kobiety tutaj możecie się wyżalić

kłopoty z facetem, mężem?? tutaj możecie się wyżalić. słucham a raczej czytam..:)

ty to lepiej leć pomóż żonie przy plackach albo uszkach...:P

nie mam żony...jestem samotny, poszukujący...:):):)

a te opony na brzuchu od obiadków domowych to same się zrobiły?

:) oponek też nie mam:):?):)

wyzalam sie... wczoraj wykorzystałam kolejnego frajera i kolejnemu złamałam serce czuję sie zła obiecuję poprawę :P będe łamać jeszcze życie ;)

to ja pierwsza>>>co mu zrobiłaś?

;)

słucham dalej, opowiadaj co takiego zrobiłaś zła kobieto i to tuż przed świętami. musisz się wyspowiadać..:)

dobra konspiratorze - i tak wiem, ze masz przynajmniej jedną solidną grubą oponę w obwodzie ...

oj Radosław ty chyba umiesz sluchac przydabyś mi sie

A ja chcę zasnąć, przespać tą przerwę, sylwestra i obudzić się dopiero jak ktoś mnie pokocha.. :(

a mi jest smutno bo bardzo za kims tesknie..a nie powinnam

Fioletowo Liliowa --> ja Cię moglabym ewentualnie pokochac, ale to raczej mało perspektywiczna miłość by była....

No właśnie :( Wszyscy mnie \"Kochają\". Przyjaciele, przyjaciółki, rodzina. A ja bym chciała by ktoś kochał tylko mnie, bym była tą jedną jedyną.. :( a zawsze jest inaczej.

nie mam ani jednej opony:):):) i owszem słuchać potrafię:)

właśnie coś mi się wydaje, że się nie doczekam. Nie wiem no. Straszne to jest. Zwłaszcza, że w tej dziurze chyba nikogo nowego poznać się nie da ;( Smutno mi.

a co to za dziura??:)

to ja Wam coś opowiem, żeby Was podnieść na duchu. Juz wiem, ze na pewno nie będę nigdy sławna, bo nawet na casting mnie nie chcieli. Siedzialam ostatnio w Macu w sąsiedztwie 2 kolesi i nie ukrywam mialam nadzieję, że żaden się do mnie nie odezwie. Niestety bylo słychać w jaki sposób rozmawiali, no małolaty takie...co tu ukrywac... Poł godziny potem przy sąsiednim stoliku usiadla laska, normalna, przeciętna. A 10minut potem jeden z tych gości spytal ją czy ona by nie chciala przyjść na casting jakiś tam. Czyli tak: siedzialam tam 40minut, przy wiejącym oknie, bojąc się, zeby mnie nie zaczepili a ona przyszła i została gwiazdą castingu w jedną minutę. I gdzie tu sprawiedliwość?

Mam taką nadzieję.. dopadło mnie, bo jestem sama teraz. Wszyscy poszli ( do pracy ) a ja siedzę wraz z pół-niewidzialnym bratem za ścianą. Gdzie? Małe miasteczko na Opolszczyźnie.

FL>>> Chcesz namiary na ten casting? Kseno nie w Macu, casting jest w agencji jakiejśtam, która notabene masowo ogłasza się w necie. Każdy może się zkastingować, jeśli tylko ma czas tam pójść.

oj daleko...:(

a co to za casting? facetów też biora??:):):)

Dobra, spadam do kuchni bo garnki czekają na umycie. Może Kevin sam gdzieś tam mi humor poprawi.

Ale po co mi casting? niepełnoletnich brzydul z zapyziałych miasteczek nie biorą. Ciao

każdego biorą, dzień w dzień można się kastingować na Smolnej w godz.11-19 chyba. Muszę iść, bo rodzina przyszła

wyzalam sie ze mie zaden byzmesmen nie kce.

Hela leć na kasting

dobra, wróciłam :) co zrobiłam? :) a więc był mi potrzebny transport i sponsor :) transport po moja siostre do pracy i sponsor aby kto miał nam impreze postawić :) kurcze udało się. ale żal mi sie chłopaka zrobiło :( zła kobieta ze mnie wiem :o

a co to ten kastyng jezd?ja jeno latam staremu po wodkie i na promoncje do markietu. a na tem kastyngu tom jeszcze nie byla.