dzisiejsi faceci

on i tak mnie nachodzi pod roznymi pretekstami.nie mam jak sie uwolnic:(

ahhhh zycie... babsko meskie sprawy...jak nudno byloby bez tego wszystkiego. ..ja tez bym nie pozwolil ewelko

mądre słowa w tabletki kobiet nie wierze:) nareszcie długo zeszło zanim w to uwierzyłeś. Jeszcze w 05 byłeś po jej stronie mamiła cię swoimi argumentami. Ale jak spojrzec na całośc, wina po jej stronie:) 03 nie, bo sam pisałeś, że to był najgorszy rok. Nie dziwie się od stycznia począwszy te rozstania powroty i potem ten gwałt:)

--->maciek_poznan - wiesz co Ci powiem, mnie z tamtym koelsiem łączyły jedynie rozmowy i smsmy i przejechałam sie na tym, bo piękne gadki itd na mnie nie działają od tamtej pory :) Z moim chłopakiem jestem szczera - gadam mu o wszytskim. Nasze uczucie powstało z przyjaźni. A tamten koleś był własnie studentem, miał nadzianych rodziców i nasrane w głowie. Poza tym miłośc fizyczna tylko i wyłącznie z facetem którego kocham a nie z przygodnym i miłym facetem ( który wypala z gadką, że kobieta po dzieciach ma brzydkie piersi - sorry!!! ale która by chciała takiemu dzieci urodzić!!!)

I jeszcze jedno, moje rpozstanie trwało 2 tygodnie, podczas którego w ogóle nie spotakłam z tym studentem, więc traktujemy to jako małą kłotnie w związku ;)

fille de noel: musiałaś mnie z kimś pomylić ewelka-mielka: nie pierwsza i nie ostatnia dałaś sie złapać frajerowi, a poza tym może kobieta po urodzeniu dzieci ma brzydkie piersi, obwiśnięty brzuszek etc, ale co z tego ? Jaq wiem że moją żonę będę kochać nawet z piersiami do pasa ;-), a poza tym nie wierze w to że nie da sie temu zaradzić jakoś :-)

No widzisz :) ten koleś to taki tam wielki pan ;) jestem ciekwa co on teraz robi ;) może siedzi na zmywaku w londynie, bo miał plany wyjechac zagranicę po studiach :) a tak w ogóle co studiujesz??

To ja ewelka-mielka. Od teraz podpisuję swoją ksywka na kafaetrii ;)

I co wszyscy poszli??

hmm.. a elpiej zachowam to dla siebie, w każdym razie obiecałem sobie odpocząć od siedziena przy komputerze, bo ile można ale jakoś nie wychodzi, a poza tym na chwilkę wyszedłem a z wyjazdem za granice to całkiem fajny pomysł, w moim zawodzie płacą w takim londyniue na dzień dobry rewelacyjne pieniądze

to co studiujesz?? ja nie zamierzam opuszczac kraju :) wybredna nie jestem :)

a domyśl się, skoro chciałem od komputera odpocząć :P

no chciałeś powiedzieć... no prosze, przeciez to tylko internet ;)

na internecie sie za bardzo znam zeby nei wiedziec ze NIE jest anonimowy

nie pomyliłam, znalałzm twoj kolejny blog weszłam na marzec 2005 byłes smutny widziałam to na wizji;0 ale tez i tu na blogu o tym piszesz zatem co? ubranie ex na siebie było zemsta za to ze co? no własnie? wiesz kochałes Agatus i Agnieszke badz szczery ze soba i zakladaj jak cos na siebie osoby ktore kochasz a nie ze wypada albo aby komus zrobic przykrosc

Wow!! To może juz wiesz coś o mnie czego ja nie wiem ;)

