Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taka jedna....

Faceci unikają inteligentnych dziewczyn ?!?

Polecane posty

Nie chce mi się czytać tego wszystkiego, ale gdzie niby są te inteligentne. Pochowane po bibliotekach albo siedzące w domu zasuszone zombie? Poza tym każda się uważa za inteligentną, niestety każda. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra... przerażacie mnie :o po raz pierwszy ktoś chyba stwierdził ze jestem głupia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......P......
Mądre nie lecą na facetów którzy są tak jakby "wyzwoleni" -> tzn. jakby lekkich obyczajów :D ....którzy myślą, że tym imponują.... ŻENADA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......P......
To -jakby- to taka ironia. Chodzi o "panów" którzy myślą że są tacy wspaniali bo mogą mieć wiele dziewczyn i którzy myślą że to podnosi ich wartość... w rzeczywistości to ich bycie "wyzwolonym" i "nowoczesnym" jak to nazywają (Frytka też się tak tłumaczy) oznacza po prostu bycie "lekkich obyczajów" i taka "zaleta" odstrasza mądre kobiety :D Tłumaczcie sobie to jak chcecie, ale mądrość to też szanowanie swojego ciała i nie rozdawanie go byle gdzie... ( i tłumaczeniem że to tylko dziewczyna daje). Niektórzy zrobili się bardzo wygodni... nawet do tego stopnia, że sami się oszukują byleby im tylko było dobrze i mile życie płynęło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powinno
byc w głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa... tylko o czym innym mowilismy jednak... ja tam sie zgadzam z Dida... taka kobieta to wyzwanie dla faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plplpl
Zdaje się tylko, że to wyzwanie jest ostatnio niemodne i jest postrzegane jako zbędny trud :S bo po co się wysilać, jak można mieć więcej i szybciej.... Co za czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy niemodne czy modne...ja moge tylko za siebie pisac a dla mnie to jest wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......P......
Inteligencja i mądrość to nie do końca to samo. Mądrość jest bardziej życiowa, oznacza posiadanie pewnych wartości i szacunku, wiedzy jak postępować w sytuacjach, w których rozum nie zawsze potrafi dobrze doradzić. Chodziło mi o osobe która posiada te obie "właściwości", bo włąściwie obie są ważne i składają się na ogólną mądrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PPPPP
Są osoby inteligentne, które są niezaradne życiowo lub które zbytnią swawolą nie pokazują po sobie zbyt wiele mądrości (życiowej), dobrego obycia, zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......P...... ma rację
ja jestem inteligentna, wyksztalcona, mam 2 kierunki studiów -i parę innych zalet, ale pozwolicie, ze przestanę się juz chwalić - a uważam, ze nie umiem żyć i muszę się jeszcze duuuużo uczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mądrość jednak idzie w parze z rozumem, przynajmniej wg mnie. Doświadczenia nabyte kształtują również nas, kształtują nasze postrzeganie świata i różnych sytuacji co jest związane z rozumem. Inteligencja nie objawia się skończeniem szkoły bo znam ludzi, którzy mają doktorat, a nie potrafią wykroczyć poza dziedzinę, w której się kształcili. Samemu chyba ciężko jest stwierdzić czy jest się inteligentnym, a jeśli się stwierdza to czy nie jest to mało obiektywne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękitna Rybka
zaradność życiowa-tu potrzeba inteligencji ale i priorytetów. len nigdy nie bedzie umiał zyc sam. Jak sie zenił dla kasy tym bardziej. mądrośc życiowa to są te doświadczenia co to bół, łzy, gorycz, żal znałam dziewczynę jak miałam 16 lat której mama w domu zmarła na raka i w momencie gdy kazdy płakał jak bóbr na rekolekcjach ona miała tylko smutną minę i mowi do mnie: ja już nie umiem płakac... taki bół, ten niewypłakany bardziej do mnie przemawia niż ten : a ja biedna ja se nie poradze ja mam dzieci a ja chce na lokale łoj łoj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do -Creative Design-
