Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość edytka856

czy ja jestem jakas chora?

Polecane posty

Gość edytka856

moj kochany ma dzis urodziny ,ma dostac prezent od ojca za troszkie radio do samochodu z tv ,cd i innymi bajerami .jestem zla bo odkladamy na mieskzanie ,w drodze dzidziuś a on chce na prezent niepotrzebna nikomu rzecz..mam prawo do zlosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdechła biedronka
A bo ja wiem? Nie znam Waszej sytuacji finansowej. Z drugiej znów...Ty byś chciała dostać na urodziny np. kilka paczek pampersów, albo garnki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka856
nie tylko chodzi o oszczednosc... nie stoimy dobrze z kasa albo chce sobie zmienic samochod na taki sam tylko lepszy rocznikowo ..wiadomo ze musialby do niego doplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdechła biedronka
Tę zmianę samochodu to mógłby sobie teraz darować :o No, w zasadzie z tego radia też mógłby zrezygnować, jesli ma jakis wybór prezentu. Ale jakis prezent, który ma sprawic przyjemność i nie być konkretny, to jednak się jubilatowi nalezy. Moze pogadasz z nim, żeby wybrał sobie coś mniej kosztownego, a róznicę zainwestował w mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka856
ja oszczedzam pieniadze a on sobie zazycza prezenty za 9 stow,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka856
szkoda gadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja Ci napiszę tak... A wiesz,że ktoś teraz umiera na raka? Wiesz,że ktos ma cięzko chore dziecko? Wiesz,że ktoś stracił prace? Wiesz,że komus mąz dostawił rogi???? To są problemy. A to,że Twoj maż chce drogi prezent na urodziny...to nie jest problem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on chce od swojego ojca ten prezent a nie od ciebie więc czemu piszesz o oszczędności. Waszej kasy nie wydaje na to radio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wozeczek
A ja ci odpowiem tak. Moze i moj maz duza zarabia ale ja nie pracuje. Mamy juz jedno dziecko, za trzy miesiace urodzi sie drugie. Oplat co nie miara bo mieszkanie na kredyt , auto zreszta tez. I z cala pewnoscia sa wazniejsze wydatki niz radio samochodowe. Ale wiem jaki jest moj maz i jak bardzo mu na czyms takim zalezy. Jest jak dziecko. A na ironie losu juz dwa radia mu ukradli. Pomimo tego sama dzis poszlam i kupilam mu w prwzencie pod choinke. Niech sie cieszy jak dziecko, bo mnie z kolei nic tak nie cieszy jak radosc kogos komu dajesz wypragniony prezent. Ja to przeboleje, poprostu bede strozniej wydawac pieniadze ale bylo warto. Przeciez to jego urodziny i jego swieto, nie mozesz wiec wymagac bys w jego prezencie urodzinowym byla uwzgledniona ty. Bo przeciez tak by bylo gdybyscie dostali gotowke czy inna rzecz do domu. Ciesz sie razem z nim , przeciez nic na tym nie tracisz, a w ten sposob udowodnisz mu jak bardzo go kochasz i jak potrafisz sie cieszyc z jego szczescia. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka856
ta tylko ze to ponoc od jego rodzicow mamy dostac na mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka467
jestem wciazy i mam chumroki wybaczcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też myślę, że to jego urodziny i on powinien się cieszyć z prezentu nie Ty. To tak jakby były Twoje urodziny i on miał do Ciebie pretensje, że zamiast np fajnej kiecki (o której marzyłaś) za którą zapłacili Ci rodzice, nie dostałaś od nich wiertarki, bo w końcu przydałaby się do drobnych prac remontowych w Waszym mieszkaniu. Rodzice mojej mamy dają jej i mojemu tacie 200-300zł na każde urodziny. Każde z nich kupuje sobie coś dla siebie, a nie wrzuca tego do wspólnego wora w pieniędzmi. Obdarowywujący ma prawo chcieć dać obdarowywanemu coś konkretnego, a nie kasę, która pójdzie na bierzące potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×