Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mejdej

Jak dac mu nauczke? POMOZCIE

Polecane posty

Gość mejdej

moj ex mnie wystawil! mial mnie odwiedzic w swoeta, mial byc wspolny sylwester, niestety odwolal widze ze mu nie zalezy, w rozmowach ze mna jest wulgarny, pomiata mna, klamie w zywe oczy i ma niezly ubaw zrobil ze mnie totalna idiotke niby umowilismy sie na jutro, ale widze ze spotkanie chyba nie ma sensu, on i tak sie nie zmieni co mam zrobic? napusac mu ze mi cos wypadlo? a moze isc na to spotkanie i zobaczyc jak bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdej
doradzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek1982
dobrze ci zrobil zemscil sie na tobie hehe zemsta jest slodka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdej
nie mial powodu, zeby sie mscic nic zlego mu nie zrobilam to on mnie zostawil rok temu, caly czas utrzymujac kontakt, mieszal w glowie i nie pozwalal sie z nikim spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przyjsc na spotkanie nie uprzedzajac ze nie przyjdziesz;P a niech czeka glupi, skoro tak cie traktuje;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdej
tylko on ma do mnie do domu przyjechac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdej
jest juz w polsce od soboty, a do tej pory mnie nie odwiedzil, tak jak obiecal gdy zapytalam o sylwestra, odparl ze "nie ma gdzie isc" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdej
a moze sie spotkac i zamknac to wszystko jakos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .mm.
myśle że najlepiej zrobisz jak przyjedzie do Ciebie to powiesz mu że to już koniec, że nie jesteście przecież razem i że chcesz od nowa próbować ułożyć sobie życie z innym mężczyzną bo on (Twoj ex) nie spełnia Twoich oczekiwań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdej
a jesli on odwola spotkanie i nie przyjedzie? jak sie wtedy zachowac? pokazac swoja zlosc i zal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laske mu zrórb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdej
ale ja czekamam na to spotkanie rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliszkamodliszaspodniczka
Tez tak uwazam i mowie naprawde szczerze nie idz i daj sobie z tym facetem spokoj. nIe ma nic gorszego jak tkwienie w czyms takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukasa
mejdej, ile Ty masz lat? Facet Tobą pomiata jak szmatka do podłogi, a Ty się łudzisz, że... no właśnie, że co? Że jak Cię ujrzy to padnie na kolana z wrażenia i zmieni się diametralnie? Daj żyć dziewczyno!!! Takie rzeczy tylko w erze. Zadzwoń i powiedz, żeby nie przyjeżdżał, bo niby po co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdej
mam 19 lat boje sie ze jak odwolam to bede tego zalowac do konca zycia z drugiej strony jak sie spotkamy to moze byc jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co Ci to
właśnie, po co to sobie robisz, sama widzisz, że facet Cię nie szanuje, to nawet jak przyjdzie na to spotkanie, to co? chcesz być z kimś takim? nie psuj sobie tych świątecznych dni, umów się na Sylwestra z przyjaciółmi, a burak niech spada....... chyba masz tendencję do masochizmu emocjonalnego, nie obraź się, to nie obelga, tylko stwierdzenie faktu, bo ja też to miałam i zmarnowałam sobie wiele lat! olej buraka i nie niszcz sobie nerwów!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cie
moj ex po zerwaniu ponad rok czasu zatruwal mi zycie... dawal nadzieje i nie pozwalal zadnemu facetowi sie do mnie zblizyc. Identycznie jak twoj. Skonczylo sie na tym, ze nie zlozyl mi zyczen na swieta w ubieglym roku i na koniec roku. Cos we mnie wtedy peklo. Zrozumialam, ze bylam glupia, zmarnowalam tyle czasu a on przylazil i dzwonil bo sie nudzil sam w domu. Zadzwonil po nowym roku aby znowu sie spotkac i mnie wykorzystac( nie sex ale glupie przytulanie, calowanie). Mialam wtedy 24 lata. Bylam naiwna, glupia. Zerwalam ostatecznie i zaczelam zycie od nowa. Nie bylo latwo. Pozbieralam sie ale mam teraz dystans do mezczyzn i to ogromny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co wogóle umawiasz sie z ex?? Mi sie wydaje, ze on chce Ciebie tylko sprawdzić, czy nadal coś do niego czujesz, czy bedziesz na pstryknięcie palca. Tak mi się wydaje. A pozatym z własnego doświadczenia mówie: nie warto wchodzic dwa razy do tej samej rzeki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdej
mi sie wydaje ze sama ta milosc w nim zabilam tym moim mazaniem sie, ciapaniem, zabieganiem a moze on nigdy nikogo nie kochal? przeciez egoisci nie kochaja nikogo poza soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli cię nie rozumie
to go zostaw jesteś młodziutka, na pewno spotkasz kogoś, kto właśnie tę delikatność i wrażliwość ( nie mazanie i ciapanie!! ) cię doceni i pokocha nie on jeden na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejdej
powiedzcie mi, czy kochajacy facet, kory nie widzial kobiety ktorejkocha rok, zwlekalby ze spotkaniem? czy nie wymyslilby wspolnego sylwestra? czy siedzialby z zalozonymi rekami, kiedy by kochal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×