Co dzis na obiad macie?

chyba nic:O

Ja mam rolady kluski i kapuste czerwona mniammmmmmmmmm

zazdroszcze;)

eee tam.U nas to popularne danie:)

u mnie tez sie zdarzy to jesc, tylko ze dzis w ogole nie bedzie obiadu:O no chyba ze sama cos upichce;)

U mnie będzie rosół i pierś kurczaka w sosie śmietanowo cebulowym - pychaaaa

mniam mniam

ja zrobilam ryż slodko kwaśny z kurakiem plus fix knorra :O to i tak dobrze jak na mnie bo ogtuje raz w miesiacu :D

a mi sie marzy rosol z lanymi kluskami tez mniammm

a ja dzisiaj na obiad mialam piers z kurczaka i makaron smazony na oliwie- obiad bez emocji

czesc zrobialm gulasz z wolowiny w sosie musztardowym +ziemnaki i buraczki pycha

U mnie ostatnio (od miesiąca i 10 dni) obiady opierają się głównie na zupach......koniecznie na dwa dni, ponieważ spędzam całe dnie z Dziećmi w szpitalu oddalonym o 100 km ode mnie, w związku z czym wspomniane zupy zaczynam gotować ok 22, ale cóż życie to nie je(st) bajka:D:) Dziś ugotowałam gar grzybowej - takiej z prawdziwków:) zjadłam 2 talerze (nie wiem jak przetrwam noc:D, bo grzyby ciężkostrawne są), mój Mał(y)żonek zjadł 3 talerze:D (On to już wogóle chyba nie zaśnie:D) Ale zupka pyszna:D

u mnie od jakiegos czasu trwa przedswiateczne sprzatanie lodowki :D swiatecznie wyjezdzamy i wole tam nic nie zostawiac, przynajmniej nic wrazliwego ... tak wiec, ze mialam troche mrozonej kukurydzy, to kukurydza ugotowana z maselkiem. ze mialam troche zamrozonych krewetek, to upieczone krewetki (namoczone w marynacie z oliwy, musztardy, wina, bazylii i czosnku), ktore lagna na lozu kukurydzianym :D a na dodatek mialam troche mlodego szpinaku, wiec wyladowal w formie surowki z resztka sosu serowego.

mama cos tam ugotuje:P