moj chłopak spieprzył mi święta

nie dosc ze rano w wigilijny dzien sie do mnie nie odzywał bo dzien wczesniej wyszłam z kolezanka na piwo to wieczorem jak poszlismy na pasterke robił mi jakies jazdy,burczał,brzydko sie odzywał aż moja siostra mi zwrociła uwagę,że jak sobie moge tak pozwalać.obrazilam sie na niego.a on pisze mi ze kocha i ze teskni

już teraz go olej ja nie olałam i teraz cierpie zastanów sie gdyby kochał to by taki nie był

napisz mu,ze tęsknisz za nim a nie za człowiekiem który jest nie miły itp.

po co mam tak pisac to nie pierwszy raz on i tak nie zrozumie

no to olej buraka

jaki znak twego mena..?

tak bede musiala zrobic niestety.3 miesiace walczyłam o to aby sie choc troszeczke zmienił. obiecywał ale ja straciłam w niego wiare:(

byk

szczerze??nie warto tracic czasu na kretynów, którzy tak naprawde sa totalnymi popaprancami...

uwierzmi skoro 3 miesiace i nic to go zostaw szukaj tego co bedzie kochał szanował i bedzie wsoarciem na dobre a nie raz tak raz tak.może nie dorusł

zazdrosny..ale zdradzilby na pierwszym kroku.. pozdro..olej go..;)

kiedys mi zrobil jazde za to ze wypiłam z jego kolega na imprezie drinka.Jak chcialam z nim pogadac, podeszlam to powiedział idz mi stad:(

mój mi właśnie też :O

rzuc go, bo bedzie ci robil coraz gorsze jazdy..chyba, ze to lubisz..

mowie Wam płakac mi sie chce tyle włozylam w ten zwiazek energii on mial klopoty pomagałam mu,trwałam przy nim i co mam teraz zero szacunku:(teraz mnie wykonczy psychicznie bo bedzie pisal ze kocha i przeprasza.Wczoraj do mojej siostry powiedzial"na huj sie gapisz":(

od takich rzeczy sie zaczyna a potem co zrobi ci jazde za to ze paczysz na ludzi to nie zdrowe jest.spujrz na to tak jakbys to obserwowała z boku i co

i jeszcze nie szanuje ani ciebie ani twojej siostry.Naprawde zostaw go i zapomnij a niech pisze co tam sobie chce niech się wypcha

ale są chuje na świecie..soryy..

zerwij z nim nawet jesli go kochasz, powiedz ze nie znosisz jego zachowania. Jak kocha to przemysli sprawe i sie zmieni, wtedy dasz mu druga szanse

4 miesiace nie było łatwo,chciałam go wyciagnac z tego bagna w jakie sie wplatał ale on chyba wcale nie chce:( kiedys jak chcial isc na impreze z kolegami to specjalnie sie ze mna pokolocil:(

potem przychodzi i mowi ze przeprasza ze przemyslal ze sie zmieni:(ze bedzie sie starał i co i wielkie gowno, jest fajnie tydzien potem znowu mu odwala

zdecydowanie musisz mu pokazac, ze odchodzisz..moze przemyli sprawe..ale watpie..i sie zmieni..czego mu wszyscy zyczymy..

dziękuje wam ja straciłam w niego wiarę naprawde..mogl sie powstrzymac chociaz w swieta:(

jednak trzeba zwracac choc w malym stopniu na wyksztalcenie, przeszlosc i rodzine z jakiej pochodzi. Ja nigdy nie zwracałam na to uwagi i po dupie dostałam.Pewne rzeczy wynosi sie z domu jesli chłopak nie ma szacunku dla matki nie bedzie mial dla ciebie

tak wiec - zerwij z nim:) na swiecie chodza sympatyczni faceci ktorzy potrafia kochac calym sercem:) powdzenie

"na swiecie chodza sympatyczni faceci ktorzy potrafia kochac calym sercem" o, dokladnie. Ja jestem tego przykladem :) Chociaz na razie nie mam kogo kochac :( :D