chcę mieć curke

ja wiem że najważniejsze żeby dzidziuś był zdrowy. ale ja tak bardzo chciałabym mięć curke zaczynamy starania o dzidzie co zrobić może ktoś znz jakieś sposoby na dziewczynke.ale takie sprawdzone

ej wszytsko ok ale pisze sie córke!!! niestetey nie masz na to wplywu!! zebybylo zdrowe to sie liczy

JA MAM CORKE ,ALE SPOSOBÓW ZADNYCH NIE MAM. SORRY ALE ŻEŚ BYKA ZROBILA UCHU CHU ;)

pewnie wykształcenie podstawowe albo nawet nie... CURKE?????!!!!!... i za robienie dzieci sie bierzesz...

to to ze cierpisz na dysortografie!!!! bo inaczej to zanim zaczniesz starać się o dzieci naucz się ortografii bo potem CÓRKA bedzie nie bedzie miała pomocy od Ciebie przy odrabianiu lekcji!

i chcesz dzieci? prowokejszyn

uprawiaj seks od pierwszego dnia cyklu (chyba,ze nie lubisz, wtedy zacznij,jak krwawienie tylko ustanie) regularnie codziennie, najczęsciej! bo podobno dziewuszki częsciej sie zdarzają, gdy do zapłodnienia zachodzi przed szczytowym momentem jajeczkowania, albo po. W ten moment "po" trudno wcelowac,ale uprawiając seks od samej miesiaczki regularnie trafisz w ten moment "przed" i będzie córa!! Mi sie udało :-)

a co to jest konkurs ortograficzny ?

19 lat i chce dzieci? taaak wcale bym sie nie zdziwiła! takie czasy, taka młodzież :-) Ale odradzam w tym wieku ciążę - poczekaj jeszcze parę lat!!!

to nie musi byc prowokacja, wiec napisze poważnie: moja metoda dobra, ale poczekaj z nia jeszcze z 5-10 lat :-)

Ja mam natomiast Córkę i Synka w jednym \"rzucie\":) - przez całą ciążę byłam przeświadczona o tym, że będę miała dwie Córeczki:). Nie mam \"pzrepisu\" na Córkę czy też Synka:). Ale mogę Ci powiedzieć, że pomimo swoich pragnień powicia Córeczki - nawet jak urodzisz Synka to nie będzie to miało najmniejszego znaczenia:), jak ujrzysz swoje Dzieciątko po porodzie (ja nie miałam tej przyjemności) to będziesz niewyobrażalnie szczęśliwa:) ........ to pierwsze spojrzenie Dziecka.......pierwszy uścieszek:)..........to wszystko sprawia, że nieważne jaka płeć........ważne, że po prostu JEST ! P.S. Moje dzieci (patrz stopka) urodziły się w 27 tc. przez pierwszy tydzień nawet nie mogłam ich dotknąć......mogłam tylko patrzeć przez ściany inkubatorów........do tego Synuś był przez 2 tyg. pod respiratorem, a Córeczka pod maską tlenową, właściwie poza kontaktem wzrokowym nie miałam żadnego fizycznego kontaktu z Dzieciaczkami i nawet ta ściana inkubatora nas nie rozdzieliła:) wystarczył słaby, bo słaby, ale jednak kontakt wzrokowy bym pokochała Je sto razy mocniej niż gdy były u mnie w brzuszku (a o ciążę starałam się ponad 5 lat).........i nie miało dla mnie znaczenia jaka jest płeć Dzieci, najistotniejsze było wówczas to, że SĄ, że ŻYJĄ, że .......... mnie czują emocjonalnie:). Dziś już Dzieci leżą w łóżeczkach - choć cały czas w szpitalu:). Przytulamy się codziennie, mogę już przewijać i karmić Maluszki:). Wieź matki z Dzieckiem jest ........... niewyobrażalna, i dla mnie przynajmniej niesamowita:), niewytłumaczalna:). Kocha się DZIECKO, a czy to Dziewuszka, czy też Chłopczyk...........to już tylko szczególik - zupełnie nieistotny:)

wczesne macieżyństwo może odebrac urok posiadania dziecka, gdy wiaze sie z masą kłopotów wynikajacych z młodego wieku matki, a co za tym idzie brakiem wykształcenia, środków do życia, doswiadczenia itp.

ale jak już chciec dziewczynkę, to radzę mój sposób!! wcelujesz w TEN moment, jeśli go nie przegapisz, czyli SEX SEX i jeszcze raz SEX !! codziennie regularnie czesto!!!!!!!!!

z synciem trudsniej,bo trzeba trafic w to jajeczkowanie ... hmmm...

GIZZZO To widać mój Synuś począł się podczas owulacji, a Córeńka tuż po:) To Ci dopiero fart;) Prawda jest taka, że Oboje poczęli się w trakcie owulacji:) (codzienne USG , po prawdopodobnym zapłodnieniu, dodam, że zapłodnienie nastąpiło poprzez zabieg inseminacji - czyli w środku owulacji:) ). Bez urazy - ale z doświadczenia wiem, że nie ma reguły:).

też przyszła- masz rację ja też mam bliżniaki-parkę :) czytam o postępach Twoich dzieci i trzymam za nich kciuki

jestem w wieku zalozycielki topiku i rowniez chcialabym coreczke...ale co bedzie to bedzie kazde jdno bede kochać!:)

jestem w wieku zalozycielki topiku i rowniez chcialabym coreczke...ale co bedzie to bedzie kazde jdno bede kochać!:)...a nikt chyba nie jet idealny kazdemu zdaza sie robic bledy jednym te mniejsze -ortograficzne ,drugie te wieksze -zyciowe..

nie ma reguły owszem...ale są sposoby by zwiększyc prawdopodobieństwo i ja go podałąm..to nie jest sposób babci,czy jakis zabobon tylko fakt potwierdzony badaniami. Po prostu plemniki męskie są szybsze, a żeńskie odporiejsze i silniejsze. Sam środek owulacji to dobry czs dla plemników męskich - śluz kobiecy jest rzadki, droga do jajeczka jest wolna od przeszkód i dlatego one jako szybsze docierają czesto do jajeczka pierwsze (CZĘSTO nie znaczy ZAWSZE!! ) natomiast przed i po śluz jest gęściejszy i jakiś zakwaszony,czy coś ... i plemnikom trudniej sie w nim poruszac, wiele z nich (przede wszystkim słabszych - męskich) ginie w tym środowisku,a do jajeczka docierają najsilniejsze - z reguły żeńskie. I jest dziewuszka !! :-) Żadna mnie nie uraziła, bo reguły nie ma i ja tego nie twierdzę,ale wiem,ze można czasem pomóc losowi :-)

roksi-nie czytałam wszystkich wpisów bo mi ręce opadły,ale zapraszam cię na forum \"kobitki chcące mieć trzecie dziecko,\"poczytaj sobie to może się dowiesz jak mieć CÓRKĘ.