raz.Jesli nie możecie uporac się z tym finansowo by śluby odbyły się w tym samym roku to chyba jedyne wyjście by któraś z was na ślubnym kobiercu staneła w 2007 lub 2009 a druga niech ma ten 2008 rok.A swoja droga do 2008 dużo czasu i wszystko może się zmienić.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×