czy na wszystkich kierunkach politechniki jest fizyka na wysokim poziomie

ja jestem na matematyce stosowanej na polibudzie i jest naprawde ok:) fizyke bede miala tylko na 7 czy 8 semestrze, jesli lubisz matme to jak najbardziej polecem taki kierunek

tzn ja sie troche boje ze zle mi pójdzie matura z fizy...ale złoze papiery na polibude...tylko nie wiem na jaki kierunek echhh Nie wiem czy mnie przyjma bo chce na Politechnike Wrocławska a z tego co wiem to wcale tak nie jest ze biora wszystkich jak popadnie:((( z matma to jeszcze jakos stoje.Zawsze mam 5 z matmy

a mózn=zgiem nie był z fizyki:) wiec moze i ty mozesz spróbowac.Powodzenia!

a jak sie nie dostaniesz to zawsze mozesz isc na zaoczne i do pracy-tak jak ja:)

ja studiuję fizykę i nie wiem jakim cudem jestem na drugim roku eh...:)

ja tez sie wybieram na polibude.Mysle ze jeszcze mamy czas zeby sie douczyc(ewentualnie w trakcie studiów nadrobisz zaległosci)

nie wiem jak gdzie indziej ,ale krakowska Politechnika kształci wybitnie

Mysle, ze ogolnie poziom na politechnice nie jest juz tak wysoki jak kiedys, chociaz i tak juz polowa osob odpadla (jestem na trzecim rok)... Mysle, ze wszystkiego mozna sie nauczyc, jesli sie wezmiesz do pracy, to i fizyke zaliczysz, u mnie sporo osob w ogole fizyki nie rozumialo, a przyadpkiem wyladowali na tym wlasnie kierunku i jakos sobie radza, wiec jak bedziesz chciala, to bedzie dobrze... powodzenia:)

połowa osób odpadła???o nieee...mam nadzieje ze nie poszerze to grono(rok czy dwa'' w plecy'')

a jak wygladaja studia zaoczne?moze nie ma takiego przesiewu...wogule zastanawiam sie co zrobie jak sie nie dostane(zawsze trzeba brac taka opcje pod uwage)...chyba pójde na zaoczne i do pracy...niestety wówczas bede pewnie miala mniej czasu na nauke a tak wogule jak jest z praca dla studentów np we wrocku?pytam na wszelki wypadek gdyby przyszło mi isc na zaoczne(wówczas nie bede miała innego wyjscia-900 zł miesiecznie nie wystarczy mi raczej na czesne+utrzymanie

ja mam na wszystko 1100zł i jakos daje rade...ale ja jestem na dziennych panstwowych

tez duzo osób sie na polibude wybiera.Mówia ze łatwiej sie dostac niz na Ae

Kingo, czytam Twoje maile i własnym oczom nie wierzę. Osoba, która robi tyle błędów ortograficznych, językowych, stylistycznych, ma zamiar zdawać na wyższe studia. Może jesteś miłą dziewczyną, może sympatyczną, ale - wybacz - błędy, które robisz dyskwalifikują Cię. Nawet nie jako maturzystkę, ale ucznia, który kończy gimnazjum, albo nawet podstawówkę. Kiniu, z Twoim stylem pisania nie masz szans zdać matury. Nawet egzaminu gimnazjalnego nie zdasz, jeśli nie zaczniesz się uczyć.

myslisz sie Olu.Gdyby moj poziom był nizszy niz przecietnego gizmnazjalisty nie dostałabym chyba 72% za mature próbna z języka polskiegi(co prawda podstawowa...ale uwazam ze w tym roku rozszerzona była łatwiejsza od podstawowej)także nie boje sie ze nie zdam matury z języka polskiego

zresztą na maturze zwraca sie uwage na ortografie tzn czyta sie swoją prace i stara ''wyłapać'' ewentualne błedy...natomiast na forum czesto pisze sie pospiesznie i niedbale(nie przykładajac wielkiej wagi do błedów). Poza tym nie wybieram sie na kierunek humanistyczny