Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kingakinga

czy na wszystkich kierunkach politechniki jest fizyka na wysokim poziomie

Polecane posty

Gość kingakinga

Zastanawiam sie czy isc na polibude czy na ekonomie.Nie znosze fizyki...i jestem z niej słaba.Dlatego zastanawiam sie czy wogule isc na ta politechnike, zebym czasem nie oblała tych studiów(rok w plecy echhh)...ale ponac nie na wszystkich kierunkach jest ciezko z ta fizyką.Jak to jest?da rade jakos sie utrzymac czy trzeba jednak byc dobrym z tej fizyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być dobrym
naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pojecia nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość politechnik
Jeśli nie lubisz fizyki to daruj sobie studia techniczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogorkow kiszonych tez nie
Niestety: Fizyka Matematyka Inzynieria procesowa Statystyka Jest ciezko ale do przejscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i laborki
np z elektrotechniki itp,bez fizyki ani rusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
czyli chodzą tam tylko osoby które lubia fizyke?zasatnawiam sie bo mam w klasie osoby które nawet z matmy sa cienkie a mimo to twardo pchaja sie na politechnike(dziwie sie ze sie nie boja...mysle ze ich przyjma ale czy sie utrzymaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty chcesz na
polibudzie jak fizyki nie umiesz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fizyka jest wazna i trzeba ja
umiec niestety :O Ale da sie tez jej nauczyc w trakcie studiow- ma sie ciezej od innych ale spokojnie mozna zdac! Ja tak bynajmniej mialam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
a jedno jest moim zdaniem niesprawiedliwe...na akademi ekonomicznej matematyke licza tak samo jak geografie...a wiadomo ze geografia idzie zawsze lepiej(srednia w mojej klasie z gegry to 80% a z matmy 40%)To niesprawiedliwe...w takim razie wychodzi na to ze lepiej gegre zdawac...tylko ze ja nie lubie geografi, wole matme...ale z matmy nie wyciagne z rozszerzonej 90%...góra 80%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
a co miałas z matury z fizyki i wogule na koniec roku z fizyki w liceum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość politechnik
Fizyka jest ważna, ale oczywyście matma to podstawa. Powiedz swoim koleżkom z klasy, że są kretynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
moze mi tez uda sie jej jakos nauczyc w trakcie studiów.Zreszta ponac na kazdym kierunku jest fizyka ale w mniejszym lub wiekszym stopniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
jedna dziewczyna z mojej klasy mówi ze ma znajoma na polibudzie i ze jakos daje rade...pomimo ze z fizy raczej cienka jest...wiec dlaczego nie miałaby sie ona utrzymac skoro jej kolezanka daje rade(tak mówia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fizyka jest wazna i trzeba ja
nie zdawalam fizyki ani nawet matmy na maturze ;) no coz idzie mi calkiem calkiem a wcale asem z tych przedmiotow nie bylam, tzn z fizyki zawsze 4 ale matma na 3 chociaz zeby nie bylo z chemii mialam 5 :D Spokojnie mozna sie nauczyc w trakcie, warto miec juz jakies podstawy bo wtedy jest latwiej ale tak to nie bedzie dramatu. chyba ze chcesz isc na ETI lub matme/ fize stosowana to wtedy odradzam :P Aaaa tylko pamietaj czeka sie naprawde DUUUZOOOO nauki by nadgonic reszte!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
a na jakim kierunku jestes? z tego co mówisz nie jest tak zle...ewentualnie mogłabym sobie jakies dodatkowe zajecia u kogos wziasc z fizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fizyka jest wazna i trzeba ja
jestem na inżynierii materiałowej :D A dodatkowe zajecia zawsze sie przydadza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
a co sie po tym robi...pierwsze słysze...a na budownictwie to pewnie duzo fizy prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fizyka jest wazna i trzeba ja
