Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luthien_86

czy to nie za szybko?

Polecane posty

poznalam mężczyznę...właściwie spodobałam mu sie od razu...on mi też.. czulam ze coś nas łączy...zaczelismy być ze soba n adrugi dzień,od razu...nie spaliśmy ze soba, lae już troche między nami było..jest czuły, opiekuńczy..wspaniały...uwielbiam z nim przebywać..ale..czy to nie za szybko? co o tym myslicie? czy według Was ma to duże szanse..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje życie, Twoja sprawa. Ile ludzi, tyle opinii, a Ty i tak zrobisz jak Ci serce i rozum podpowiadają. Pozdrawiam i Wesołych Świąt !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz 20 lat a pytasz jak 13 latka po pierwszej randce. Jesteś dorosła podejmujesz decyzje. Każdy zwiazek jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssssssssssssssssssssssss
sama zobaczysz..bedziecie sie teraz poznawac..i stwierdzisz czy to ten..czy jednak nie.. Dopiero sie okaze czy jest tak wspaniale..trzeba pobyc ze soba jakis czas.. ryzyko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luthien 86 ,jak to ze na drugi dzien zaczeliście być razem? zapytaliście sie sobie wprost czy chcecie byc ze sobą czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mistrzyni ciętej riposty...
Czy za szybko? Matko jedyna, dlaczego nie od razu!? Tylko dopiero na drugi dzień? Dlaczego czekaliście az tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mistrzyni ciętej riposty...
No i jest czuły, opiekuńczy...tak od razu się okazało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Y T K A
jak jest czuły to znaczy, że fachowiec od wyrywania kobitek. Stzreż się mała bo przeleci cię, rozkocha w sobie i będziesz cierpiała. Znam takich na wylot. Opiekuńczy są najgorsi - wiedzą, że babki na to lecą bardzo i eksploatują tą naszą słąbość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto to może
wiedziec, czas pokaże :-D .................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krateczka
za szybko! Przeleci Cię i zostawi... no może jak będzie dobrze to zrobi to kilka razy... Nie licz na długi związek i miłość do grobowej deski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie jest prawdziwa Lalitta**
a ja poznalam faceta tak samo jak ty tez mi on i ja jemu sie spodobalismy i na naszym drugim spotkaniu (na nasze pierwszej randce)sie kochalismy cala noc:)ehh i tez odrazu bylismy razem.Wiemzaraz sie tu wszyscy na mnie rzuca ze puszczalska itd.....ale to nic.Ale nie z kazdym facetem ide do lozka odrazu w tym przypadku tak czulam i nie zaluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mistrzyni ciętej riposty...
Do "Mistrza cientej riposty"...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boszeeeeee.... nikt z nas nie zna tego faceta, tylko Ty. Moze byc podrywaczem ktory chce Cie przeleciec, a moze jest rzeczywiscie TYM ktorego szukasz. Z moim obecnym calowalam sie na pierwszym spotkaniu. Potem gadalismy kilka godzin (po imprezie) o wszystkim i tak mi sie z nim dobrze rozmawialo jak bym go lata znala. Spotkalismy sie kolejny raz po 2 tygodniach (ja bylam chora w tym czasie itd) i znowu mialam wrazenie ze spotkalam dawno niewidzianego przyjaciela. Po miesiacu bodajze poszlismy do lozka. Nadal razem i nadal dogadujemy sie tak samo. Skoro sie pytasz czy nie za szybko to chyba sama masz watpliwosci co do niego. Daj sobie troche czasu. Musisz go troche poznac by wiedziec ze jest czuly i troskliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey:) dzikei za zainteresowanie..nie spałam z nim..i rzeczywiście jest czuły i opiekuńczy..jakos samo tak wyszlo na drugi dzien..wiem ze jesli chodzi o zwiazki to nie ma reguły...nie wiem..zobacze jak bedzie..a milosc do grobowej deski? nie wiem czy ja sama bede tego chciala...jak to mozna sprawdzic po 3 dniach?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do nadija...jakos samo tak wyszło..nie powiedzileismy sobie \"jesteśmy razem\" ale raczej rozmwailismy na ten temat..np.jak sobie nas wyobrażamy, jak bedzie to wygladalo...dodam ze juz idziemy razem na sylwestra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zawsze będę powtarzała: jak trafi swój na swego to nigdy nie jest za szybko... ja z moim mężem przespaliśmy się na ....ups...pierwszej randce i potem była już tylko wielka miłośc.... jesteśmy razem 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×