Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczego pytam

co włozyc do gina

Polecane posty

Gość dlaczego pytam

kasują i kasuja a ja kurcze pytam bo mam kłopot. W lecie kiecka do góry i juz a w ziemie. Ide pierszy raz i nie ma parawana i mam na boso paradowac 5 kroków do fotela? i musze chyba skarpetki włozyc bo na boso nie usmiecha mi sie. A jak wy sie ubieracie? Tyle tego zdejmowania jest , a ja musze przy stoliku lekarza się rozbierac i ubierac czy wy tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest parawan (bylam u kilku i zawsze tak bylo). ginekolog tylko mowi zapraszam i ide sobie i tam sie rozbieram. Skarpetki mozesz miec i nie musisz ich zdejmowac bo przeciez w badaniu nie przeszkadzaja. moze sprobuj pojsc w ubraniu do krzeslaka i tam sie rozbierzez, jesli zwroci Ci uwage to rozbierzesz sie jak zawsze. ale dla mnie to troche dziwne. chociaz z 2 strony oni sie tyle napatrzyli, ze im wszystko jedno ale moga nie rozumiec, ze ktos sie krepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wizytę do ginekologa zakładam długą bluzę. Za parawanem zdejmuję bieliznę i spodnie, opuszczam bluzę i przynajmniej nie idę \"goła\". Skarpetki też zostawiam, moje stopy ginekologa nie interesują:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chodzę w
pończochach samonośnych i w spódnicy - także na fotelu - spódnica do góry i bez problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anosi
no i jeszcze podgol sie koniecznie dosc mocno, bo za pierwszym razem odeslą Cie jeszcze jak nie spelnisz unijnych wymogow, no i jeszcze ten zastrzyk, ale to spoko pozdr i trzym sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak uwazacie
ja niechce paradowac po gabinecie z cipka, chce na nią popatrzec to niech patrzy na fotelu a nie jak idę marszowym krokiem :) a jak ktos wejdzie:)? a jak skarpety śmierdzą od butów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to częsciej myj stop
często zmieniaj skarpetki,stopy popryskaj specjalnym dezodorantem do stóp lub posyp je talkiem!Wtedy nic nie będzie śmierdzieć;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwykle zakładam spódnicę, zimą rajstopy i spódnicę, biorę do gina świeże, czyste skarpetki. Nie lubię tak jak tu ktoś mówił chodzić po gabinecie z gołymi czterema literami pomimo, że jest parawan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postronna obserwatorka
w niektórych gabinetach (np. cm lim w wawie) są jednorazowe fizelinowe spódniczki i jednorazowe osłonki na stopy. dla mnie rewelacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłehłehłehłehłeee
alez wy macie dziwne problemy:) ja chodze w tym w czym chodze na codzien:) sciagam jenasy, sciagam majty, zostaje w skarpetkach i jakiejsc krotkiej koszulce i maszeruje na fotel:) co w tym takiego:)? nie wiem zego tu sie wstydzic...przeparadowac sie wstydziecie, a na fotelu jak siedzicie rozłozone i lekarz jest 20cm od was juz sie nie wstydziecie:)? hmm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ohydztwoo
przy okazji ja też mam pytanie czy jak lekarz mówi że musi zbadać kwaśność odczynu z pochwy i w tym celu lizał mnie po wargach sromowych to jest to przegięcie? myślę że tak, ale tak zbaraniałam że nic nie zrobiłam ale to nie jest chyba normalne, nie? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladna prowokacja
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×