CHODZ OPWIEM CI BAJECZKE..............

Tak tu cicho i spokojnie myśli płyną dość powolnie nikt mnie tutaj nie usłyszy jestem niczym ciche myszy. Fajne życie jest w tym świecie kiedy człowiek barwy chłonie kiedy czytasz czyjeś myśli widzisz wszystko patrzysz w dłonie Czasem sobie nie wierzyłam że tak czysto wywróżyłam jak to nazwać trzecim okiem wiem co będzie pod obłokiem kiedy się obudzisz wreszcie będę z Tobą w twoim mieście.

Sen przedziwny dzisiaj miałam jechalismy samochodem ja mówiłam ty krzyczałes rozbiliśmy się na przodzie Przepraszałam cię tak głosno że to była moja wina ale gdy wysiadłam z auta tam leżała ta dziewczyna to nie ja jechałam z tobą ale ona juz nie żyła tak się droga życia kończy a oliwa sprawiedliwa Kara dojdzie do każdego a za zdradę śmierć się stała Czy to sen był czy przestroga czy sie świeca dopalała?

Jadą samochodem ona ma długie blond włosy uderzają ona ginie na miejscu. chciałabym go ostrzec ale mi nie uwierzy

Moja bajeczka-Ona- lat 30. Kapryśna, zaborcza, zmienna, czuła, ciepła i chwilami piękna. Introwertyczka, która jednak potrzebuje ludzi by czuć, by być, by wiedzieć, że jest. Oni- każdy z nich -jedyny, niepowtarzalny, wyjątkowy, zostawiający ogromne piętno w jej duszy. To piętno/piętna są obecne w niej każdego dnia. W jej pragnieniach, w jej marzeniach, w niej całej, jest nimi przepełniona, a jednak odczuwa chwilami smutek. Tak bogata i tak smutna. Za tym co odeszło, za tymi chwilami. Gdy patrzy po horyzont czuje, że jej życie było piękne. I jest chwilami nadal. Kocha to co robi, oddaje całą siebie w swych pasjach, a pasji ma wiele, tak jak wiele wspomnień. Zyje dniem dzisiejszym, choć marzenia nigdy choćby na chwilę nie opuściły jej duszy. I tak tkwi w tej przestrzeni. Aż dopełni się czas.

Przechodzę czasami obok ciebie widzę twoje wnętrze czuje twoją dusze wiem kiedy śpisz kiedy płaczesz kiedy umrzesz czy mam ci powiedzieć? zachować to dla siebie? jak nazwać ten dar ? czy moze przekleństwo wiedzieć na wiele chwil wcześniej co ci się przydarzy jak to nazwiesz ? nazwałam to tknieniem ale inni nazwali to jasnowidzeniem to przeklęty dar uwierz mi na słowo

Powiedz-nie skrywaj

Za górami za lasami bajka się skończyła bo dziewczyna co tu była żyć się nauczyła Świat widziała kolorowy piękny i uczciwy a okazał się być brudny i strasznie fałszywy Nasz kopciuszek drzwi więc zamknął wczoraj przed wszystkimi którzy siebie nazywali tym kim nigdy nie byli. Ma swój piękny świat i czysty w nim już pozostanie ze swoimi najbliższymi ich ochroną zostanie. koniec Dziękuję wszystkim fałszywym i chciwym ludziom że ich poznałam bo takich idiotów nigdzie nie widziałam. MOJE DRZWI DLA WAS SĄ ZAMKNIĘTE BO BRZYDZĘ SIĘ chciwością i fałszem. M.

Sen przedziwny dzisiaj miałam jechalismy samochodem ja mówiłam ty krzyczałes rozbiliśmy się na przodzie Przepraszałam cię tak głosno że to była moja wina ale gdy wysiadłam z auta tam leżała ta dziewczyna to nie ja jechałam z tobą ale ona juz nie żyła tak się droga życia kończy a oliwa sprawiedliwa Kara dojdzie do każdego a za zdradę śmierć się stała Czy to sen był czy przestroga czy sie świeca dopalała?