Wiesz powiem Ci tak, ze samej fizyki jako takiej sa chyba 2-3 semestry (kazdy wydzial ma inaczej) ale jest naprawde duzo przedmiotow, ktore opieraja sie na samej fizyce!!! bez fizy mozesz zawalic wiekszosc i mowie calkiem serio :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość politechnik
Problemem nie jest czy umiesz fizykę czy nie. Ja miałem po licem ogromne zaległości z fizyki i obecnie studiuję właśnie....fizykę. Sęk w tym czy fizykę lubisz i jesteś gotowa jej poświęcić trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
wiesz trudno stwierdzic czy ja lubie...jak narzie ja nie rozumiem.MAM ZALEGŁOSCI.w MOJEJ KLSIE TYLKO 1 osoba cos rozumie(wybitna jednostka...fenomen)pozostali tak jak ja...zaległosci z przed 3 lat.Chociaz mówi sie ze na politechnice lepiej tłumacza a nie mówia do tablicy.A myslicie ze na Ae jest duzo matmy(bo ja ja lubie i chce sie jej uczyc...nie znosze polskiego).Boje sie ze po Ae bedzie ciezko z praca...nie chce pracowac w banku za 1000zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wtrace sie
a o jakim kierunki myslisz na polibudzie? moze cos pomoge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
a słyszeliscie moze o takim kierunku: odlewnictwo na wyzszej szkole górniczo- hutniczej? ktos mi kiedys radził na to isc...ale ja nie moge nigdziej znalezc co sie po tym robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
własciwie nie wiem...szukam kierunku na którym przez cały okres nauczania nie ma fizyki(albo sa tylko podstawowe rzeczy).Myslałam o budownictwie ale to chyba odpada bo domyslam sie ze tam trzeba byc dobrym z fizyki i z rysunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliliaaaah
ahahahahahahahha jbuhahahahahahahahaha - pozwol- ze wysmieje Twoje posty, a w nastepnym poście złapię trochę tchu i odpiszę hahahahahahaha oahhahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość politechnik
Ja studiuje właśnie na AGH i absolutnie odradzam odlewnictwo. To kierunek, który często pojawia się w żartach studentów jako taki gdzie jedynym wymaganiem jest mocna wątroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
aha...czyli odradzacie.Myslałam o tym gdyz mieszkam w miescie gdzie sa kopalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakinga
a logiztyka...słyszałam ze wiąze sie to z transportem i tez dosc ciekawy kierunek.Praca była by raczej po tym(tak mysle przynajmniej).Stram sie patrzec równiez pod ty wzgledem(poniewaz mam kuzynke która skonczyła Ae z dobrymi wynikami i miała problem z znalezieniem pracy...2 lata nigdzie nie pracowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliliaaaah
Zacznę od dygresji na temat poziomiu obecnych maturzystów. Jest mierny. Teraz jak czytam te posty....a zaczynałam studia kilka lat temu...to mam wrażenie, że dzieli nas mentalnie cała generacja. Ale odpowiem Ci. Nie wiem, co to jest wyższa szkoła górniczo-hutnicza, really, nie słyszałam o takowej. Fizyka - w każdym miejscu fizyka zależy od tego, na kogo się trafi. Wyobraź sobie lala, że miałam zamiar studiować filologię polską, ale odstąpiłam od tego pomysłu na rzecz polibudy. Skończyłam coś blisko odlewnictwa, ale nie powiem Ci co, bo na razie nie trzeba mi koleżanek po fachu. Co do budownictwa, tam głownie liczy się wytrzymałość materiałów, mechanika ogólna i mechanika pękania, dziewczynko. Odlewnictwo, to dużo chemii i metalurgii. Po odlewnictiwe jest się odlewnikiem. Ma się wiedzę na temat odlewania stali, ale głównie żeliwa. Staliwo też się odlewa,bo ma nieco lepsze własności mechaniczne od żeliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliliaaaah
politechniku, Twoja wiedza o odlewnikach z agh ogranicza sie do tego, co słyszałeś na mieście: ) Ale na mieście również się mówi, że panienki z AP są łatwe, z ujotu bufaniaste, a z AE - głupie. Nie wiem, czy wiesz, ze na odlewników jest zapotrzebowanie. I nie tylko na tych, co mają mocną wątrobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×