nazwisko dla dziecka

zastanawiam sie nad nadaniem dziecku nazwisko ojca, z ktorym nie jestem w zwiazku malzenskim. poki co jestesmy razem i chcemy byc razem, ale slubu nie planujemy. kolezanka uswiadomila mi, ze jesli dziecko dostanie nazwiskoojca, moze on miec (w przypadku naszego roztania) wieksze prawo do opieki nad dzieckiem. czy w tym wypadku lepiej aby dziecko nosilo dwa nazwiska - moje i partnera? jak to wyglada od strony prawnej?

dałas zrobic sobie dziecko komus z kim nie chcesz byc? czy obawiasz sie ze on cie pusci kantem

co za bzdura z tym prawem! jesli będzie prawnie uznany za ojca Waszego dziecka to czy będize nosiło dziecko jego nazwisko czy Twoje i jego czy tylk oTwoje to oboje macie takie same prawa...w końcu jesteście rodzicami

w ogóle chcesz jej dać nazwisko faceta ? Nie jestescie małzenswtem, moim zdaniem dziecko powinno miec Twoje nazwisko.

To nie prawda, że on będzie miał większe prawo. Zawsze chyba najpierw się patrzy na matkę a poza tym najważniejsze jest dobro dziecka więc które z was będzie miało lepsze warunki te będzie miało chyba \"większe\" prawo do wychowywania w razie rozejścia się ale o to się chyba trzeba skierować do sądu.

potem jak tobie nie wyjdzie z nim a bedziesz chciala z kims innym wziac slub to wtedy nazwiska dziecka nie zmienisz, chyba ze jestes pewna ze bedziecie razem to juz sama zdecyduj, ja zgodzilam sie na to zeby moj syn nosil nazwisko ojca a teraz mamy same problemy , bo moj maz chce mu dac swoje nazwisko , syn chce nazwisko meza a tamten skurwiel sie nie zgadza

To tez jego dziecko!!!!!!!!

nie chodzi o to, ze nie chce z nim byc. jestesmy razem, chcemy byc razem, chcemy dziecko wychowywac razem, ale przeciez roznie moze byc, jeszcze cale zycie przed nami, wiec rozwazam rozne opcje, jak on moglby sie zachowac w przypadku ewentualnego rozstania. prosze o dalsze komentarze. moze jest ktos, kto dal dziecku dwa nazwiska? do tej pory chcialam, aby dziecko nosilo nazwisko po ojcu, ale teraz mam coraz wiecej watpliwosci bo slyszy sie o roznych sytuacjach.

ja bym dala mu swoje nazwisko

To czyje nazwisko nosi dziecko, nie ma żadnego wpływu na późniejsze prawa. Dwóch nazwisk bym nie dawała, bo to brzmi trochę dziwacznie. Dla mnie to trąci jakimiś aspiracjami do arystokracji. Rozważ względy praktyczne. Najprawdopodobniej ty jako matka będziesz się więcej zajmowała dzieckiem. Dzwoniąc gdzies czy idąc przedstawisz się a ta druga osoba będzie wiedziała, że jesteś matką jeżeli będziesz miała to samo nazwisko. Troche to zagmatwałam, ale mam nadzieje, że zrozumiałaś, o co mi chodzi. A może wejźcie ślub, wtedy nie będzie problemu?

Oboje będziecie mieć do dziecka takie same prawa. Jeśli się rozejdziecie i Twój facet będzie się z Tobą wykłócał w sądzie, to dziecko i tak zostanie z Tobą, bo nasze prawo tylko w bardzo wyjątkowych przypadkach zezwala na to, żeby dziecko zostało z ojcem. Jeśli dziecko będzie miało nazwisko ojca bez problemu posądzisz go o alimenty, jeśli zajdzie taka potrzeba.

ja wiem tylko tle, że Pani w urzędzie mnie poinformowała, że dziecko nie może mieć dwóch nazwisk w takiej sytuacji.

jeśli nie jesteście małżeństwem dziecko musi zostać uznane przez ojca w USC. Wtedy urzędnik pyta jakie nazwisko ma nosić dziecko. Rodzice o tym decydują. Jeśli ojciec uznaje dziecko zyskuje prawa rodziecielskie i bez względu na to jakie będzie nosiło nazwisko zawsze będzie musiał wyrazić zgodę na zmianę nazwiska. Zwyczajowo dzieci noszą nazwiska ojców. Nadasz swoje nazwisko to będziesz uznawana za panne z dzieckie. To że dziecko ma inne nazwisko niż matka to teraz żaden problem dużo kobiet po ślubie ma nazwisko swoje a dzieci ojca. w szkole dziecko będzie robić drzewo genealogiczne i co będzie pisać że ma nazwisko po mamie a wszyscy mają po tacie. Ja jestem dzieckiem któremu moja matka nadała nazwisko panieńskie bo nie byli małżeństwem i wcale mi się to nie podoba :)) Zastanów się czy gdybyście byli małżeństwem dziecko dostałoby nazwisko Twoje czy jednak ojca ?

a ja wlasnie dalabym swoje nazwisko! z jakiej racji dziecko ma nosic nazwisko ojca a nie moje, moje jest gorsze? bo jesli tylko dlatego, ze \"tak sie robi\" to nie jest to dla mnie zaden argument... a tak przynajmniej i ja i dziecko bedziemy mieli takie samo :)

Dziwi mnie zwrot "będziesz brana za pannę z dzieckiem". Przecież ona będzie panną z dzieckiem!

panna z dzieckiem to synonim kobiety samotnie wychowującej dziecko które nie ma wspisanego w akcie urodzenia ojca. Moja mamusia tak zrobiła bo nie raczyła poprosić ojca aby pofatygował się do USC i uznał mnie po urodzeniu. Są też takie dzieci bo tatusiowe nie chcą ich uznać. To nie jest fajna sytuacja. Lepiej dla dziecka jeśli ma jasną sytuacje. Nie jesteśmy pierwszym pokoleniem na tej ziemi i argument że istnieje taka tradycja aby dziecko nosiło nazwisko ojca jest wart wzięcia pod uwagę. Moje doświadczenia potwierdzają że lepiej aby dziecko miało nazwisko ojca.

tak moze rzeczywiscie byloby lepiej, w polsce sa zwyczaje jakie sa i faktycznie ludzie moga dziwnie na to patrzec. jesli ojciec uzna dziecko to chyba faktycznie bedziemy miec jako rodzice rowne prawa, bez wzgledu na nazwisko dziecka.....