Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malutka_3

Jak zrobic zeby bylo dobrze?spor rodzice kontra tesciowa.PMOCY!!!!

Polecane posty

Gość Malutka_3

moj problem jest dziwny nie wiem co mam teraz co mam zrobic wszytko stalo sie wczoraj szlam z moimi rodzicami w miescie i obok przejscia dla pieszych stala moja przyszla tesciowa ze wspolna znajoma moich rodzicow i jej.moi rodzice nie znaja sie osobiscie z moja przyszla tesciowa.przeszli obok i powiedzieli dzien dobry.troche dziewnie to wyszlo,bo nawet sie nie zatrzymali jest mi wstyd:/ ale caly problem polega na tym ze moja tesciowa powiedziala swojemu synowi->mojemu chlopakowi-> ze przez ta sytuacje sie jej zrobilo przykro,odebrala zachowanie moich rodzicow jako obraze i powiedziala ze nigdy nie chce ich widziec juz!bo zachowali sie jak by nie wiadomo kim byli.do mnie nie ma pretensji.ale nie o to chodzi nie chce bronic moich rodzicow chce jakos wybrnac z tej sytuacji tylko nie wiem co robic.moj chlopak stoi oczywiscie po stronie swojej matki a ja uwazam ze moi rodzice nie zrobili nic zlego.pomocy co zrobic, jak to zalatwic, jak wytlumaczyc jej ze to zle odebrala??ona odrazu stwierdzila ze moi rodzice maja jakies pretensje do niej o cos.a tak nie jest,rozmawialam z nimi.glupia sytuacja.PROSZE POMOZCIE!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka_3
hehhe wiesz jaki jest on za swojaj matka? moim rodzicom tez sie przykro zrobilo , szczegolnie mamie.nie lubie takich sytuacji..cala noc niemoglam zasnac:/jezu...mysle ze jego mam jest przewrazliwona nie wiem postaram sie z nia pogadac.ale glupio wyszlo.nie wiem jak to bedzie skoro planujemy slub a moja tesciowa focha zlapala na moich rodzicow i nie wyobrazam sobie tego malzenstwa w tej chwili,bo jak beda wygladac uroczystosci jakiekolwiek?:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara22
przykra sytuacja rzeczywiscie. Twoja tesciowa jest dziwna. przeciez tez mogla zagadac do Twoich rodzicow. a teraz latwo jej zwalic wine na nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka_3
no powinna zadzwonic.ale wiecie moja mama mowila ze nie przeszkadza sie ludziom jak rozmawiaja..ta znajoma stala z tesciowa i namietnie gadaly o czyms.moja mam tez jest uparta.i tewierdzi ze nie zrobila nic zlego.bo nie chciala zeby wyszlo ze staje po zeby sie dowiedziec o czym gadali nie wiem moze to glupie tlumaczenie nie wiem mam juz nerwa i dosc tego wszytkiego.zla jestem na mojego chlopaka tez ze tak trzyma mamusi strone.i odrazu skreslil moich rodzicow.ona ta sytuacje przedstawila zupelnie inaczej niz bylo.mam nerwa..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka_3
wiem wiesz? nie wiem wogole skad u niej takie podejrzenia ze moi rodzice maja jakies pretensje:/ a moj chlopak tez najlepszy wczoraj napisal mi sms czy ja sie nie wstydze za swoich starych bo on by sie na moim miejscu do nich nie przyznawal.to go zjeba*** ze jak on moze nazywac moich rodzicow tak.to powiedzial ze ich bronie.a on swojej mamusi we wszytko wierzy.wkurza mnie fakt ze tak postawil sytuacje.woegole problem jak cholera.ludzie dorosli a zachowuja sie jak dzieci:/ aha i jeszcze jest cos.moja mama pracuje z kuzynka tesciowej i ta ja obgaduje:/moja mama mowila ze nie zna tesiowej osobiscie i ja wyrazam sie o niej dobrze i stala w obronie tesciowej.myslicie ze wypalic to mojemu chlopakowi?ze on takie zdanie ma o moich rodzicach ze tylko swoj czubek nosa widza a moja mama broni jego mamy?czy bez sensu?bo chce uniknac plotek i wogole chce to rozwiazac! dzieki za pomoc :* jak cos wam jeszcze przyjdzie na mysl to piszcie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thereal_princess_SiSi
nie mow, bo powtorzy rodzicom a Ci kuzynce i bedzie jazda. wytlumacz tesciowej tak jak nam tlumaczysz. ale wiesz co, to jej zachowanie to mi sie z taka wiejska duma kojarzy. dziwna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo proszę o usunięcie
a rodzice i przyszli teściowie powinni mieć pretensje do was.Skoro nazywacie siebie narzeczeństwem to już dawno powinniście byli poznać oficjalnie ze sobą waszych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka_3
my niemielismy oficjalnych zareczyn jeszcze.tylko mamy plany na przyszlosc.nie jestesmy zareczeni.a napisalam tesciowa zeby ten problem byl w miare zrozumialy. dzieki wam za rady.moze dzis mi sie uda z nia porozmawiac. a jak nie dzis to dopiero w swieta.napewno wam opisze przebieg tej rozmowy, jutro tu zajrze pa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×