--->fille de noel - robi się ciekawie, jak w filmie ;)

ee.. nic nie wiem :P agatuś i agnieszka... hmm chyba kiedyś za dużo wypiłem, albo to nie ja ;-)

alkohol jest do bani :( tylko zycie psuje i zdrowe relacje między ludźmi :(

a ja chcę aby było jak w życiu, a nie filmie;) w londynie można nie tylko na zmywaku, ale mieć własny butik - szyć sukienki - to do tatara, ona nie chciała pracować. A tylko gadała, że mąz że to ze siamto. Nie chciała, wygodnie jej było z kasą męża, dla której wyszła za mąz. Mogła szyc dalej buty itp

straciłam wątek... chyba sobie pójdę :0

hihih ty nie pijesz, ale palisz:) bedzie manto:P palenie na zielono jest niezdrowe, cera ci sie zepsuje:P a powiedz co porabia agnieszka:) to ciekawe, ozeniła sie?:) skladacie sobie zyczonka:)? miała cos wspolengo z angielskim;) zdaje sie

evelineczka: alkohol nie jest do bani, to ludzie którzy nieumiejętnie się z nim obchodzą są do bani, taka prawda niestety fille de noel.. hmm agatuś jak ją ładnie nazwałas to zwykła menda była, tylko jej $$$ w oczach świeciły

ja nie pale ani nie piję, za to lubię sobie tańczyć i uczyc sie języków obcych ;)

hmm no tak bo ładna z niej kobieta, taka o delikatnej urodzie.. hmm tylko $$$? ale co? chciała abys to ty ją zarabiał? bo ja widze, ze jakos sama się wspieła na te wyzyny $$$. W sumie to chyba gratulacje dla niej-/+:) no no no:) a agnieszka:)? jak tam? taka chyba nie na $$$$. I jak sie ułozyło u niej:?)

idę sobie, watek sie skończył - szkoda :( :) zycze miłego dnia i Wesołych Świat :)

fille de noel: wybacz ale mnie z kimś pomyliłaś, przeczytaj cały wątek evelinka: również udanych świąt ja też znikam

a ja pytam powaznie No widzisz aga była ok, nawet płakała przez ciebie cos sie na niej wyzyłes pod czas kolacji z ryba u ciebie w tym małym mieszkaniu przeprosiłes? wiesz alke to przepraszałes choc nie wiem za co.Sama tyłka dała. Ale tu chodziło oto, ze wiedziała, ze nie znajdzie sobie nikogo kto by na nia łozył. lata nie te 40 na karku dzieci i stad te zale i schizy.. I ty siebie wina obarczałes, ze ja zraniełs a jak widac rani sie tych a sie jakos tym nikt nie przejmuje.. a dlaczego? bo oni nie wzbudzaja sztucznego poczucia winy jak alka tylko placzą cicho

A ja wolę być sama. Mimo, że jestem atrakcyjną kobietą i posiadam "szare komórki" nie chcę nikogo. Nie nabieram się na Wasze tricki i bajery ani nie chce być dziewczyną na jedną noc. Trudno teraz komuś zaufać (tym bardziej komuś takiemu jak Ty Maciek) i nie życzę nikomu spotkania facetów "wyzwolonych"... to jest brak szacunku do siebie i do drugiej osoby. Ilość zdobyczy nie oznacza "jakości". Tacy "dżentelmeni" jak Ty zasługują na kobiety które postępują tak samo, tzn zabawowe, które się wyszumią za młodu z nie wiadomo iloma pannami a potem chcą się ustatkować. Spójrz prawdzie w oczy, trudno o to by porządna kobieta która się szanuje, szanowała to jak postepujesz i jak się "prowadzisz". W każdym razie powodzenia, może kiedyś coś zrozumiesz. Na razie to widzę w Tobie za duże ego i infantylizm. Nie jesteś takim supermanem jak Ci się wydaje. Myślisz że świat się kręci wokół ciebie, ale kiedyś jak Cie życie więcej doświadczy to może coś zrozumiesz. OBY !!

ego nie przerosło, kobiet nie zdobywam bo nie jesteście rzeczami, nie zaliczan, nie wykorzystuję, nie mówię o miłości, stawiam sprawę jasno - tylko zabawa, mimo wszystko mam swoje zasady. Czy ciężko znaleźć porządną kobietę ? raczej tak, ale to wszystko zależy od szczęścia. Na szczęście świat nie kręci się wokół mnie :-) mimo wszystko pozdrawiam :-)