A wg ciebie człowiek to nie umysł i ciało w jednym???! Zastanów się nad swoim myśleniem. To głowa głównie kieruje ciałem i po postepowaniu szczegolnie poznaje się człowieka, po tym jak wciela w życie to o czym mówi. Jeśli są tu rozbieżności, to jest po prostu HIPOKRYTĄ. Tym bardziej jeśli mysli że jest aż tak inteligentny, że może robić co chce bezkrytycznie i nie panuje nad swoimi instynktami, gdzie tu mądrość??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głowa nie kieruje zawsze ciałem? Tyle lat w takim zakłamaniu żyłem. Zawsze wydawało mi się, że ciało samo sobą nie kieruje i wszystko zaczyna się w głowie. Myśli, uczucia, instynkty, rodzą się w umyśle. Mam nadzieję, że źle zrozumiałem, ale napisałaś, że są rozbieżności pomiędzy tym co chce zrobić ciało, a tym co głowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......P......
Racja - inteligencja nie objawia się ukończeniem studiów, bo jak ktoś ma dobrą pamięć to może wszystko wykuć na blachę lepiej niż ktoś, kto się uczy na logikę. Tak samo, inteligencja nie znaczy tego samego co mądrość życiowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka, takich ludzi szanuję najbardziej. Przykre jest, że w tak młodym wieku doświadczają takich rzeczy, ale to ich niesamowicie kształtuje na przyszłość i jeśli nie poddadzą się są najsilniejszymi osobami jakie można spotkać na swojej drodze i jednymi z najcenniejszych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do -Creative Design-
Masz rację.... choć chodziło mi o taki podział: rozum-instynkty. Podobno instynkty nie potrzebują rozumu by działać, bo są bezwarunkowe, często odruchowe, takie "nagłe chęci" np. które człowiek mądry "wyprostowuje" rozumem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do -Creative Design-
A tego tez nie można wykluczyć.... możliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Faceci nie unikają inteligentnych kobiet jakoś specjalnie (zwykle), po prostu o te mniej inteligentne nie trzeba się za bardzo starać. Zresztą "puste laski" same prowokują/zdobywają mężczyzn i nie uważają takiego zachowania za coś wstydliwego czy niewłaściwego/poniżającego, wręcz przeciwnie jako zaradność życiową (po części mają rację - według mnie). Poza tym facetom na krótki związek bardziej odpowiada taki rodzaj kobiety, mniej wymagająca, zawsze zadowolona - przynajmniej na początku. Oczywiście aby się żenić i mieć dzieci lepsza byłaby inteligentna pani ale że z tymi innymi jest ciągle w związkach i one mają do niego nieograniczony dostęp to zwykle już tak zostaje (ciąża, presja rodziny albo z przyzwyczajenia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna....
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze, piszcie jeszcze co o tym wszystkim myślicie.... Powiedzcie też na jakie tematy lubicie lub chcielibyście rozmawiać z dziewczyną ??? Na co zwracacie uwagę.... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzizas... Taka jedna... ja nie wiem czy Ci sie nudzi czy co... nieważne na jaki temat ktoś lubi rozmawiac. Inteligentny człowiek potrafi sie dostosowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do -Agusiak-
Agusiak, oczywiście, że inteligentni potrafią się dostosować, ale pytam z ciekawości, żeby poznać inny punkt widzenia, może panom brakuje pewnych tematów z paniami :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli z tego
wynika że inteligenta kobieta uważa że facet który ją zdobywa poniża się, a pusta wręcz przeciwnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unikają
Pewnie, że unikają!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaa..
Źle zrozumiałaś... Facet się nie poniża zabiegając o kobietę (oczywiście zależy jak to czyni), ale jeśli ona się narzuca, lub go za bardzo wyręcza w tym, to to jest już niesmaczne i zakrawa na pewną łatwość (zależy też ilu facetów już w ten sposób zdobyła) :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -racja
Pusta się w ogóle nie zastanawia jak zdobywa, czy nie traci przez to szacunku w jego oczach, po prostu ważne jest dla niej osiągnięcie celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×